regulacja gaznika
-
No i jeszcze ciakawostka na skrzyni biegów. Co tu mogło być zamontowane ?
-
To jeszcze dwie fotki z innych szczegółów
łomatko ale b.....
prawidłowe podłaczenie węźyków od termozaworu i sterownika masz na focie ponizej
a i widze że masz załorzoną uszczelkę pod gaźnikiem od golfa
-
dobrze mi się wydawało
popraw rurkę wzbogacaniaCzyli tą półokrągłą cienką rurkę co jest w gaźniku przesunąć tak żeby była nad środkowym otworem ?
-
łomatko ale b.....
prawidłowe podłaczenie węźyków od termozaworu i
sterownika masz na focie ponizej
a i widze że masz załorzoną uszczelkę pod gaźnikiem od
golfaNo to co mam zrobić teraz ? Warto kupić na złomie inny gaźnik i kombinować z wymianą ?
-
Czyli tą półokrągłą cienką rurkę co jest w gaźniku
przesunąć tak żeby była nad środkowym otworem ?<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
No to co mam zrobić teraz ? Warto kupić na złomie inny
gaźnik i kombinować z wymianą ?w najleprzym przypadku 100zł w najgorszym 250 zł
trza będzie go poczyścić i podregulować a może i do regeneracji dać czyli kolejne około 150 zł w pieruny
potem regulacja i znó 100 zl
chyba to nie opłacalne
tego trzeba doprowadzić do ładu -
termozawór wygląda dokłądnie tak
ma on z tyłu 2 styki
1- do masy się podłącza
2 do zailania tam gdzie zawór wolnych obrotów
a wężyk do sterownika objętościowego tam dzie jest
uciety i zaślepiony weżyk
sprawdze jeszcze raz czy choć ten jeden jest dobrze
podłączonyCzyli mógłbym dokupić ten element, wyciągnąć zaślepkę ze sterownika, podłączyć wężyk, podłączyć zasilanie i przykręcić do obudowy gaźnika i byłoby lepiej ?
-
Czyli mógłbym dokupić ten element, wyciągnąć zaślepkę ze
sterownika, podłączyć wężyk, podłączyć zasilanie i
przykręcić do obudowy gaźnika i byłoby lepiej ?powinno być
powinienes też poświęcić mu trochę czasu na doprowadzenie go do ładu -
powinno być
powinienes też poświęcić mu trochę czasu na
doprowadzenie go do ładuAle co jeszcze mógłbym zrobić oprócz dokupienia brakującego elementu i przekręcenia rurki ? Czy tą siateczkę o której mówiłeś można dokupić ? Gdzie ona ma się znajdować i jak wygląda ?
-
Ale co jeszcze mógłbym zrobić oprócz dokupienia
brakującego elementu i przekręcenia rurki ? Czy tą
siateczkę o której mówiłeś można dokupić ? Gdzie
ona ma się znajdować i jak wygląda ?przedewszystkim poczyścić go
czy ta siateczkę da się dokupić nie wiem
sprawdze
jak wygląda poszukam i zapodam toty czy jest konieczna powiedzmy ze można się bez niej obejść -
Na innym forum dowiedzialem sie ze to mechanicy tak "katują te gaźniki, a oto opis:
niezly mod...
hmmm ogolnie tam sa opisy "kombinowania"... no cóż... -
Na innym forum dowiedzialem sie ze to mechanicy tak
"katują te gaźniki, a oto opis:
niezly mod...
hmmm ogolnie tam sa opisy "kombinowania"... no cóż...hhhm wlasnie to kure.wo .mam....szkoda ze nie znalazlem tego posta wczesniej bo nie wywalilbym polowy elementow z mojego hehehe....tez extrem robilem lacznie z przeszlifowaniem dziada na szlifierce hehehe, takze ten co macie w wiekszosci czeski gazniczek - dziekujecie ze akurat taki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
przedewszystkim poczyścić go
czy ta siateczkę da się dokupić nie wiem
sprawdze
jak wygląda poszukam i zapodam toty czy jest konieczna
powiedzmy ze można się bez niej obejśćZnalazłem 2 Pierburgi 2E na Allegro z fotkami, na których ten gaźnik jest jeszcze inny niż mój. Jest sporo różnic, choćby wygląd ssania, albo z drugiej strony też zupełnie inny. To już nie wiem czy ten mój to jakaś składanka z różnych modeli ?
Wrzucę tu fotki tego z Allegro do porównania, bo może się kiedyś przydadzą a z allegro potem znikną. -
.
-
.
-
to też mi nie wygląda na frytowski
Kurde Fav135 opanuj się bo cała moja wiedza o gaźnika legła w gruzy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
to też mi nie wygląda na frytowski
Kurde Fav135 opanuj się bo cała moja wiedza o gaźnika
legła w gruzyNo ten nie ma być od favoritki, tylko od golfa. Ale ma oznaczenie 2E tak samo jak mój więc sądziłem że powinien wyglądać tak samo, a zdecydowanie się różni.
