otwieranie okien
-
Witam mam taka sprawe, otwieranie szyb w mojej favoritce sprawa wiele problemow mi a jeszcze wiecej pasazerom.Sprawa tkwi w mechanizmie otwierania- wydaje mi sie ze jest wylizana taka dluga sprezyna ktora przechodzi przez pokretlo i wprawa ta sprezyne w ruch tzn szyba idzie gora dol.Problem w tym ze otwieraja mi sie okna tylko kawalek a potem przeskakuje na zabkach w tym mechanizmie i ani nie moge tej szyby opuscic ani zamknac galka.Musze wtedy zlapac szybe reka i ciagnac ja do gory wraz z kreceniem galka.sprawia to wiele niedogodnisci.Pytanie brzmi: czy idzie cos z tym zrobic? czy takie sprezyny sa do kupienia? Pewnie niekotrzy z Was maja lub mieli taki problem i jak sobie z nim poradziliscie hehe.Miłego dzionka <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Mechanizm jest juz troche leciwy i to sprawa prawie wszystkich samochodów. najprosciej bedzie zdiac obicie z drzwi i dokladnie sie mu przyjzec. W niektorych miejscach pewnie jest juz pognite. Radziłbym wymiane calego mechanizmu oriwadnic. Caly zestaw mozna dostać w sklepie motoryzacyjnym albo na szrocie. W cenach sie nie orietuje. Ale jak wujasowi w golfie II wymienialismy to nowy kosztowal 70zł - to do Fav bedzie pewnie tanszy
-
rozbierałem juz nie raz drzwi i widziałem ze ta dluga jakby sprezyna ma w srodku jakby szczotke czy cos w tym rodzaju, no 70 zyla razy 4 to troszke wyjdzie hehe, ciekawe ile na szrocie? ale watpie zeby odsprzedali ta czesc pewnie beda chciali oddac cale drzwi a to juz inna bajka. Dzia za odpisanie
-
Z oknami też miałem problem, coś podobnego co opisałeś. U mnie pomogło skrucenie tego węża gumowego w którym jest ta "sprężyna". Chyba coś w nim siedziało albo się jakoś dziwnie zdeformował tak że przy odkręcaniu szyby był duży kłopot. Ale po skruceniu i potraktowaniu obfitą ilością oliwy jak narazie wszystko gra.