e-book o Suzuki Swift

mmadry

Mam pytanie czy ktoś posiada może książkę (e-book) na temat "Naprawa i eksploatacja Suzuki Swift PL"?
Jeżeli tak to proszę o kontakt na e-mail [email protected]
Dzięki

Colin

Biorac pod uwage popularnosc tego wechikulu i wszelkich publikacji pisanych na jego temat - zwlaszcza z dopiskiem PL - polecam przeszukiwanie ksiegarni polaczone ze spacerem i dywagacjami natury moralnej w poszukiwaniu slowa drukowanego, ktore to napewno zaowocuja lepszymi efektami niz szukanie e-buka na jakze ciekawy, aczkolwiek w naszym pieknym jezyku chyba niemozliwy do uchwycenia temat.....
Oczywiscie mozna isc tokiem czlowieka renesansu i zaznajomic sie z jakze obcym jezykiem wywodzacym sie od sasow, co pozwoli na konteplacje zawartosci archiwow dostepnych w internetowym medium...

DvS

z tego co sie orientuje to rczej nie mamy w swoich zbiorach takiejgo e-booka, ale niech sie ini tez wypowiedza.
a tak na marginesie witam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gunio83

Mam pytanie czy ktoś posiada może książkę (e-book) na
temat "Naprawa i eksploatacja Suzuki Swift PL"?
Jeżeli tak to proszę o kontakt na e-mail [email protected]
Dzięki

Hej. Po co komu książka jak mamy to forum <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

piter34

Mam pytanie czy ktoś posiada może książkę (e-book) na temat "Naprawa i eksploatacja Suzuki Swift
PL"?
Jeżeli tak to proszę o kontakt na e-mail [email protected]
Dzięki

Nie ma takiej książki.

[email protected]

bcn

Mam pytanie czy ktoś posiada może książkę (e-book) na
temat "Naprawa i eksploatacja Suzuki Swift PL"?
Jeżeli tak to proszę o kontakt na e-mail [email protected]
Dzięki

nie, ale mozemy napisac <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> dziendobry?

NaczelnyFilozof

nie, ale mozemy napisac

Rodział XIV "Istota Korozji w Swifcie" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

PiterK

Biorac pod uwage popularnosc tego wechikulu i wszelkich publikacji pisanych na jego temat -
zwlaszcza z dopiskiem PL - polecam przeszukiwanie ksiegarni polaczone ze spacerem i
dywagacjami natury moralnej w poszukiwaniu slowa drukowanego, ktore to napewno zaowocuja
lepszymi efektami niz szukanie e-buka na jakze ciekawy, aczkolwiek w naszym pieknym jezyku
chyba niemozliwy do uchwycenia temat.....

Oczywiscie mozna isc tokiem czlowieka renesansu i zaznajomic sie z jakze obcym jezykiem
wywodzacym sie od sasow, co pozwoli na konteplacje zawartosci archiwow dostepnych w
internetowym medium...

polowy nie rozumim <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />