KOSZTY NAPRAWY POWYPATKOWEJ
-
Witam mam pytaniwe jeśli podczas kolizji został uszkodzony zderzak (zarysowany ,wgłęnienia )a nie popękany to czy z ubezpieczenia powiniem dostać nowy zderzak ,bo usłyszałem w warsztacie żę plastików sie nie regeneruje tylko powinienime dostać nowy .Orientuje się ktoś jak sprawa wygląda ??
-
W zasadzie powinienes mieć przyznaną wymianę... Choć jest wiele zakładów spawających plastiki i uzupełniających rysy, to nie jest to oficjalna praktyka serwisów.
-
Powinieneś mieć przyznaną wymiane zderzaka, ale niestety często ubezpieczyciel wylicza zwrot kasy na podstawie taniego zamiennika (który niestety niezawsze idealnie pasuje i jest wykonany z kiepskiej jakości tworzywa sztucznego)a nie oryginału. Jeżeli nie zgodzisz się z wyceną to proponują, żebyś zamontował nowy zderzak na własny koszt i przyniósł im fakturę, a wtedy raczą zastanowić się czy wypłacić większą kasę czy nie. Temat przetrenowany z Alianz'em i PZU <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Pojechałem do serwisu Opla i wykonali mi kalkulację naprawy ,na podstawie wystawionego orzeczenia przez rzeczoznawce.Koszt naprawy oszacowali na 2,500 zł w jaki sposób mam sie ubiegać żeby taką kwote wypłacili mi na ręke i czy jest to wogole możliwe, bo wiadome zamienniki mnie nie interesują tylko orginalne części <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Dodam ,że samochód jest z 1992 roku,przebieg 194 000.
-
Pojechałem do serwisu Opla i wykonali mi kalkulację
naprawy ,na podstawie wystawionego orzeczenia przez
rzeczoznawce.Koszt naprawy oszacowali na 2,500 zł
w jaki sposób mam sie ubiegać żeby taką kwote
wypłacili mi na ręke i czy jest to wogole możliwe,
bo wiadome zamienniki mnie nie interesują tylko
orginalne części Dodam ,że samochód jest z 1992
roku,przebieg 194 000.Jakbyś tyle wyciągnął, to byłbyś mastah <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jeśli to z czyjegoś OC, to masz prawo domagać się naprawy na oryginalnych częściach (przedstawiasz im fakturę z ASO a oni muszą przełknąć gulę), jeśli chcesz pieniądze do ręki, to z miejsca przytną Ci minimum VAT (i będą kręcić na częściach)... Zawsze możesz podać szantażyk z ASO (zależy od zakładu ubezpieczeń, powiem szczerze, że mi naprawę nowego auta z AC PZU chciało wcisnąć gotówkę - mocno zaniżoną, ale podpisałem, że ma być bezgotówkowo - co ktoś zlekceważył, i jednak przysłali mi gotówkę - wtedy 1100PLN, a ASO oszacowało koszty na 1800 PLN, różnicę dopłaciło PZU (i tak z moich składek są mooocno na plusie)...
-
Jakie towarzystwo będzie wypłacać ?
Jeśli np Warta to zapomnij o naprawie w ASO. Oni uważają że aut powyżej 3 lat sie nie naprawia w ASO i wypłacają cenę używanych części . Jeśli się z taką decyzją nie zgadzasz to trzeba kierować sprawe do sądu bo innej opcji wyciągnięcia pieniędzy nie ma.
Nie wiem jak inni ubezpieczyciele podchodzą do tego. Na pewno w wielu towarzystwach będzie problem ze względu na wiek auta by przyznali naprawę w ASO.
-
Szanowne towarzystwo to HDI SAMOPOMOC , paru znajomych już uprzedzało mnie,że bede miał problemy z wypłatą odszkodowania <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Naprawde korzystają z niewiedzy poszkodowanego ja przed pojechaniem na oględziny pojeździłem do renomowanych warsztatów i zorientowałem sie ile bedzie kosztowała naprawa.Rzeczoznawca wogóle nie uwzględnił czy samochód ma jakieś wyposażenie czy nie a podobno to ma znaczenie,chociażby mając centralny zamek na wlewie paliwa to już naprawa jest droższa <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> zrobił te orzeczenie bo musiał zero profesjonalizmu <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Szanowne towarzystwo to HDI SAMOPOMOC , paru znajomych
już uprzedzało mnie,że bede miał problemy z wypłatą
odszkodowaniaTu bym polemizował. Jakieś 2 miesiące temu teściu miał wypadek - sprawca był ubezpieczony właśnie w HDI. Błyskawicznie załatwione oględziny, auto poszło do dealera (mimo że ma 4 czy 5 lat) i po tygodniu odebrane. Żadnych problemów, przeciągań - sam byłem zaskoczony, a co dopiero teściu, który jest człowiekiem starszej daty i uznaje tylko PZU...
-
No to widzać zależy gdzie sie pójdzie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />, napewno taki rzeczoznawca ma premie za zaniżenie stawki do wypłacenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />