Mobil czy Castrol
-
znam mechaników którzy twierdzą że lotosem to nawet plukać sie nie powinno
odradź ujkowi niech zaleje jakimś elfem czy innym w miare tanim/dobrymZ tym że juz kupił <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Kase ma a oszczedza na takich rzeczach <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> No ale...
-
http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=90993
Zobacz na zdjęciach co się stało z nim po przelocie 8
tysmasakra <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
ja mialem w yarisie castrola
zalalem mobil 5/50 i silnik lepiej chodzi
o castrolu chodza rozne opinie, ponoc ma dobre wlasciwosci przez 7-10tys potem je traci , castrola leja w polsce do
baniek wiec to tez roznie bywa
pozdrolej traci szybko swoje właściwości przez 3-4kkm, a potem już bardzo powoli <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> a co do Castrola - silnik ma 132kkm, od początku 5W40 Castrol TXT, a teraz Magnatec i silnik chodzi pięknie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
a ja znam ludzi co twierdza ze lotos jest bardzo dobrym
olejemJa jeździłem przez cały czas jak miałem Matiza na Lotosie (135 kkm) i nic się silnikowi nie działo
Rodzice w Lanosie też tylko Lotosa leją (65kkm) i jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Który olej wybrać
Mobil 5/50 czy Castrol 10/60
Silnik ma przejechane 124 tyś km
co byście poleciliJa od poczaku leje Magnatec'a 5W40... <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Przebieg 56kkm i poki co zero problemow... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja jeździłem przez cały czas jak miałem Matiza na Lotosie (135 kkm) i nic się silnikowi nie
działo
Rodzice w Lanosie też tylko Lotosa leją (65kkm) i jestświetnie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> a widziałeś zdjęcia, które zapodał gunio?
zaglądałeś rodzicom do wlewu? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
świetnie a widziałeś zdjęcia, które zapodał gunio?
zaglądałeś rodzicom do wlewu?Przy spuszczaniu oleju byłoby widać. A że jednemu sie stało nie znaczy że kazdemu musi. Może ma walniety silnik a nawet o tym nie wie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Przy spuszczaniu oleju byłoby widać. A że jednemu sie
stało nie znaczy że kazdemu musi. Może ma walniety
silnik a nawet o tym nie wieMój mechanik gadał mi kiedyś że zawsze po rozbieraniu silnika który jeździł na lotosie nie było za miłych widoków <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
świetnie a widziałeś zdjęcia, które zapodał gunio?
zaglądałeś rodzicom do wlewu?Zaglądałem i rodzicom i u siebie w Matizie, bo zawsze byłem przy zmianie oleju a kilkukrotnie sam zmieniałem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Mój mechanik gadał mi kiedyś że zawsze po rozbieraniu silnika który jeździł na lotosie nie było
za miłych widokówNi wim, ale cena swoje znaczy. Lotos 5W-40 (czy podobny) jest ponad połowe tańszy od Mobila 1 lub Shella Helix`a.
-
Duża część ceny to na pewno opłata "za markę" <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Duża część ceny to na pewno opłata "za markę"
Dokładnie, w cenie tego oleju jest jego pozycja na rynku, umowy z koncernami
samochodowymi, które go polecają, koszty reklamy i wiele wiele innych.
Wiadomo, że lotos i elf nigdy nie będą lepsze od castrola ale nie znaczy,
że nie da się na nich jeździć. Skoro są w sprzedaży to znaczy, że jakieś
badania przeszły. -
Duża część ceny to na pewno opłata "za markę"
Właśnie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Wielu uzerow stosuje najwyższej klasy olej do zwyklych "dupowozow" którego wlasciwości nigdy nie wykożysta . Po co przeplacać .
Ja używam oleju m-ki Midland d. Quaker State dobry olej za umiarkowaną cenę no i firma nie szmaci się glupawymi reklamami w TV dla snobow <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Dokładnie, w cenie tego oleju jest jego pozycja na rynku, umowy z koncernami
samochodowymi, które go polecają, koszty reklamy i wiele wiele innych.
Wiadomo, że lotos i elf nigdy nie będą lepsze od castrola ale nie znaczy,
że nie da się na nich jeździć. Skoro są w sprzedaży to znaczy, że jakieś
badania przeszły.Do dupowozu który nie bedzie przekraczał 4k rpm to napewno warto wlać i nic sie ni stanie, ale do takich co latają do 7k rpm to chyba lepiej cos lepszego.
-
Do dupowozu który nie bedzie przekraczał 4k rpm to
napewno warto wlać i nic sie ni stanie, ale do
takich co latają do 7k rpm to chyba lepiej cos
lepszego.Święte słowa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Święte słowa
Czyli mojemu wujkowi wystarczy Lotos <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Który olej wybrać
Mobil 5/50 czy Castrol 10/60
Silnik ma przejechane 124 tyś km
co byście polecilinie lej castrola.....mi po castrolu zrobilo sie kuku <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
nie lej castrola.....mi po castrolu zrobilo sie kuku
a ja w SC przejechałem 70 tys. na castrolu i polecam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
a ja w SC przejechałem 70 tys. na castrolu i polecam
Jak to ktoś kiedyś napisał.
Weź Castrola i Mobila wystaw w zime na balkon na 15 stopniowy mróz. Ponoć castrol nie bedzie wyglądał najlepiej <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Jak to ktoś kiedyś napisał.
Weź Castrola i Mobila wystaw w zime na balkon na 15
stopniowy mróz. Ponoć castrol nie bedzie wyglądał
najlepiejKiedyś rozpisywali się dość dużo o castrolu na forum street-racing , nie zyskał ten olej uznania w wysilonych silnikach .