zlosniki.pl
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się

    Przepisy a życie

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    10
    20
    76
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • S
      seneka Użytkownik archiwalny
      ostatnio edytowany przez seneka

      Dziś zwróciłem faciowi uwagę na to, żeby karmił koty parę metrów dalej gdyż skaczą na maskę i rysują lakier swoimi pazurkami. Oczywiście wszystko zrobiłem kulturalnie i dostałem zjeby, że jestem bez współczucia dla kotków i do tego zleciały się jeszcze dwie pipy stare i na mnie z ryjem.
      Chodziło mi o to, żeby karmić je trochę dalej, bo przyzwyczajone do tego miejsca łażą ciągle po samochodach i się grzeją.Powiedzieli, ze ich to nie obchodzi i że mogę stawiać autko dalej. Czy są jakieś regulacje prawne związane z kotami??? <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> Oprócz zaśmiecania terenu przez dokarmiających nic mi nie przychodzi do głowy. W końcu wydaje mi się, że koty skaczące po maskach i niszczące je to swego rodzaju szkoda i powinno się kogoś za to "oskarżyć" Problem błahy ale nie lubię jak ktoś mi wmawia, że jestem sadystą bez współczucia dla zwierzątek-choć poprosiłem tylko, żeby móc karmić troszkę dalej.
      Jakie są wasze zdania na ten temat???

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • B
        bordo Użytkownik archiwalny
        ostatnio edytowany przez bordo

        Niestety nie wiem jakie sa przepisy. Jednak mnie ostatnio krew zalewa gdy widze jak ktos nie szanuje cudzej wlasnosci (starzeje sie i to pewnie od tego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ). Dlatego gdy widze, ze ktos lamie prawo szkodzac innym, to coraz czesciej chwytam za telefon i dzwonie gdzie trzeba.
        Mysle, ze masz racje wiec zycze Ci powodzenia.
        A teraz moja historia. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
        Przez cala zime jezdzilem w Warszawie Alejami Jerozolimskimi, od pl. Zawiszy na zachod. Tam zaraz za placem jest parking strzezony, mniej wiecej na wysokosci numeru 131. No i gdy padal snieg to stroz parkingu odsniezal go usypujac pryzmy sniegu za siatka, doslownie o pare centymetrow od krawedzi jezdni. To byl dopiero poczatek, bo jak sie sniegu uzbieralo wiecej to snieg reularnie przesypywal sie na jezdnie. Czlowiek z parkingu byc moze nawet tego nie widzial, ale faktem jest, ze jezdnia (i to przeciez co by nie mowic dosc glownej ulicy) byla najpierw odsniezana przez sluzby miejskie a potem zasniezana przez prywatny parking. Ja tam jezdzilem wlasnie lewym pasem i za kazdym razem sie zastanawialem co zrobie temu parkingowemu jesli wpadne kiedys w tamtym miejscu w poslizg. Po pewnym czasie ten proceder chyba ustal (ciekawe co bedzie w tym roku), ale ja dzwonilem wielokrotnie w tej sprawie po roznch urzedach. Wiem, ze moze ktos mnie nazwac donosicielem, ale ja uwazam, ze tak trzeba jesli mamy kiedys zyc w panstwie prawa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • V
          Voytass Użytkownik archiwalny
          ostatnio edytowany przez Voytass

          Dziś zwróciłem faciowi uwagę na to, żeby karmił koty parę metrów dalej gdyż skaczą na maskę i rysują lakier swoimi
          pazurkami. Oczywiście wszystko zrobiłem kulturalnie i dostałem zjeby, że jestem bez współczucia dla kotków i do
          tego zleciały się jeszcze dwie pipy stare i na mnie z ryjem.
          Chodziło mi o to, żeby karmić je trochę dalej, bo przyzwyczajone do tego miejsca łażą ciągle po samochodach i się
          grzeją.Powiedzieli, ze ich to nie obchodzi i że mogę stawiać autko dalej. Czy są jakieś regulacje prawne
          związane z kotami??? Oprócz zaśmiecania terenu przez dokarmiających nic mi nie przychodzi do głowy. W końcu
          wydaje mi się, że koty skaczące po maskach i niszczące je to swego rodzaju szkoda i powinno się kogoś za to
          "oskarżyć" Problem błahy ale nie lubię jak ktoś mi wmawia, że jestem sadystą bez współczucia dla
          zwierzątek-choć poprosiłem tylko, żeby móc karmić troszkę dalej.
          Jakie są wasze zdania na ten temat???

          Zawsze mozna kociaki podtruc i potem pokiwac glowa z pytaniem "no i kto jest sadysta? Co im pan/pani dala za swisntwo?" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

          A powazniej, to zdaje sie, ze jest przepisik jakis na to i mysle, ze mozna Strazy Miejskiej info zglosic... Powinni sie zajac.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • V
            Voytass Użytkownik archiwalny
            ostatnio edytowany przez Voytass

            wielokrotnie w tej sprawie po roznch urzedach. Wiem, ze moze ktos mnie nazwac donosicielem, ale ja uwazam, ze
            tak trzeba jesli mamy kiedys zyc w panstwie prawa.

            Tu juz nie idzie o panstwo prawa, ale o zwykly zdrowy rozsadek i poszanowanie czyjejsc pracy/wlasnosci...

            Rowniez wspolpracuje czesto z odpowiednimi sluzbami, a juz wogole, gdy idzie o bezpieczenstwo (np. prawie za kazdym razem, kiedy jade sobie na weekend w rodzinne strony to mam okazje zaobserwowac jakies nieciekawe zachowania czy tez niesprawne auto na drodze. Oczywiscie dzwonie gdzie trzeba).

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • S
              seneka Użytkownik archiwalny
              ostatnio edytowany przez seneka

              Tu juz nie idzie o panstwo prawa, ale o zwykly zdrowy
              rozsadek i poszanowanie czyjejsc pracy/wlasnosci...
              Rowniez wspolpracuje czesto z odpowiednimi sluzbami, a
              juz wogole, gdy idzie o bezpieczenstwo (np. prawie
              za kazdym razem, kiedy jade sobie na weekend w
              rodzinne strony to mam okazje zaobserwowac jakies
              nieciekawe zachowania czy tez niesprawne auto na
              drodze. Oczywiscie dzwonie gdzie trzeba).

              Truć kotki oeszem można ale to niehumanitarne...
              Może lepiej obciąć im łapki? <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • W
                Waikiki Użytkownik archiwalny
                ostatnio edytowany przez Waikiki

                Truć kotki oeszem można ale to niehumanitarne...
                Może lepiej obciąć im łapki?

                A co biedne kotki sa winne ?! <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />

                Jesli ten facio i panie maja samochody to przestaw kocie kiski np. na maski albo dach i aut. Powinni zrozumiec aluzje.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • W
                  Wolos Użytkownik archiwalny
                  ostatnio edytowany przez Wolos

                  Truć kotki oeszem można ale to niehumanitarne...
                  Może lepiej obciąć im łapki?
                  Otak, tak!!!! <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
                  Obciąć łapki!
                  Łapki i ogonki! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • P
                    Primax Użytkownik archiwalny
                    ostatnio edytowany przez Primax

                    Wiem, ze moze ktos mnie
                    nazwac donosicielem, ale ja uwazam, ze tak trzeba
                    jesli mamy kiedys zyc w panstwie prawa.

                    To nie jest donosicielstwo a raczej próba tworzenia państwa obywatelskiego czyli takiego, w którym obywatele sami interesują się wspólną własnością i dbają o nią. Do takiego stanu rzecze dąży się w tej chwili w większości cywilizowanych krajów. Obywatele dbają o wspólne dobro a Państwo ogranicza swoją interwencję do absolutnej koniecznośći i popierania inicjatyw obywatelskich. Wiem że zalatuje to troszkę zamierzchłą epoką ale w tamtych czasach było to wypaczane i właśnie kojarzone z donosicielstwem zamiast tak jak teraz z popieranymi czynnościami. Większość ludzi ma dość zasranych chodników, połąmanych ławek, powybijanych lamp ulicznych..... Ludzie pokroju tego Pana i tych Babć należą jeszcze do "starej epoki" gdzie wszystko się należało i ciężko im zrozumieć żę Ty na swoje autko, mieszkanie, otoczenie ciężko pracujesz i o nie dbasz.
                    Może zamiast informować o występnych czynach zapytasz się jak im pomóc. Może wystarczy jakaś buda ze styropianu ustawiona w innym miejscu tak aby nikomu nie przeszkadzała. Tak chyba szybciej i przyjemniej załatwisz tę sprawę a i koty na osiedlu się przydadzą (szczury i myszy).
                    Ale przynudziłem choć zapewne niektórzy przeznają mi rację.
                    Pozdrawiam
                    Andrzej

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • S
                      seneka Użytkownik archiwalny
                      ostatnio edytowany przez seneka

                      Dobrze gadasz, ale kulturalne zwrócenie uwagi spowodowało, że jestem "śmiertelnym" wrogiem wszystkich zwierząt. Wkurw...a mnie to, ze staruchy mówią o młodzieży źle, a sami zachowują się tak samo o ile nie gorzej. Bo zasada jest taka, że trzeba okazać szacunek starej prukwie i przyznać jej rację bez względu na okoliczności.
                      Ja tam jestem za eutanazją.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • S
                        seneka Użytkownik archiwalny
                        ostatnio edytowany przez seneka

                        A co biedne kotki sa winne ?!
                        Jesli ten facio i panie maja samochody to przestaw kocie
                        kiski np. na maski albo dach i aut. Powinni
                        zrozumiec aluzje.

