klocki

MarekGT

Jakiś czas temu i jakieś 5000 kilometrów temu wyjeżdżałem do Chorwacji i jako że planowałem sporo tam pojeździć w dodatku po górach postanowiłem wymienić klocki hamulcowe na nówki. Stwierdziłem że nie będę na tym oszczędzał i kupiłem w JC jakieś podobno dobre japońskie. Zapłaciłem sporo ponad 100 pln a one mi teraz piszczą jak żadne nawet te tańsze na jakich jeździłem wcześniej. Jak myślicie jak je zdejmę oczyszczę wszystko na nowo i jeszcze raz założę to może to trochę pomóc? Może się jakoś źle ułożyły?

Blade

Jakiś czas temu i jakieś 5000 kilometrów temu wyjeżdżałem do Chorwacji i jako że planowałem
sporo tam pojeździć w dodatku po górach postanowiłem wymienić klocki hamulcowe na nówki.
Stwierdziłem że nie będę na tym oszczędzał i kupiłem w JC jakieś podobno dobre japońskie.
Zapłaciłem sporo ponad 100 pln a one mi teraz piszczą jak żadne nawet te tańsze na jakich
jeździłem wcześniej. Jak myślicie jak je zdejmę oczyszczę wszystko na nowo i jeszcze raz
założę to może to trochę pomóc? Może się jakoś źle ułożyły?

Piszczenie klocków to rzecz może denerwująca, ale czasami się tak zdarza nawet w markowych produktach...Jeżeli Ci to bardzo przeszkadza to próbuj wymienić-jeżeli nie to nie ma powodu do niepokoju <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Konyagi

To może trzeba je nasmarować ? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
A swoją drogą to nie ma co się przejmować, jak skutecznie hamują to wszystko OK. Czasami nawet w WRC'ach piszczy tak że aż ciarki po plecach idą.

Blade

Czasami nawet w WRC'achpiszczy tak że ażciarki po plecach idą.

No właśnie-możesz się więc chwalić, że masz Świstaka WRC <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Porób jeszcze dziury w tłumiku to dopiero będzie wypas <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Bro

Jakiś czas temu i jakieś 5000 kilometrów temu wyjeżdżałem do Chorwacji i jako że planowałem
sporo tam pojeździć w dodatku po górach postanowiłem wymienić klocki hamulcowe na nówki.
Stwierdziłem że nie będę na tym oszczędzał i kupiłem w JC jakieś podobno dobre japońskie.
Zapłaciłem sporo ponad 100 pln a one mi teraz piszczą jak żadne nawet te tańsze na jakich
jeździłem wcześniej. Jak myślicie jak je zdejmę oczyszczę wszystko na nowo i jeszcze raz
założę to może to trochę pomóc? Może się jakoś źle ułożyły?

Ułożenie klocków nie ma tu nic do rzeczy, nie pomoże też czyszczenie, poprostu musisz poczekac aż się wytrze zbyt utwardzona warstwa (czasami to trwa aż do całkowitego zużycia klocków) <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />. Swoją drogą niezbyt to dobrze świadczy o klockach które kupiłeś, albo sprzedano Ci podróby albo trafiłeś na gorszą partię oryginałów, jeśli jednak są skuteczne to olac piski ważne że dobrze hamują <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

nanbu

To może trzeba je nasmarować ?
??? hahahaha, dobry żart !

A tak na poważanie to oki, jest specjalna pasta, którą smaruje sie klocki w miejscu, gdzie są ich prowadnice, ponoć wytrzymuje ektremalne temperatury.

Mi piszczały klocki w czasie jazdy, skończyło się na zakupie klocków z tarczami, bo jak założyłem same nowe klocki na stare tarcze to pisk zabijał <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> i już nic nie pomogło innego.

panku

Jakiś czas temu i jakieś 5000 kilometrów temu wyjeżdżałem do Chorwacji i jako że planowałem
sporo tam pojeździć w dodatku po górach postanowiłem wymienić klocki hamulcowe na nówki.
Stwierdziłem że nie będę na tym oszczędzał i kupiłem w JC jakieś podobno dobre japońskie.
Zapłaciłem sporo ponad 100 pln a one mi teraz piszczą jak żadne nawet te tańsze na jakich
jeździłem wcześniej. Jak myślicie jak je zdejmę oczyszczę wszystko na nowo i jeszcze raz
założę to może to trochę pomóc? Może się jakoś źle ułożyły?

mialem dokladnie to samo. kupilem takie japonskie brazowe cale... nie mam dobrych wiadomosci - minął rok i nadal piszczą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ale maja dobre strony - zero zadymiania alusow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Blade

mialem dokladnie to samo. kupilem takie japonskie brazowe cale... nie mam dobrych wiadomosci -
minął rok i nadal piszczą ale maja dobre strony - zero zadymiania alusow

Bo pewnie masz drewniane-jak w Olcitach