silniczek spryskiwacza
-
nie jestem na 100% pewien ale cuś koło 70 zł
Tu jest dużo części do skody ale silniczka nie ma
mody podwieście tego lynka gdziesik u górya wątek dobry sklep, dobry warsztat? tam tyz mozna pisać posty o stronach. ; ]
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> spoko juz napisane
-
Pada mi silniczek spryskiwacza...tzn juz ledwo ciagnie a
mozna powiedziec ze juz wcale nie ciagnie:)
silniczek od przedniego spryskiwacza padl mi chyba
rok temu i przepiolem sie na tyni to teraz tego
pieron wzial...ile kosztuje nowy bo chyba tego nie
da sie rozebrac....na jakiej podstawie mniemasz ze ci padl ten silniczek?(jezeli tylko dlatego ze nie dziala to za malo)dlaczego?mialem tez taka sytuacje.rozebralem przeczyscilem naoliwilem i bez kosztow dzialaja oba:)zajrzyj tam do srodka i sie zorientuj co i jak.
-
na jakiej podstawie mniemasz ze ci padl ten
silniczek?(jezeli tylko dlatego ze nie dziala to za
malo)dlaczego?mialem tez taka sytuacje.rozebralem
przeczyscilem naoliwilem i bez kosztow dzialaja
oba:)zajrzyj tam do srodka i sie zorientuj co i
jak.dokładnie jak mówisz <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
jeszcze obacz czy nie masz weżyków pozatykanych
-
na jakiej podstawie mniemasz ze ci padl ten
silniczek?(jezeli tylko dlatego ze nie dziala to za
malo)dlaczego?mialem tez taka sytuacje.rozebralem
przeczyscilem naoliwilem i bez kosztow dzialaja
oba:)zajrzyj tam do srodka i sie zorientuj co i
jak.ledwo bzyczy....a to sie da rozebrać?
-
dokładnie jak mówisz
jeszcze obacz czy nie masz weżyków pozatykanychwęzyki są oki....silniczek ledwo działa tzn prawie wogole nie ciagnie plynu...plyn sika lewo co na dół szyby a silniczek zamiast sobie energicznie płyn ciągnąć to ledwo bzyczy
-
ledwo bzyczy....a to sie da rozebrać?
rozebrać da się wszystko, nie wszytko da sie złozyć <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ale akurat silniczek da sie rozłozyć i zlozyć
-
węzyki są oki....silniczek ledwo działa tzn prawie
wogole nie ciagnie plynu...plyn sika lewo co na dół
szyby a silniczek zamiast sobie energicznie płyn
ciągnąć to ledwo bzyczyhmm a jak z dyszami? tego a płyn masz letni czy zimowy? bo mnie kiedys lekko przymarzł <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
hmm a jak z dyszami? tego a płyn masz letni czy zimowy?
bo mnie kiedys lekko przymarzłbyl letni ale jest juz ziomowy...zreszta u mnie dzisiaj przez dzin byla dodatnia tem wiec to dopada....dysze byly oki...mysle ze nic sie tam nie zmienilo....a jak sie zorbira ten silniczek....z tego co pamietam to na dole byla jaks plytka...ja sie odkreca czy odrywa?:)
-
byl letni ale jest juz ziomowy...zreszta u mnie dzisiaj
przez dzin byla dodatnia tem wiec to
dopada....dysze byly oki...mysle ze nic sie tam nie
zmienilo....a jak sie zorbira ten silniczek....z
tego co pamietam to na dole byla jaks plytka...ja
sie odkreca czy odrywa?:)hmmm o ile pamietam to od spodu były 2 śrubki, po odkreceniu schodziła góra, ale pewny nie jestem
-
hmmm o ile pamietam to od spodu były 2 śrubki, po
odkreceniu schodziła góra, ale pewny nie jestemno to jutro działam:) dzisiaj juz nie bo zimno i coemno a chce spościć płyn bo mam prawie pełny zbiornik...chyba żę najdzie mnie dzisiaj jeszcze jakaś ochota to możę toz robie:)
Nie lubie zostawiać spraw związanych z moją fav na drugi dzień bo nie moge spać spokojnie:) -
no to jutro działam:) dzisiaj juz nie bo zimno i coemno
a chce spościć płyn bo mam prawie pełny
zbiornik...chyba żę najdzie mnie dzisiaj jeszcze
jakaś ochota to możę toz robie:)
Nie lubie zostawiać spraw związanych z moją fav na drugi
dzień bo nie moge spać spokojnie:)<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
nie ma co sie smiac bo wlasnie wrocilem od woza i wymontowalem caly zbirniczek...biore sie do roboty:)
-
nie ma co sie smiac bo wlasnie wrocilem od woza i
wymontowalem caly zbirniczek...biore sie do
roboty:)<img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> a ja tu juz sie zdązyłem wyspąc, i jak rezultat?
-
No wiec wczoraj w nocy wyjalem wszystko....rozebralem....przeczyscilem....pozbylem sie wilgoci z silniczkow i uczelnilem je....najsmieszniejsze to ze w miejscu gdzie powinien sie przetlaczac plyn sa dwie zebatki a ja nie skminilem ze sluza do tego i nawalilem tam smaru:) naszczescie sie zornientowalem i wszystko dokladnie wyczyscilem...podpiolem sobie wczoraj w domu prostownik wiec mialem napiecie 12V i odrazu je sprawdzalem...oczywiscie zadzialaly!!! dzis poszla jeszcze proba generalna w samochodzie...dzieki tej naprawie jestem w dobrym nastroju bo i kaske zaoszczedzilem i rozebralem kolejna czesc z mojej fav:)
-
No wiec wczoraj w nocy wyjalem
wszystko....rozebralem....przeczyscilem....pozbylem
sie wilgoci z silniczkow i uczelnilem
je....najsmieszniejsze to ze w miejscu gdzie
powinien sie przetlaczac plyn sa dwie zebatki a ja
nie skminilem ze sluza do tego i nawalilem tam
smaru:) naszczescie sie zornientowalem i wszystko
dokladnie wyczyscilem...podpiolem sobie wczoraj w
domu prostownik wiec mialem napiecie 12V i odrazu
je sprawdzalem...oczywiscie zadzialaly!!! dzis
poszla jeszcze proba generalna w
samochodzie...dzieki tej naprawie jestem w dobrym
nastroju bo i kaske zaoszczedzilem i rozebralem
kolejna czesc z mojej fav:)gratulacje
I zaraz opierdziel dostaniesz <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> ze manuala nie zrobiłes <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
no chyba że będzie manual <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
gratulacje
I zaraz opierdziel dostaniesz ze manuala nie zrobiłes
no chyba że będzie manualdopiero wstał a już opieprza <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
dopiero wstał a już opieprza
hehehhe jakby kotoś chciał to zawsze sluże wadą co i jak zrobiłem
-
tak z ciekawosci sie zapytam:
widoczny byl problem?????
cos rozmontowane zalane itp itd ...???? -
tak z ciekawosci sie zapytam:
widoczny byl problem?????
cos rozmontowane zalane itp itd ...????jeden z silniczkow byl zalany...wysuszylem go i zlozylem na nowo....w drugim byl dosyc ciekawy problem bo jedno z kolek zebatych jakims sposobem wyskoczylo z zaczepu.... dokaldnie mowiac to jedno z tych kolek nasuwa sie na silniczek na koncu ktorego jest taka mala zawleczka i wlasnie jakims spodobem ta zawleczka wyskoczyla i zbloczyla caly system...oczywiscie dodatkow przejzalem reszte...przeczyscilem i skrcilem na nowo
-
jeden z silniczkow byl zalany...wysuszylem go i zlozylem
na nowo....w drugim byl dosyc ciekawy problem bo
jedno z kolek zebatych jakims sposobem wyskoczylo z
zaczepu.... dokaldnie mowiac to jedno z tych kolek
nasuwa sie na silniczek na koncu ktorego jest taka
mala zawleczka i wlasnie jakims spodobem ta
zawleczka wyskoczyla i zbloczyla caly
system...oczywiscie dodatkow przejzalem
reszte...przeczyscilem i skrcilem na nowo<img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />