Nowy lakier na masce
-
Robiuem ja, PiterK Ale nie pomoge Ci zdecydowanie bo
to nie sito tylko solvent. 2. Jesli bedzie miec
powyzej kilku metroof wtedy ma to senssolvent? cokolwiek to znaczy... czyli porażka <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Albo wyjdą takie dziury że nie będzie czego kitować
Trzeba na bierząco kontrolowac pruchle.
Wtedy Swift gnije w sposób kontolowany <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Mogę nazbierać 700zł i auto będzie wyglądało jak nowe, tylko czy ma to sens? Te pytanie
pozostanie chyba bez odpowiedzi.Zalezy ile lat chcesz jeździć autem. Ale jak gniją błotnii. To jaka tam jest podłoga? Bo jak podłoga to pruchno to moim zdaniem lepiej sobie odpuścić? Ale jak podloga idealna, silnik chodzi, fura jest, jak kochasz Suze to warto <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
700 pln... Mozna by samodzilenie Swifta pomalować <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Może ten specjalista troche kitu rzuci i farbką maźnie? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Trzeba na bierząco kontrolowac pruchle.
Wtedy Swift gnije w sposób kontolowany
Zalezy ile lat chcesz jeździć autem. Ale jak gniją
błotnii. To jaka tam jest podłoga? Bo jak podłoga
to pruchno to moim zdaniem lepiej sobie odpuścić?
Ale jak podloga idealna, silnik chodzi, fura jest,
jak kochasz Suze to warto
700 pln... Mozna by samodzilenie Swifta pomalować Może
ten specjalista troche kitu rzuci i farbką maźnie?no podłoga raczej jest dobra, coś tam się niegroźnego pojawia na łączeniu boczków z podłogą... silnik się trochę poci ale jeździ dobrze, tak naprawdę niczego nie można być pewnym. Niezależnie od stanu nie mam wyjścia, pieniędzy na zmiane auta nie mam więc tym musze jeszcze długo pojeździć. Chyba sam sobie odp. na pytanie czy warto? Nie warto ale nie ma wyjścia!