Z tego wynika że być może mój jest jakąś hybrydą złożoną z różnych gaźników ? -
łomatko ale b.....
prawidłowe podłaczenie węźyków od termozaworu i
sterownika masz na focie ponizej
a i widze że masz załorzoną uszczelkę pod gaźnikiem od
golfaNo i zakupiłem termozawór. Droga zabawka: 112 zł
Przy okazji odwiedziłem 2 sklepy z częściami jeden na Kijowskiej drugi na 29 listopada. Z tego co widziałem sprzedają części oryginalne. Nawet jak poprosiłem o filtr oleju to mi dali oryginał. Dostałem też bez pytania paragony. Termozawór było ciężko kupić bo go nie mają w sklepach, ewentualnie mogą zamówić, ale w końcu trafiłem na sklep gdzie mieli jedną sztukę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Podłączyłem go do masy oraz tego kabelka co daje plus ze stacyjki. Mam nadzieję że sposób podłączenia tych kabli nie ma znaczenia, bo na gniazdku nie było widać żadnej różnicy i wtyczka wchodziłaby w obie strony. U mnie wtyczki wcale nie było, ale podpasowały 2 wsówki od głośnika <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Raczej nie zauważyłem żeby się coś poprawiło w kwestii gaśnięcia po zapaleniu zimnego silnika. Więc ze ssaniem to dalej coś trzeba pokombinować.
Jak dokładnie działa ten termozawór ? Po co tam jest podłączone zasilanie ?
Natomiast jakiego kopa dostała moja favoritka <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Poprzednio była jakaś taka przymulona, a teraz jak wdepnę mocno to czuć szarpnięcie i zdecydowanie lepsze ma przyspieszenie.
Ale na to wpływ miał jak sądze fakt, że miałem pęknięty wężyk który szedł do gaźnika od talerzyka zamontowanego na aparacie zapłonowym. Ten wężyk zupełnie stwardniał i się łamie, muszę kupić nowy, a pęknięcie zostało naprawione w stylu MacGyvera czyli taśmą klejącą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
No i zakupiłem termozawór. Droga zabawka: 112 zł
Przy okazji odwiedziłem 2 sklepy z częściami jeden na
Kijowskiej drugi na 29 listopada. Z tego co
widziałem sprzedają części oryginalne. Nawet jak
poprosiłem o filtr oleju to mi dali oryginał.
Dostałem też bez pytania paragony. Termozawór było
ciężko kupić bo go nie mają w sklepach, ewentualnie
mogą zamówić, ale w końcu trafiłem na sklep gdzie
mieli jedną sztukę
Podłączyłem go do masy oraz tego kabelka co daje plus ze
stacyjki. Mam nadzieję że sposób podłączenia tych
kabli nie ma znaczenia, bo na gniazdku nie było
widać żadnej różnicy i wtyczka wchodziłaby w obie
strony. U mnie wtyczki wcale nie było, ale
podpasowały 2 wsówki od głośnika
Raczej nie zauważyłem żeby się coś poprawiło w kwestii
gaśnięcia po zapaleniu zimnego silnika. Więc ze
ssaniem to dalej coś trzeba pokombinować.
Jak dokładnie działa ten termozawór ? Po co tam jest
podłączone zasilanie ?
Natomiast jakiego kopa dostała moja favoritka
Poprzednio była jakaś taka przymulona, a teraz jak
wdepnę mocno to czuć szarpnięcie i zdecydowanie
lepsze ma przyspieszenie.
Ale na to wpływ miał jak sądze fakt, że miałem pęknięty
wężyk który szedł do gaźnika od talerzyka
zamontowanego na aparacie zapłonowym. Ten wężyk
zupełnie stwardniał i się łamie, muszę kupić nowy,
a pęknięcie zostało naprawione w stylu MacGyvera
czyli taśmą klejącąo kurde ale złoili za termozawór <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
podłączenie kabli na nim nie ma znaczenia
dajesz jedną na mase drygą do tego przewody co przychodzi do elektrozaworuzasilanie powoduje podgrzanie elementu oporowego w zaworze i zamknięcie go by mogło powstać podciśnienie w sterowniku objętościowym
ma on za zadanie wytworzyć podciśnienie z jednej strony sterownika objętościowego dyszy powietrza w ujemnych temperaturach
inaczej mówiąc w tmp ponizej 0 stopni jest on w pozycji otwarty to w sterowniku objętościowym po jednej stronie działa ciśnienie atmosferyczne po nagrzaniu się termozaworu (czas około 1,5 - 5 s) zamyka on dopływ powietrza do sterownika objętościowego i po jego jednej stronie wytwarza się podciśnienie które powoduje cześciowe zubożenie mieszanki poprzez uchylenie przepustnicy powietrzano to tak po krótce jak nic nie pokręciłem
a wężyk koniecznie wymień na nowy powoduje on zmiane kąta wyprzedzenia zapłonu w stosunku do prętkości obrotowej silnika i napewno fura ma leprze kopyto
a z gaśnięciem będziemy myśleć dalej
-
Ale na to wpływ miał jak sądze fakt, że miałem pęknięty wężyk który szedł do gaźnika od
talerzyka zamontowanego na aparacie zapłonowym. Ten wężyk zupełnie stwardniał i się łamie,
muszę kupić nowy, a pęknięcie zostało naprawione w stylu MacGyvera czyli taśmą klejącąteż go próbowałem kupić
ale w Krakowie w sklepach skody go nie mają
pytałem się na bronowickiej i grzegórzeckiejtrzeba chyba po jakiś innych sklepikach pochodzić