Czy zostawiać na noc na gazie?
-
no nie wiem czy wierzyc diodzie od rezerwy w ziorniku
(koledzy mowia ze nie)
a tak na oko to wyregulowana jest na 6L
i jak jezdzilem do olsztyna -50km- to w olsztynie sie
zapalila wiec zalalem 6L i przed domem znow sie
palila
wiec na oko poczatkowo wychodzilo ok 12L!!
pozniej dolewalem i jedzilem dalej - nie mialem kasy na
pelne tankowanie-
niedawno sie gazik skonczyl i na 49.5L (juz kangurki
skakalem) przejechalem 525km co daje 9.42L/100km
wiec juz jest lepiej
mysle ze jak sie dotrze i chlopaki podreguluja mi wolne
oraz ta dawke na dzien dobry to bedzie git i
faktycznie 7-8 bedzie palickiedys bylu lepsze rezery a teraz ewentualnie pokaza ci troche mneij jak pol zbiornika..... ja wiem ze jak mi sie zapali przy 180km przejechanych to wiem ze ekonomicznie jade i styknie mi w sumie ten zbiornik do ok 300km, jesli zapal mi sie rezerwa przy 120km przejechanych to wiem ze przy 200km do tankowania...to taka orientacja.
Kiedys byly inne elektrozawory w zbiornikach i inna rezerwa..swoja kiedys przerobie zeby 2-3 litry pokazywala, narazie brak czasu - moze w wakacje? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
a ja poczytalem co pisaliscie
i co prawda nie slychac syku gazu
lecz po 4s od wlaczenia zaplony slychac jak przeskakuje jakis elektrozawor
jak tak puszcze gazu od 1-4 razy zalezy jak dl;ugo stal to pali z pierwszegoU mnie też tak "przeskakuje" elektrozawór i do tego gasnie zielona dioda która wskazuje że silnik pracuje na gazie.
-
U mnie też tak "przeskakuje" elektrozawór i do tego
gasnie zielona dioda która wskazuje że silnik
pracuje na gazie.<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
no jesli nowka to moze sie tak dziac...pali ci pewnie z 10-12l co? ale tak na pocztaku parownik
ma tzn membrana w nim zanim sie "ulozy-dotrze"
jesli ci dobrze wyreguluje to przy ekonomicznej jezdzie palic ci bedzie 6-7litrow gazu, a przy
wciskaniu w podloge na maxa z8- 9 max
A w lecie bez zadnych dawek rozruchowych, lub z poł rano na apetyt skodzinyWitam !
Mi teraz przy ekonomicznej jeździe w trasie ( 70 - 90 km/h ) pali 8,5 l LPG w zimie brał 10 czy to dużo i czy przydała by sie regulacja ? od ostatniej przejechałem 11 tyś. km. Zaraz po 1 regulacji to autko paliło 6,5 - 7 litrów przy takiej samej eksploatacji tyle że w upały. w Sumie na gazie zrobiłem 12 tyś km. -
Witam !
Mi teraz przy ekonomicznej jeździe w trasie ( 70 - 90
km/h ) pali 8,5 l LPG w zimie brał 10 czy to dużo i
czy przydała by sie regulacja ? od ostatniej
przejechałem 11 tyś. km. Zaraz po 1 regulacji to
autko paliło 6,5 - 7 litrów przy takiej samej
eksploatacji tyle że w upały. w Sumie na gazie
zrobiłem 12 tyś km.regulacja gazu
STRONA KLUBOWAobczaj Regulacja gazu - zrub calos regulacji albo zastosuj sie do doregulowania dalsze punkty
-
regulacja gazu
STRONA KLUBOWA
obczaj Regulacja gazu - zrub calos regulacji albo zastosuj sie do doregulowania dalsze punktyAle czy to coś pomoże czy po prostu tyle ma teraz palić. Boję się żeby jeszcze sobie nie pogorszyć tego bo nie mam żadnego doświadczenia z regulacją. Gazownik chce 50 zł za regulację a że jestem studentem i nie pracuję to dla mnie spory wydatek.
-
Ale czy to coś pomoże czy po prostu tyle ma teraz palić.
Boję się żeby jeszcze sobie nie pogorszyć tego bo
nie mam żadnego doświadczenia z regulacją. Gazownik
chce 50 zł za regulację a że jestem studentem i nie
pracuję to dla mnie spory wydatek.mozesz zostawic....mozesz tez tylko wyregulowac ta sruba na przewodzie od pareownika do miksera (obudowy filtra). Zapamiaetej pozycje sruby i wkrec ja o jeden pelny obrot i pojezdziij jak zauwazysz bardzio duzy spadek mocy lub pozniej wzrost spalania to wroc srube o ten jedn obro jak bylo wykrec...... pozniej mozesz sprobowac od pozycji wyjsciowej wykrecic o jeden obrot i poopserwowac czy lepszy czy gorszy power i jak ze spalaniem
jakby cus zawsze mozesz do pozycji wyjsciowej wrocic
-
Gratuluje, a nie dowiezales na poczatku heheh,...no wiec
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
dalej mozesz zrobic tak ze ten przewod co jest
oryginalnie przy parowniku zrobic go jako
sterowanie do przekazniczka (jakis od swiatel moze
byc) a przez przekaznik do parownika juz pusc z
akumulatora.
Albo inaczej mozesz zrobic: zrób osobny guzik przy
centralce i pusc drugi kabel do parownika a tamten
zaizoluj
Taki opis ci wystarczy czy trzeba dokladniejszy? nie
znam poziomu twojej wiedzy na temat elektrykijam elektronik amator <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Ta puszczeka w kabinie jak ładnie nazwałeś to centralka.
Jeśli to wersja z przekaznikiem w środku to mozesz
sprobowac rozebrac i zobaczyc jego styki, jesli to
wersja bez przekaznika to upalil ci si ejzu
przycisk ten czerwony, albo gdziesz tam masz "zimny
lut" na płytce.
Ja osobiscie centralki nie ruszalbym tylko sprobowałbym
z tym dodatkowym przekaznikiem pod maskano za pozno.. juz rozebralem, u mnie to prosta plytka z dwoma przelacznikami, trzema diodami i dwoma opornikami
przelaczniki wygladaja na trudne do rozebrania, jak sa wlutowane wiec ich nie ruszalemz czarnego przelacznika wyplynela woda, nie wiem skad sie tam wziela, moze przez zime jakies zaparowania byly w "puszeczce"
czerwony przelacznik byl suchymam jeszcze jeden pomysl: po kabelkach widze ze 12V jest pobierane do centralki przez taki osobny bezpiecznik i jego gniazdko jest widocznie b. stare bo zasniedziale i brudne. Probowalem je czyscic ale z marnym skutkiem. Sprubuje je wymienic
jak nie pomoze to wykorzystam pomysl z przekaznikiem
Powodzenia
THX <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jam elektronik
to w taki razie dalej sobie poradzis w ten czy inny sposob <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />ale o wynikach informuj - zawsze to bedzie jakies info dla potomnych
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
mozesz zostawic....mozesz tez tylko wyregulowac ta sruba na przewodzie od pareownika do miksera
(obudowy filtra). Zapamiaetej pozycje sruby i wkrec ja o jeden pelny obrot i pojezdziij jak
zauwazysz bardzio duzy spadek mocy lub pozniej wzrost spalania to wroc srube o ten jedn
obro jak bylo wykrec...... pozniej mozesz sprobowac od pozycji wyjsciowej wykrecic o jeden
obrot i poopserwowac czy lepszy czy gorszy power i jak ze spalaniem
jakby cus zawsze mozesz do pozycji wyjsciowej wrocicDokręciłem śrubę ale o pół obrotu power strasznie spadł 110 km/h to max ile frytka wyciągnie jak ze spaleniem to nie wiem bo dopiero 120 km przejechałem jak zatankuję to się okaże ale musiało by sporo spaść spalanie ( tak gdzieś do 7 l ) żebym poszedł na taki kompromis spadku mocy. Jak jednak nie zmniejszy się spalanie to będę dalej próbował.
-
Dokręciłem śrubę ale o pół obrotu power strasznie spadł
110 km/h to max ile frytka wyciągnie jak ze
spaleniem to nie wiem bo dopiero 120 km
przejechałem jak zatankuję to się okaże ale musiało
by sporo spaść spalanie ( tak gdzieś do 7 l ) żebym
poszedł na taki kompromis spadku mocy. Jak jednak
nie zmniejszy się spalanie to będę dalej próbował.nie, to nie tak... musi byc power optymalny (ma ladnie wchodzic na obroty) czyli do 140 ma isc i przy ekonomicznej jezdzie na takich nastawach ma malo paloic, wiec wroc do pozycji wyjsciowej o te pol obrotu i wykrec srube o pol , jesli to nic nie da to pisz...jest ejescze bardzej skomplikowana regulacja ale to musiakbym zobaczyc twoj parownik na zdjeciu, ps.zaplon ustaw miedzy 5 a 10 stopni
-
nie, to nie tak... musi byc power optymalny (ma ladnie wchodzic na obroty) czyli do 140 ma isc i
przy ekonomicznej jezdzie na takich nastawach ma malo paloic, wiec wroc do pozycji
wyjsciowej o te pol obrotu i wykrec srube o pol , jesli to nic nie da to pisz...jest
ejescze bardzej skomplikowana regulacja ale to musiakbym zobaczyc twoj parownik na zdjeciu,
ps.zaplon ustaw miedzy 5 a 10 stopnia wiec tak poregulowałem i nie mogłem odpalić ( pewnie pomyliłem oryginalne ustawienie ) wiec odkręcałem aż zapaliło i jak już zapalił to jeszcze dodałem odkręciłem 1 obrót power OK ale jak ze spalaniem to nie wiem.
A tak wygląda mój parownik: -
1- kreciles tym? (regulacja wolnych obrotow?)
2. kreciles tym? (lepiej tego nie rusz) ewentyalnie jak nie dojdziesz do ładu to ta srube trzeba bedzie wykrecic o jeden obrot pelny ( w lewo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) ale zaznacz powycje, wtedy nalezy cala regulacje przeprowadziv na nowo www.skoda.biezanow.net
Zreszta zanim cokolwiek zrobisz to przeprowac regulacje wedlug instrukcji na tesj stronce (Na gazie)
-
1- kreciles tym? (regulacja wolnych obrotow?)
2. kreciles tym? (lepiej tego nie rusz) ewentyalnie jak nie dojdziesz do ładu to ta srube trzeba
bedzie wykrecic o jeden obrot pelny ( w lewo ) ale zaznacz powycje, wtedy nalezy cala
regulacje przeprowadziv na nowo www.skoda.biezanow.net
Zreszta zanim cokolwiek zrobisz to przeprowac regulacje wedlug instrukcji na tesj stronce (Na
gazie)Przy parowniku nic nie ruszałem. Jak na razie auto dobrze chodzi, muszę sprawdzić ile pali.
A tak w ogóle to ile powinno mi spalić przy ekonomicznej jeździe - głównie trasa ? -
Przy parowniku nic nie ruszałem. Jak na razie auto dobrze chodzi, muszę sprawdzić ile pali.
A tak w ogóle to ile powinno mi spalić przy ekonomicznej jeździe - głównie trasa ?podobno nawet 7 mozna uzyskac
-
podobno nawet 7 mozna uzyskac
ja mialem tak tamtego lata: co drugi dzien trasa 120km a co 2 dzien miasto na miejscu ok20-60km
spalanie przy normalnej jezdzie miedzy 7-7,5, zadko 8 jakies korki moze, a przy deptaniu 8-9 max
ekonomicznie udalo mi sie 6,1, ale nigdy ponizej 6 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
w tym roku sprubuje zejsc chociaz na 5,9 <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
to w taki razie dalej sobie poradzis w ten czy inny
sposob
ale o wynikach informuj - zawsze to bedzie jakies info
dla potomnychNo wiec dalem przekaznik i jeszcze dalem kostke z 5-cioma zlaczami taka od 220V, bo kable byly juz po pare razy laczone i poplatane, a teraz kable z centralki ida do kostki, a z kostki juz ladnie poszczegulne kable tam gdzie trzeba
Dlugo sie nie cieszylem, bo jak skoda stoi dluzej niz 2 dni (weekend) bez zapalania to nawet bezposrednio z akumulatora nie daje rady temu przelacznikowi.
ale moge chociaz teraz zapalac w dzien po dluzszych postojach
chyba musze rozebrac parownik i cos niecos tam przesmarowac??? bo WD40 z zewnatrz niewiele daje
-
No wiec dalem przekaznik i jeszcze dalem kostke z
5-cioma zlaczami taka od 220V, bo kable byly juz po
pare razy laczone i poplatane, a teraz kable z
centralki ida do kostki, a z kostki juz ladnie
poszczegulne kable tam gdzie trzeba
Dlugo sie nie cieszylem, bo jak skoda stoi dluzej niz 2
dni (weekend) bez zapalania to nawet bezposrednio z
akumulatora nie daje rady temu przelacznikowi.
ale moge chociaz teraz zapalac w dzien po dluzszych
postojach
chyba musze rozebrac parownik i cos niecos tam
przesmarowac??? bo WD40 z zewnatrz niewiele dajea po tych 2 dniach nie masz spadku napieca na akumulatorze?
-
a po tych 2 dniach nie masz spadku napieca na
akumulatorze?aku ma niecaly rok, kreci normalnie, tzn tak samo jak po 1 dniu postoju to chiba nie on
-
aku ma niecaly rok, kreci normalnie, tzn tak samo jak po
1 dniu postoju to chiba nie onFakt, mozemy go wykluczyc, no wiec jesli WD40 ci nic nie daje, pozostaje rozebranie parownika i wyczyszczeniew go...uwarzan na membrane zeby ni ezniszczyc i zeby jakas sprezynka ci nie wyskoczyla - one tak lubia heh....pozatym jesli membrana sparcial ci juz to cza bedzi ewymienic....zestaw naprawczy ze wszystkimi pierdolniczkami kosztuje 80 zl do lovato (zaleca sie co 80tys km wymieniac)
ale czyszczenie tez moze pomoc <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />