Przepisy ruchu drogowego
-
Jeszcze raz powtarzam, ze włączanie kierunkowskazu lewego na rondzie jest
błędne i wprowadza innych użytkowników ruchu w błąd.Tu akurat można polemizować, bo jeśli myślimy rozsądnie to rozszyfrujemy takiego kierownika.
Dla mnie śmieszne są skrzyżowania typu "agrafka", gdzie ktoś wjeżdża z zamiarem skrętu w lewo. Aby na agrafce skręcić w lewo trzeba najpierw skręcić w prawo z drogi podporządkowanej, zająć lewy skrajny pas ruchu, następnie skręcić w lewo na "przełączce" przecinającej pas zielenie oddzielający 2 jezdnie drogi (każda jezdnia w innym kierunku).
Taki delikwent miga w lewo, po czym skręca w prawo... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Ni no oczywiscie jak delikwent ma zamiar na owym rondzie zmienić pas ruchu to należy włączyć ten kierunkowskaz! Ale skoro jedzie cały czas jednym to po cholerę...albo rondo ma tylko jeden pas ruchu! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ylko niech ten delikwent przed zmianą pasa ruchu na owym rondzie zerknie sobie czasem w lusterko wsteczne by innego Bogu Ducha winnego kierowcy nie zepchnął na bok! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Bo i tak bywa...
-
Ni no oczywiscie jak delikwent ma zamiar na owym rondzie zmienić pas ruchu to należy włączyć ten
kierunkowskaz! Ale skoro jedzie cały czas jednym to po cholerę...Po cholerę. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
albo rondo ma tylko jeden
pas ruchu!Mnie chodzi o to, że jak widzę takiego delikwenta, który miga w lewo przed wjazdem na rondo to nie wprowadza mnie on w błąd, bo wiem, że nie skręci w lewo pod prąd na rondo, tylko wjedzie po Bożemu na rondo i wyjedzie np. na 3 lub 4-tym zjeździe.
ylko niech ten delikwent przed zmianą pasa ruchu na owym rondzie zerknie sobie
czasem w lusterko wsteczne by innego Bogu Ducha winnego kierowcy nie zepchnął na bok! Bo i
tak bywa...Niech zerknie w boczne lepiej.
-
No tak...najpierw w wenętrzne, a potem w boczne-zapomniałem! A najlepiej w prawe...co nie? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> No chyba, że jest to Fiat 125p z 1981 roku...i jest problem! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Dla mnie śmieszne są skrzyżowania typu "agrafka",
to ja poprosze jakiś obrazek bo niezorientowany jestem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Po cholerę. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Mnie chodzi o to, że jak widzę takiego delikwenta, który miga w lewo przed wjazdem na rondo to
nie wprowadza mnie on w błąd, bo wiem, że nie skręci w lewo pod prąd na rondo, tylko
wjedzie po Bożemu na rondo i wyjedzie np. na 3 lub 4-tym zjeździe.polemizowałbym <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> , ale czy tak czy inaczej jak widze takiego delikwenta na rondzie to staram sie mieć noge cały czas na hamulcu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
a gdy przypadkiem jadę dalej za nim to w miare możliwości staram sie go zawczasu wyprzedzić <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Niech zerknie w boczne lepiej.
ale po co ? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
to ja poprosze jakiś obrazek bo niezorientowany jestem
-
a dziękuje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
rozpisałeś to tak że nie byłem w stanie sobie wyobrazić <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Ja mysle ze czesciowo obaj macie racje. Lewy kierunkowskaz powinien byc wlaczony przed wjechaniem na rondo, jesli zamierzamy przejechac przez nie w lewo, jednak wylaczony w trakcie jazdy na rondzie. Pozniej wlaczamy prawy przy zmianie pasa lub zjezdzaniu z ronda.
-
Ja mysle ze czesciowo obaj macie racje. Lewy kierunkowskaz powinien byc wlaczony przed
wjechaniem na rondo, jesli zamierzamy przejechac przez nie w lewo, jednak wylaczony w
trakcie jazdy na rondzie. Pozniej wlaczamy prawy przy zmianie pasa lub zjezdzaniu z ronda.To źle myślisz. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Rzeczowo i merytorycznie wyjaśniliśmy dlaczego nie wolno włączać kierunkowskazu przed rondem.
Przejrzyj wątek. -
Ja mysle ze czesciowo obaj macie racje. Lewy kierunkowskaz powinien byc wlaczony przed
wjechaniem na rondo,jedno pytanie : po co? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
To źle myślisz.
Rzeczowo i merytorycznie wyjaśniliśmy dlaczego nie wolno
włączać kierunkowskazu przed rondem.
Przejrzyj wątek.Przejrzalem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Wydaje mi sie ze przeczytalem to w jakims podreczniku dla kierowcow. Postaram sie poszukac.
-
Włączył bym tu tak:
-prawy, lewy i prawy i rura do przodu! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ale się narobiło...jedno rondo i tyle dyskusji! Ja nadal trzymam sie swej wersji...tylko prawy przy zjeździe! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przejrzalem Wydaje mi sie ze przeczytalem to w jakims podreczniku dla kierowcow. Postaram sie
poszukac.ja wiem o co chodzi bo prawda to jest ale w innym kontekście. Czyli prawy kierunkowskaz przed rondem jak sie chce zjechać pierwszym zjazdem w prawo i tylko o to chodzi.
-
ja wiem o co chodzi bo prawda to jest ale w innym kontekście. Czyli prawy kierunkowskaz przed
rondem jak sie chce zjechać pierwszym zjazdem w prawo i tylko o to chodzi.Też nie tak....
Wjeżdżając na rondo nie zmieniamy pasa ruchu, ani kierunku jazdy. Po co zatem kierunkowskaz??? -
Włączył bym tu tak:
-prawy, lewy i prawy i rura do przodu!Ostatni prawy jest zbędny IMO. Zakładam, ze przełączka jest z jednym pasem ruchu.
-
Też nie tak....
Wjeżdżając na rondo nie zmieniamy pasa ruchu, ani kierunku jazdy. Po co zatem kierunkowskaz???poto że od razu będą widzieć że sie zjeżdża by już ruszać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ale się narobiło...jedno rondo i tyle dyskusji! Ja nadal
trzymam sie swej wersji...tylko prawy przy
zjeździe!Zebys sie nie zdziwil <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Jeszcze wyjdzie na to ze kolega Esen ma racje i co wtedy? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Przeprosisz go za to nasmiewanie sie z jego teori? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
trzymam sie swej wersji...tylko prawy przy
zjeździe!Nie ma co sie trzymac swoich wersji tylko przyjac prawidlowa. Ze srodkowego pasa akurat w tym przypadku, ktory podalem na 100% mozna tez zjezdzac-tylko trzeba temu z prawej ustapic, bo sa ronda, na ktorych mozna jechac prosto zewnetrznym pasem.