Ma ktoś Favoritkę z ręcznym ssaniem?
-
I jo mum takie cusik. Rewelacja! Wrazenia j/w - w zimie
zawsze mozna sobie podrownac obroty bo podpiete ono
jest pod przepustnice gardzieli IO to juz cos moze warto by bylo cos takiego se zrobic.
Tak myslalem ze cieglo od malucha wezme i gdzies tam podczepie, ale nie wiedzialem gdzie.Czy to naprawde takie proste? Czy jeszcze gdzies trzeba podlaczyc oprocz I gardzieli?
-
O to juz cos moze warto by bylo cos takiego se zrobic.
Tak myslalem ze cieglo od malucha wezme i gdzies tam
podczepie, ale nie wiedzialem gdzie.
Czy to naprawde takie proste? Czy jeszcze gdzies trzeba
podlaczyc oprocz I gardzieli?zrobie zdjecia u siebie jak to mam i wrzuce z opisem
-
Czy do tego jest potrzebny inny gaźnik, czy mozna przerobić ten co się ma, czy trzeba zamówić nowy z ręcznym ssaniem?
Można dostać jakiś zestaw do przerobienia?
Tz. linka, uchwyt, jakieś dźwigienki i wszystkie pierdołki do tego potrzebne.
Jak ktoś ma taka możliwość to niech rzuci jakieś fotki, nie ma to jak popatrzeć jak to wygląda. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Czy do tego jest potrzebny inny gaźnik, czy mozna
przerobić ten co się ma, czy trzeba zamówić nowy z
ręcznym ssaniem?
Można dostać jakiś zestaw do przerobienia?
Tz. linka, uchwyt, jakieś dźwigienki i wszystkie
pierdołki do tego potrzebne.
Jak ktoś ma taka możliwość to niech rzuci jakieś fotki,
nie ma to jak popatrzeć jak to wygląda.zauwarzyłem że mały burdel się tu robi na kąciku
za punkt honowy wzieliście sobie tworzenie nowych wontków czy jak?przecież jest wątek o ręcznym wspomaganiu automatycznego ssania
! ! ! T U T A J ! ! !zdjęcia są
wystarczy popytać o wyjąśnienia a jak mniemam wszystkich to interesuje -
Widziałem gaźnik tylko z ręcznym ssaniem i nie było to żadne wspomaganie. Nie było przewodów z układu chłodzącego ani żadnych sprężynek tak jak na tych zdjęciach.
Dlatego się pytam czy ktoś ma oryginalne ssanie i jak ma możliwość to niech pokaże zdjęcia. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Widziałem gaźnik tylko z ręcznym ssaniem i nie było to
żadne wspomaganie. Nie było przewodów z układu
chłodzącego ani żadnych sprężynek tak jak na tych
zdjęciach.
Dlatego się pytam czy ktoś ma oryginalne ssanie i jak ma
możliwość to niech pokaże zdjęcia.było już to opisane gdzieś
na 100% widziałeś gaźnik pierburg 2EE czyli elektroniksa na widok którego wszyscy wysypi dostają -
Wysypki to ja tam żanej nie dostałem, a to był na 100% zwykły gaźnik, nie było w nim żadnej elektroniki, dokładnie mu się przyjrzałem, nawet filtr powietrza był zejmowany po to by sobie go okładnie obejrzeć.
Dochodził do niego tylko jeden kabelek do elektozaworu i nic więcej, właśnie mnie to tak zainteresowało, ze to jest oryginalny fabryczny gaźnik bez żadnej automatyki i elektroniki.
Gościu mówił, że kupił tą Favoritkę i nic w niej nie przerabiał.Był drugim włacicielem, a jak auto kupił to miało przejechane około 35000 km.
Szkoda, że nie mam zdjęć. -
Wysypki to ja tam żanej nie dostałem, a to był na 100%
zwykły gaźnik, nie było w nim żadnej elektroniki,
dokładnie mu się przyjrzałem, nawet filtr powietrza
był zejmowany po to by sobie go okładnie obejrzeć.
Dochodził do niego tylko jeden kabelek do elektozaworu i
nic więcej, właśnie mnie to tak zainteresowało, ze
to jest oryginalny fabryczny gaźnik bez żadnej
automatyki i elektroniki.
Gościu mówił, że kupił tą Favoritkę i nic w niej nie
przerabiał.Był drugim włacicielem, a jak auto kupił
to miało przejechane około 35000 km.
Szkoda, że nie mam zdjęć.<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> no to nie ma siły ktoś wywalił automat innej możliwości niewidze i zrobił srerowanie dźwigienka
jeśligaźnik wygląda nak normalny a z tego co piszesz tak jest -
Dltego go tak oglądałem, bo sam nie mogłem uwierzyć, ale on wyglądał na 100% oryginał, wszystko wyglądało jak fabrycznie zrobione.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Dltego go tak oglądałem, bo sam nie mogłem uwierzyć, ale
on wyglądał na 100% oryginał, wszystko wyglądało
jak fabrycznie zrobione.musiał się ktoś natrudzić bo fabrycznie to napewno tak nie robili
-
fot1
-
fot2
-
fot3
-
fot4
-
fot5 the end
-
fot1
a to jest elektroniks?
bo żaden gażnik od favority z czego był przeszczep robiony? -
Dlatego się pytam czy ktoś ma oryginalne ssanie i jak ma
możliwość to niech pokaże zdjęcia.To ja jeszcze dodam zdjęcie nie zniszczonego uchwytu do ssania.
-
To ja jeszcze dodam zdjęcie nie zniszczonego uchwytu do
ssania.Szczerze mówiąc to chyba u mnie było kiedyś ręczne ssanie patrząc na te fotki z wnętrza. U mnie w miejscu gdzie na zdjęciach jest uchwyt do regulacji była kiedyś dziura i nic w niej nie było i zastanawiałem się co to do czego i po co.. A wygląda jakby ktoś(poprzedni właściciel) zdemontował. Popatrzę może znajdę jakieś uchwyty do mocowania linki itp
A dziurę wykorzystałem - założyłem w to miejsce diodę migającą z oprawką od alarmu. -
zdemontował. Popatrzę może znajdę jakieś uchwyty do
mocowania linki itpU mnie linka od tego uchwytu idzie koło wężyka do tylnego spryskiwacza.
-
a to jest elektroniks?
bo żaden gażnik od favority z czego był przeszczep
robiony?Tak to jest elekrtronik (wer.niemiecka), Pierburg 2EE, kopm bosh, sonda, czujn. poloz. walu, potencjometr przepustnicy itd,rozdzielacz zaplonu zamiast aparatu - oczywiscie juz zaplon przerobiony na czeski <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Linka podlaczona jest do oski przepustnicy I stopnia i to fajny bajer bo obroty moge podciagnac wrazie gdy auto zachce sie gasnac na skrzyzowaniach heh, drugim elementem ssania jest przepustnica dolotu powietrza I gardzieli nie starowana jak w czeskim tym uzadzenie termicznym, ale przez 2 elektoomagnesy jedec ciagnie calt czas na otwieranie, a drugi z sila zalezna od temp silnika (czujka w glowicy)