SZkaczące obroty
-
Mam ta nową kopułke od razu po założeniu było wszystko idealnie ... do czasu (przejechałem kilka
km) bo teraz znowu lekko szarpie. Czy mogłem źle założyc kopułke? Tzn kable sa podpięta tak
jak były wcześniej tylko chodzi mi o samo mocowanie kopułki czy ona mocuje się tylko na 2
takie "pierdolniczki" ("spinacze", nie wiem jak to nazwać) czy na coś jeszcze??tylko na dwa jak to nazwałeś pierdolniczki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
tylko na dwa jak to nazwałeś pierdolniczki
To znowu mam ten sam problem. Pojutrze pogrzebie troche przy tym aucie i może cos wykryje. Po drugie czy potrzebuje jakiejś specjalnej wiedzy aby wyciągnąć świece?? Tzn wydaje mi się że wystarczy odłączyć przewody i kombinerkami jest wyciągnąc czy się mylę??
-
To znowu mam ten sam problem. Pojutrze pogrzebie troche
przy tym aucie i może cos wykryje. Po drugie czy
potrzebuje jakiejś specjalnej wiedzy aby wyciągnąć
świece?? Tzn wydaje mi się że wystarczy odłączyć
przewody i kombinerkami jest wyciągnąc czy się
mylę??łolaboga teraz walnołeś jak łysy grzywką o parapet
kajie kombinarki klucz do świec
właściwie obowiązkowo kup ksiązkę Jałowieckiego a będą to najlepiej wydane pieniądze w twoim życiu
-
łolaboga teraz walnołeś jak łysy grzywką o parapet
kajie kombinarki klucz do świec
właściwie obowiązkowo kup ksiązkę Jałowieckiego a będą to najlepiej wydane pieniądze w twoim
życiua może sa jakieś specjalne kombinerki do świec <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
No faktycznie, już się bałem, że jakąś felerną skodę masz, a ty po prostu nie masz o niej pojęcia.....
Tak jak mówi Baranek, kup książkę, poczytaj i za pomocą tego forum (a może i innych) na pewno zrobisz porządek z autem.
Tylko zanim się za cokolwiek zabierzesz, bądź pewien, że wiesz co robisz, choćby po to, żeby w razie czego móc to cofnąć.Miłej lektury, i czekamy na konkretniejsze pytania.
-
łolaboga teraz walnołeś jak łysy grzywką o parapet
kajie kombinarki klucz do świec
właściwie obowiązkowo kup ksiązkę Jałowieckiego a będą to najlepiej wydane pieniądze w twoim
życiuKupiłem sobie książke Jałowieckiego, Tylko że jakimś cudem(po ostatniej wizycie auta u mechanika zostawiłem je na 2 dni) brakuje mi w tej książce 150 stron. Nie mam całego rozdziału o silniku, i kiku innych temetów. Może ktos ma ten rozdział?? Chętnie odkupie ;P
Co do tych kombinerek to widziałem ostatnio jak mechanicy wymieniali świece zwykłymi kluczami i kombinerkami dlatego pytam
-
a może sa jakieś specjalne kombinerki do świec
No cóż ja kiedyś też nie wiedziałem że do świec jest potrzebny specjalny klucz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ale ojciec mnie wyprowadził z błędu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A kluczyk kosztował parę złotych więc żaden problem żeby sobie kupić. -
A nie masz wrażenia, że ktoś cię robi w lolo?
Np, mechanik? -
Kupiłem sobie książke Jałowieckiego, Tylko że jakimś cudem(po ostatniej wizycie auta u mechanika
zostawiłem je na 2 dni) brakuje mi w tej książce 150 stron. Nie mam całego rozdziału o
silniku, i kiku innych temetów. Może ktos ma ten rozdział?? Chętnie odkupie ;P
Co do tych kombinerek to widziałem ostatnio jak mechanicy wymieniali świece zwykłymi kluczami i
kombinerkami dlatego pytamto u fajnego mechanika auto zostawiasz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
No faktycznie, już się bałem, że jakąś felerną skodę masz, a ty po prostu nie masz o niej
pojęcia.....Osobiście przy tej skodzie nic nie ruszam, bo nie chce popsuć. Wiem że moje pytania są głupie ale jestem laikiem w kwesti aut, pytam sie bo wole się upewnic niz zrobić coś źle.
