Zaliczony dołek
-
Dzisiaj zaliczyłem jedną z wielu wielkich dziur, które mają zwyczaj pojawiać sie w zimie. Autko dziwnie siadło po jednej stronie. Mechanik stwierdził że amorek do wymiany. Koszt amorka 120 zł/ szt do tego sprężyna 60 zł/szt, wymiana 80 zł. Na pytanie czy można założyć twardsze amorki powiedział że nie poleca bo wtedy zawieszenie będzie cierpiało i jeżeli fabryka przewidziała takie to takie trzeba stosować.No to szykuje sie małe dłubanko i nie tylko przy amorkach bo autko ma prawie 100tys przebiegu.
-
Dzisiaj zaliczyłem jedną z wielu wielkich dziur, które mają zwyczaj pojawiać sie w zimie. Autko dziwnie siadło po
jednej stronie. Mechanik stwierdził że amorek do wymiany. Koszt amorka 120 zł/ szt do tego sprężyna 60 zł/szt,
wymiana 80 zł. Na pytanie czy można założyć twardsze amorki powiedział że nie poleca bo wtedy zawieszenie
będzie cierpiało i jeżeli fabryka przewidziała takie to takie trzeba stosować.No to szykuje sie małe dłubanko i
nie tylko przy amorkach bo autko ma prawie 100tys przebiegu.Robisz na własny koszt?
-
Kolega tez zaliczyl dziure i ma opone do wymiany. Niestety nie zawolal policji i nie ma dowodu ze wpadl w dziure na ulicy wiec musial wymieniac na wlasny koszt. Pytanie czy jakby mial protokol policyjny to daloby sie odzyskac pieniadze, bo mogliby powiedziec ze mogl ominac albo jechac wolniej. Ciekawe jak wyglada skutecznosc skarzenia drogowcow w takiej sytuacji, czy warto sie w to bawic czy moze strata czasu.
-
Robisz na własny koszt?
Jestem zmuszony robić to na własny koszt, nie mam siwdków ani żadnego protokołu policyjnego, nie wiem też czy ubezpieczenie OC ( bo tylko takie mam) to pokrywa.
-
Jestem zmuszony robić to na własny koszt, nie mam siwdków ani żadnego protokołu policyjnego, nie wiem też czy
ubezpieczenie OC ( bo tylko takie mam) to pokrywa.Niestety tylko AC. A twój błąd, że Policji nie wezwałeś. Przecież podatki drogowe w paliwie się płaci. Miałbys koszty zwrócone.
-
to nawet mając samo oc oddadzą koszty naprawy? trzeba się sądować czy z ubezpieczalni oc? Pozdrówki
-
to nawet mając samo oc oddadzą koszty naprawy? trzeba się sądować czy z ubezpieczalni oc?
Pozdrówkinie rozumiesz
jedziesz na ten dolek
wzywasz policje
oni spisuja
i kase mozesz odzyskac za naprawe ale od zarzadu drog (sadze ze od miasta) -
poczatek kumam tylko byłem ciekaw od kogo moge ewentualnie dochodzić swoich słusznych roszczeń.Dzia teraz już wiem.