Ile będzie miał Danek po wystrojeniu ...
-
Wiesz to czy się wyjaśni to nie wiadomo. Nioektórym już od pół roku się wyjaśnia i nie może się
wyjaśnićja wierze ze sie wyjasni <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
ja wierze ze sie wyjasni
ja mysle,
nie chcialbym zeby bylo inaczej -
Tak na prawde jest to sprawa miedzy mną, Kivim a Dankiem wiec po co te wszystkie argumentacje ??
Po co się tzw "uczciwi" wypowiadają jak maja z tym wspólnego tyle co kupa psa ... ?? -
ja mysle,
nie chcialbym zeby bylo inaczejDla czego miało by niby być ??
Rozmawiałem z Dankiem - ty mikson jesteś najblizej tej sprawy więc powiedz jak to wygląda ...
Olaliśmy go ??, wzioł ktokolwiek kase za nic ??, Sprawa śmierdzi trupem ?? ...
Po co to wszystko ??Jedynym MINUSEM jaki mam do zarzucenia sobie to brak czasu ...
Objecałem, że oddam auto przed świetami - oddałem ...
Objecałem ze naprawie - nie omieszkam tego zrobić ...
NOS nie pracuje do stycznia wiec gdzie mam zawieść silnik ?? Do Kacperka ?? ( kto go zna to wie ... )Po raz kolejny pytam w czym problem ??
-
Nie miałem ochoty, ale zostałem siłą poprzez telefony Rafaqusa i marcina na gadu-gadu w to zamieszany. Otóż rafałku chodzi o to że zachowywałeś się nie fair wobec mnie i innych twoich klientów. Brałeś auta do roboty nie skończywszy jeszcze innych. W efekcie prace które miały trwać tydzień trwały miesiąc, dwa i nie wiadomo ile jeszcze... Za kulisami mówiło się o tym że tak postępujesz i wciskasz ludziom kit (tak na każdy zatzut miałeś szybki tekścik, tylko że całość sie kupy nie trzymała) i tak to wszystkich zbywałeś a Ci czekali, czekali, czekali... Tak było ze mną, dankiem, reno22, Hubertem i dalej wymieniać mi się nie chce. Co do zarzucanych przez bartka oszustw nie wypowiem się bo to nie moja sprawa, a Policją też nie jestem. Tak czy owak ogólna frustracja ludzi spowodowana twoim aroganckim zachowaniem wobec bartka (marcin) jest zrozumiała. A Ty powinienś chyba kilka osób publicznie przeprosić. Nie wnikam ile w tym winy twojej czy Kiviego. Ogólnie smród <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
ja wierze ze sie wyjasni
ja tez i czekam na to ze sie wszystko wyjasni
-
ja nie widze problemu,
robicie co w waszej mocy,
chcialbym aby igla powstala z popiolow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i watek powrocil na wlasciwy tor czyli koncowy pomiar mocy
tylko tyle
pozdr
-
To i ja się dołącze. Moja mikrousterka skrzyni czeka już 8 miesięcy na zbawienie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Z Reno 22 ( tak jak powinno się to robić ) rozmawiałem w 4'ry oczy a w zasadzie 8 bo była jego mama i Kivi, z Hubertem temat jest jasny i prosty, reszta faktyczny brak czasu i masa roboty z tąd opuźnienia, to chyba jasne - jest nas tylko 2 i od 8.00 do 23.00 nie wystarcza czasu ...
Wychodze z założenia że albo dobrze - albo wcale, z Dankiem ciężko powiedzieć - czy rozwaliło pompe oleju z powodu kompresji - nie wydaje mi sie ( choć mondrzejsi po szkołach gastronomicznych uważają inaczej ... )
Podsumowując, mam sobie wiele do zarzucenia ale nie to, że w robocie - coś robie źle...
Minusem jest czas...
Jak sam Jurek ( Gadimex ) wie silnik jego leżał na krasnobrodzkiej ( uwaga ) 4 MIESIĄCE bo urlopy, bo to, bo tamto. W końcu mieli i jego i mnie dość i zrobili ten silnik - który notabene wysrał sie bo pękł tłok a dokładniej odłamał sie schodek między 1'wszym a 2'gim pierścieniem.
Silnik został rozebrany, wsadzony został nowy tłok, rzecz jasna że uszczelki, olej i reszta i to ( jako że reklamacja ) niemalże za darmo ( jak dobrze pamiętam Kivi policzył tylko za oliwe i filtr )...
Z Dankiem nie bedzie inaczej - ja potrafie sie przyznać do błędu ..
Co do uszczelniaczy z Hipolu większość wie jakie są, więc dymienie poranne ( wiadomo ) ustąpi jak tylko zrobi się u nas wolniej ...
Tyle ode mnie na koniec w tym temacie ... -
To i ja się dołącze. Moja mikrousterka skrzyni czeka już 8 miesięcy na zbawienie
Wiem Ciężko wyjąć V'ty bieg. Na zlocie miałem to zrobić - wypadło że mnie nie było.
Bankowo bedziesz na warszawskim zlocie więc sprawa nadal aktualna - nie umywam rąk od niej... -
i ja powiem 2 slowa
Moze i rafał chcial dobrze dla wszystkich
ale ten nawal pracy jaki zalał ich, co wzieli sobie na braki pokazal ze raczej im nie wyszlo
moze i duzo klijentow jest zadowolonych ale i jest duzo nie zadowolonych
robi sie jedna robote, konczy i robi nastepna
a nie 100 spraw naraz i ani jednej sie nie konczy na czas -
To ja proponuję w fimrmie inwestycję zrobić. Kupić kalendarz i zapisywać ludzi na terminy a nie brać an wariata 3 auta na raz na jede kanał i 2 mechaników... Z mojej strony to też na tyle.
-
Jak sam Jurek ( Gadimex ) wie silnik jego leżał na krasnobrodzkiej ( uwaga ) 4 MIESIĄCE bo
urlopy, bo to, bo tamto. W końcu mieli i jego i mnie dość i zrobili ten silnik - który
notabene wysrał sie bo pękł tłok a dokładniej odłamał sie schodek między 1'wszym a 2'gim
pierścieniem.
Silnik został rozebrany, wsadzony został nowy tłok, rzecz jasna że uszczelki, olej i reszta i to
( jako że reklamacja ) niemalże za darmo ( jak dobrze pamiętam Kivi policzył tylko za oliwe
i filtr )...no to skoro doszlo do mojego samochodu to tez sie wypowiem. to, ze moj silnik lezal na krasnobrodzkiej 4 miesiace to prawda, ale faktem jest, ze gdyby ktos ich lepiej przycisnal to bylo by szybciej. natomiast oni poczuli sie do winy i policzyli mi polowe tego co normalnie biora za obrobke. po 1300km faktycznie wysral sie tlok, reklamacja zostala uznana, a Kivi policzyl za oliwe i pierscienie...
co do naszej wspolpracy to wierze w to ze chlopaki dobrze robia to co robia, ale potwierdze te slowa dopiero po wyniku z hamowni <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
natomiast do spraw organizacyjnych to podpisuje sie pod slowami drugiego Jurka (Parucha), ze zakup kalendarza bylby dobrym rozwiazaniem. gadalem z Kivim, mam nadzieje, ze bedzie lepiej.
pozdrawiam! -
Rafaqus dostanie ode mnie komplet kalendarzy przy najblizszej wizycie - mam nadzieje, ze jak najszubszej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />