Brak mocy?

MichalD

Witajcie

co prawda nie ma Suzuki Swifta, ale też Suzuki tyle że SJ410 z 86r.
Silnik litrowy F10A na jednogardzielowym orginalnym gaźniku i pojawił się taki problem:
silnik odpala idealnie, na luzie ładnie wkręca się na obroty, ale nie ma mocy tzn. rusza i nie chce się rozpędzić. Na dwójce ledwo osiąga 20km/h, na 4 lekko z górki pojechał aż 60km/h, po przyhamowaniu i próbie redukcji gaśnie. Cała sytuacja powstała nagle, wcześniej jeździł idealnie. Paliwo jest, filtr paliwa i powietrza OK, iskra na wszystkich cylindrach, gaźnik nie jest zapchany. Czy ktoś z Was miał podobny problem?

pozdrawiam
Michał

NaczelnyFilozof

Witajcie

Naczelny Filozof wita Cię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

co prawda nie ma Suzuki Swifta, ale też Suzuki tyle że SJ410 z 86r.
Silnik litrowy F10A na jednogardzielowym orginalnym gaźniku i pojawił się taki problem:
silnik odpala idealnie, na luzie ładnie wkręca się na obroty, ale nie ma mocy tzn. rusza i nie
chce się rozpędzić. Na dwójce ledwo osiąga 20km/h, na 4 lekko z górki pojechał aż 60km/h,
po przyhamowaniu i próbie redukcji gaśnie. Cała sytuacja powstała nagle, wcześniej jeździł
idealnie. Paliwo jest, filtr paliwa i powietrza OK, iskra na wszystkich cylindrach, gaźnik
nie jest zapchany. Czy ktoś z Was miał podobny problem?

Duże pole do gdybania... Pompa paliwa za małe cisnienie?

MOKRY

witaj <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

Marecki266

Witaj !

Ja osobiście obstawiałbym zabrudzenie dyszy głównej w gaźniku. Sprawdź też szczelność dolotu (połączenia na przewodzie do serwa).

Pozdrawiam !
Marek

gti

Witajcie
co prawda nie ma Suzuki Swifta, ale też Suzuki tyle że SJ410 z 86r.
Silnik litrowy F10A na jednogardzielowym orginalnym gaźniku i pojawił się taki problem:
silnik odpala idealnie, na luzie ładnie wkręca się na obroty, ale nie ma mocy tzn. rusza i nie
chce się rozpędzić. Na dwójce ledwo osiąga 20km/h, na 4 lekko z górki pojechał aż 60km/h,
po przyhamowaniu i próbie redukcji gaśnie. Cała sytuacja powstała nagle, wcześniej jeździł
idealnie. Paliwo jest, filtr paliwa i powietrza OK, iskra na wszystkich cylindrach, gaźnik
nie jest zapchany. Czy ktoś z Was miał podobny problem?
pozdrawiam
Michał

Mocna jest iskra czy anemiczna? A jaki ma zapłon? stykowy? jesli tradycyjny to moze zapłon sie przestawił albo winny aparat (przerywacz, kondensator, kopułka, palec) A może ma ECU i da rady wybłyskac kod migowy? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

MichalD

Problem tradycyjnie okazał się banalny...
Sprawdziłem po kolej wszystkie podzespoły mogące być sprawcami kłopotów, z wyjątkiem świec, bo poprzedni właściciel zarzekał się że niedawno wymieniał na dobre Bosch-e...
Po założeniu zalecanych NGK BPR5ES suczka zerwał mi pół trawnika z podwórka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

paruch

Problem tradycyjnie okazał się banalny...
Sprawdziłem po kolej wszystkie podzespoły mogące być sprawcami kłopotów, z wyjątkiem świec, bo
poprzedni właściciel zarzekał się że niedawno wymieniał na dobre Bosch-e...
Po założeniu zalecanych NGK BPR5ES suczka zerwał mi pół trawnika z podwórka