I niestety chyba mam felerną Skode <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> albo to ja ja jestem felerny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
A nie masz wrażenia, że ktoś cię robi w lolo?
Np, mechanik?dokładnie jak Maco mówi
-
A nie masz wrażenia, że ktoś cię robi w lolo?
Np, mechanik?Cały czas mam takie wrażenie bo gdy wracam od niego z naprawioną 1 rzeczą psuje się następna dlatego teraz zmieniłem mechanika a tamtemu dałem zrobić silnik gdyż robił mi to w ramach gwarancji
-
Osobiście przy tej skodzie nic nie ruszam, bo nie chce
popsuć. Wiem że moje pytania są głupie ale jestem
laikiem w kwesti aut, pytam sie bo wole się upewnic
niz zrobić coś źle.
I niestety chyba mam felerną Skode albo to ja ja jestem
felernyStary spoko każdy od zera zaczynał
kupo książke i nie zostawiaj jej u mechaników a jak już to cprawdzaj w jakimstanie ją dostaniesz spowrotem
poczytaj w książce i pytaj jak masz wątpliwościpowoli nie odrazu wszystkiego sie nauczysz
-
No cóż ja kiedyś też nie wiedziałem że do świec jest potrzebny specjalny klucz
Ale ojciec mnie wyprowadził z błędu
A kluczyk kosztował parę złotych więc żaden problem żeby sobie kupić.ja takim kluczem już ostro operowałem przy motorynce,
czyli jakieś kilkanaście lat wstecz
ale tam przynajmniej miałem tylko jedną swiece do odkręcenia a tutaj już cztery hmm <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
No cóż ja kiedyś też nie wiedziałem że do świec jest potrzebny specjalny klucz
Ale ojciec mnie wyprowadził z błędu
A kluczyk kosztował parę złotych więc żaden problem żeby sobie kupić.To że jest klucz do świec to ja wiem, tylko myślałem ze można sie bez niego obejść, bo poprostu widziałem jak inni mechanicy(w jednym zakładzie) wykrecali świece zwykłym kluczem lub kombinerkami
-
To że jest klucz do świec to ja wiem, tylko myślałem ze
można sie bez niego obejść, bo poprostu widziałem
jak inni mechanicy(w jednym zakładzie) wykrecali
świece zwykłym kluczem lub kombinerkamiw dupe bym kopnoł takich mechaników odrazu <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
po to jest lkucz do świec ny nim świece wykręcać -
Pojutrze postaram sie porzyczyć od kolegi jego cewke i aparat zapłonowy i sprawdze jak auto bedzie chodzić przynajmniej bede mógł wyelminować kilka rzeczy. Osobiście nie mam pojęci czemu to auto tak dziwnie chodzi? <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> I czemu jak juz mysle ze mam spokój z tym autem to musi się popsuc coś nowego <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Bo jak się ma leciwe (co nie znaczy, że nie dobre <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) auto, to trzeba mieć albo zaufanego mechanika, albo chociaż zielone pojęcie o mechanice.
Pozostaje ci wziąść się trochę i poczytać, ewentualnie zmienić auto, ale nie polecam.Skoda dobra jest.
-
Bo jak się ma leciwe (co nie znaczy, że nie dobre )
auto, to trzeba mieć albo zaufanego mechanika, albo
chociaż zielone pojęcie o mechanice.
Pozostaje ci wziąść się trochę i poczytać, ewentualnie
zmienić auto, ale nie polecam.
Skoda dobra jest.wie co mówi wódki mu dać <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Skoda dobra jest.
dobra jest
przyłączam się do opinii