                        no własnie nie mają samochodów i mówią, że to ich nie obchodzi.
                        Trzeba będzie wynająć łomiarza na tych ludzi. Do samych kotów nic nie mam ale są nauczone przychodzić w jedno miejsce i skaczą na ciepłe maski.
                        Była prośba, żeby karmić je parę metrów dalej, ale nie bo żarcie ludzie rozdepczą przechodząc na chodniku.
                        A kto każe karmić na chodniku? Skoro 2 metry dalej jest polanka dobrze oświetlona? Po parkingu ludzie też chodzą i depczą jedzenie, bzdurne zdanie nie odnoszące sie do praktyki

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • C
                          CHECKPOINT Użytkownik archiwalny
                          ostatnio edytowany przez CHECKPOINT

                          no własnie nie mają samochodów i mówią, że to ich nie
                          obchodzi.
                          Trzeba będzie wynająć łomiarza na tych ludzi. Do samych
                          kotów nic nie mam ale są nauczone przychodzić w
                          jedno miejsce i skaczą na ciepłe maski.
                          Była prośba, żeby karmić je parę metrów dalej, ale nie
                          bo żarcie ludzie rozdepczą przechodząc na chodniku.
                          A kto każe karmić na chodniku? Skoro 2 metry dalej jest
                          polanka dobrze oświetlona? Po parkingu ludzie też
                          chodzą i depczą jedzenie, bzdurne zdanie nie
                          odnoszące sie do praktyki

                          Proponuje kupic pit bulla "psa" powinien dac <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />rade <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • E
                            Elzaa Użytkownik archiwalny
                            ostatnio edytowany przez Elzaa

                            Otak, tak!!!!
                            Obciąć łapki!
                            Łapki i ogonki!

                            sadysta <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
                            a może tak Tobie obetniemy łapki i ogonek <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • S
                              slawor_ Użytkownik archiwalny
                              ostatnio edytowany przez slawor_

                              Otak, tak!!!!
                              Obciąć łapki!
                              Łapki i ogonki!

                              no no i główki i nadziać na paliki <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • C
                                CHECKPOINT Użytkownik archiwalny
                                ostatnio edytowany przez CHECKPOINT

                                no no i główki i nadziać na paliki

                                <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />heheheh

                                Uważaj bo jeden kot ten na zdjęciu ,już ma na ciebie zlecenie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • W
                                  Wolos Użytkownik archiwalny
                                  ostatnio edytowany przez Wolos

                                  no no i główki i nadziać na paliki
                                  A paliki wsadzić w dupki!!!!! <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • S
                                    seneka Użytkownik archiwalny
                                    ostatnio edytowany przez seneka

                                    W ostateczności powybijać kotki, albo wywieźć je w cholerę i powiedzieć z uśmiechem, że koskici porwali <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • V
                                      Voytass Użytkownik archiwalny
                                      ostatnio edytowany przez Voytass

                                      W ostateczności powybijać kotki, albo wywieźć je w cholerę i powiedzieć z uśmiechem, że koskici porwali

                                      Kos-kici? To takie kociaki z kosmosa? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • S
                                        seneka Użytkownik archiwalny
                                        ostatnio edytowany przez seneka

                                        Kos-kici? To takie kociaki z kosmosa?

                                        Właśnie właśnie <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
                                        tak wyglądają

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • V
                                          Voytass Użytkownik archiwalny
                                          ostatnio edytowany przez Voytass

                                          Właśnie właśnie
                                          tak wyglądają

                                          aaaa, to tymi zebiskami drapia lakier? <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • M
                                            msuryjak Użytkownik archiwalny
                                            ostatnio edytowany przez msuryjak

                                            Dziś zwróciłem faciowi uwagę na to, żeby karmił koty parę metrów dalej gdyż skaczą na maskę i
                                            rysują lakier swoimi pazurkami. Oczywiście wszystko zrobiłem kulturalnie i dostałem zjeby,
                                            że jestem bez współczucia dla kotków i do tego zleciały się jeszcze dwie pipy stare i na
                                            mnie z ryjem.
                                            Chodziło mi o to, żeby karmić je trochę dalej, bo przyzwyczajone do tego miejsca łażą ciągle
                                            po samochodach i się grzeją.Powiedzieli, ze ich to nie obchodzi i że mogę stawiać autko
                                            dalej. Czy są jakieś regulacje prawne związane z kotami??? Oprócz zaśmiecania terenu przez
                                            dokarmiających nic mi nie przychodzi do głowy. W końcu wydaje mi się, że koty skaczące po
                                            maskach i niszczące je to swego rodzaju szkoda i powinno się kogoś za to "oskarżyć" Problem
                                            błahy ale nie lubię jak ktoś mi wmawia, że jestem sadystą bez współczucia dla
                                            zwierzątek-choć poprosiłem tylko, żeby móc karmić troszkę dalej.
                                            Jakie są wasze zdania na ten temat???

                                            Dopiero jak odpalisz auto z kotem w pasku klinowym to zaznasz prawdziwych tortur
                                            szczątki wyopalają się z tydzień i strasznie śmierdzą a nie sposób wymys wszystkiego
                                            jak jest -15st

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1 / 1
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post