Pierścienie i co jeszcze?
-
Natomiast po wymianie pierścieni powinienes pojezdzic przez jakis czas psokojnie, nie zyłować i
nie szaleć żeby nowe pierścionki dopasowały się do starych cylindrów.Jak to mniej więcej przekłada się na obroty, tzn czy moge miec te 3000-3500 obrotów czy to jest już za dużo??
-
Jak to mniej więcej przekłada się na obroty, tzn czy
moge miec te 3000-3500 obrotów czy to jest już za
dużo??Nie ruszasz z piskiem, nie kręcisz bączków itd myzle, że powinieneś ustalić sobie granice 3000 obrotów i pojeździc tak, ja wiem, z 4 dni? Może wiecej.
-
Nie ruszasz z piskiem, nie kręcisz bączków itd myzle, że powinieneś ustalić sobie granice 3000
obrotów i pojeździc tak, ja wiem, z 4 dni? Może wiecej.kiedy warto wymienic pierscienie
dalej przymierzamsie do planowania (wogole cos zre ten plyn opisze zaraz w innym watku)
i mysle ze jak bedzie glowica zdjeta to pierscienie by zmienic albo nawet tloki na te od silnika 136 - co Ty na to ? -
kiedy warto wymienic pierscienie
jak bierze olej i nic innego nie pomogło, pod warunkiem ze tuleje sa w porządku
dalej przymierzamsie do planowania (wogole cos zre ten
plyn opisze zaraz w innym watku)
???
i mysle ze jak bedzie glowica zdjeta to pierscienie by
zmienic albo nawet tloki na te od silnika 136 - co
Ty na to ?wzrost kompresji o 0,9, zawsze to coś
-
Z tym, że ja nie jestem ekspertem, może ktoś inny udzieliłby ci lepszej informacji
-
Nie ruszasz z piskiem, nie kręcisz bączków itd myzle, że powinieneś ustalić sobie granice 3000
obrotów i pojeździc tak, ja wiem, z 4 dni? Może wiecej.Czy to się przekłada na ile km czy tylko na 4 dni? czy po tym czasie bede mógł jeździć normalnie ( z tym że ja nigdy nie szaleje tylko za niedługo planuje jechać w trase dokładnie 25.03.05 a ze to bedzie autostrada trudno bedzie jechac na 3000 obrotów
-
ja mam nowa glowice ,niestety stara byla w takim stanie ze nie szlo z nia nic zrobic autko smiga troszke lepiej odczulem lekka roznice ,mam prawie nowa glowce z felicii ,co do ceny to u mnie planowanie kosztuje 60 zł
-
Mam przebieg 137 kkm auto było robione przy 127kkm a było robione dlatego bo zawiozłem do
mechanika od razu po zakupie i powiedziałem mu aby zrobił wszystko co jest potrzebne abym
nie miał problemów z tym autem (ja się nie znam i on robil to co niby musiał)
Ale byly jakies wsazanie zeby to robic dymil na niebiesko ,pobieral olej ,stukalo cos w silniku ,nierozumiem wstawiasz samochod do naprawy a mechanik robi polremont silnika tak sobie ,ja mam na formanie 200kkm i niemysle wcale o remoncie .Acha czy warto robić szlif głowicy (auto już stoi u mechanika wymianiana będzie uszczelka pod
głowicą oraz pierścienie olej filtr oleju oraz uszczelniacze zaworów) ?? Szlif bedzie mnie
kosztowac 80 zł w tej sytuacji nie wiem czy to jest dużo czy mało więc prosze o opinie
Jak jest zdjeta glowica to trzeba zrobic szlif no i koniecznie uszczelniacze a co do ceny to moze byc, -
Dzwoniłem do mechanika gdzie stoi auto, powiedział ze po oględzianach głowica nadaje się do
szlifu (planowania czy jakos tak to nazwał) na czym to dokładnie polega?? Acha jak już
odbiore auto od mechanika jak powinienem jeździć?? Tzn kolega powiedział ze powienienem
jeździć jak "emeryt" ale co to oznacza w praktyce??
Tak koniecznie w kapeluszu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ateraz serio po wymianie pierscieni zaleca sie spokojniejsza jazde aby pierscienie sie ulozyly niewprowadzaj silnika na wysokie obroty jezdzij tak max do 3500 zrob tak spokojnie 1000-1500kkm -
kiedy warto wymienic pierscienie
dalej przymierzamsie do planowania (wogole cos zre ten plyn opisze zaraz w innym watku)
i mysle ze jak bedzie glowica zdjeta to pierscienie by zmienic albo nawet tloki na te od silnika
136 - co Ty na to ?Po co wymieniac pierscienie przy okazji glowicy ,sa objawy ich zuzycia ,bezsensu strata kasy ,a i mozna miec klopoty jak kolega Jezu .Nierozumiem dlaczego wymieniacie te pierscienie panewki ten watek pojawia sie co jakis czas.
Moje zdanie jest takie ze jak niem objawow zuzycia silnika (pierscieni) to poco to robic ,silnik 1,3 to zywotna jednostka wykonasz bez remontu 300000 ,a zakladanie pierscieni na zuzyty (w jakims stopniu cylinder-tuleje) to zawsze ryzyko ze moga sie zle ulozyc i wykonasz maly przebieg i wystapia objawy zuzycia pierscieni ,a drugie ryzyko to zle wykonana naprawa ,gorszej jakosci pierscienie. -
Zauważyłem że w wiekszości przypadków kiedy moi znajomi mówia o wymianie pierścieni (niekoniecznie w skodach), to jest to "rada" na wiekszość problemów z silnikiem. W wielu przypadkach, jest to pierwsza diagnoza niektórych mechaników, tylko nie wiem czy majaca na celu naprawę auta czy cos innego.
Tak czy siak, tak jak mówisz, pierścionki są ostatecznościa, a też nie dajacą 100% pewnosci. -
Mam jeszcze pytanie na ile starczy 1 planowanie głowicy?? Tzn jeżeli ostatnio było robione np w październiku '04 to czy teraz głowica bedzie nadawała się do planowania (tzn czy bedzie to konieczne)?? I jak sprawdzić mechanika? Tzn jak mam sprawdzić czy były wymieniane pierścienie, podkładka pod głowicą, uszczeglniacze zaworów, olej i filtr oleju?? (po filtrze to bedzie widać a co z resztą)??