TARCZA HAMULCOWA
-
zdarzenie:
podczas hamowania ze 130/h do 0 -ciaglego bez blokowania kol z przodu usluszec bylo mozna dudnienie.sytuacja dla mnie dosc nietypowa poniewaz nigdy wczesniej czegos takiego nie slyszalem ani nie mialem.
nie znam sie wiec jedyne co zrobilem to zdjolem kolo.
zapytanie:
czy tarcza hamulcowa w fav 91'jest taka cienka z natury czy poprostu moja juz sie lekko wyeksploatowala?
jaka powinna byc jej grubosc?bo to chyba przyczyna tego dudnienia? -
zdarzenie:
podczas hamowania ze 130/h do 0 -ciaglego bez blokowania
kol z przodu usluszec bylo mozna dudnienie.sytuacja
dla mnie dosc nietypowa poniewaz nigdy wczesniej
czegos takiego nie slyszalem ani nie mialem.
nie znam sie wiec jedyne co zrobilem to zdjolem kolo.
zapytanie:
czy tarcza hamulcowa w fav 91'jest taka cienka z natury
czy poprostu moja juz sie lekko wyeksploatowala?
jaka powinna byc jej grubosc?bo to chyba przyczyna tego
dudnienia?zapraszam na stronę klubową <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />można tam wyszperać ciekawe informację np. tutaj oraz troszeczkę tutaj
a przy okazji jak masz takie tarcze to nie pędz po 130 hm/h bo może to się źle skończyc <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> jak przu hamowaniu tarcza pęknie
zabierz się żetelnie i porządnie do sprawdzenia hamulców -
rady fachowca zawsze w cenie:)dzieki za odpowiedz:)
niestety nie mam sufmiarki aby dokladnie zmierzyc grubosc tarczy. z Twojego opisu wyczytalem aby grubosc byla pomiedzy 12,9 a 11,4 ta ostatnia to niezbedne minimum. tarczy nie mialem przetaczanych sa gladkie i bez zadnych rowkow.w wolnym czasie zajrze do nich
jeszcze raz dzieki -
rady fachowca zawsze w cenie:)dzieki za odpowiedz:)
niestety nie mam sufmiarki aby dokladnie zmierzyc
grubosc tarczy. z Twojego opisu wyczytalem aby
grubosc byla pomiedzy 12,9 a 11,4 ta ostatnia to
niezbedne minimum. tarczy nie mialem przetaczanych
sa gladkie i bez zadnych rowkow.w wolnym czasie
zajrze do nich
jeszcze raz dziekiTarcze trzeba dać do przetoczenia (choć to nie zawsze daje dobre wyniki), najlepiej wymienić na drugie (klocki też, raczej nowe). Masz tzw. bicie na tarczach lub mocno pordzewiałe.
-
Tarcze trzeba dać do przetoczenia (choć to nie zawsze
daje dobre wyniki), najlepiej wymienić na drugie
(klocki też, raczej nowe). Masz tzw. bicie na
tarczach lub mocno pordzewiałe.Radze wymienic na nowe, oczywiscie razem z klockami, tarcze sa zapewne pogiete. Mialem to samo, skutecznosc takiego hamowania jest niska. <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" /> Po wymiance hamulce - zyleta. Oczywiscie pierwsze kilkaset km bez nadmiernego rozgrzewania tarcz i klockow zanim sie wszystko nie spasuje <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Radze wymienic na nowe, oczywiscie razem z klockami,
tarcze sa zapewne pogiete. Mialem to samo,
skutecznosc takiego hamowania jest niska. Po
wymiance hamulce - zyleta. Oczywiscie pierwsze
kilkaset km bez nadmiernego rozgrzewania tarcz i
klockow zanim sie wszystko nie spasujeklocki do wymiany owszem ale tarcze nie sa pogiete
-
klocki do wymiany owszem ale tarcze nie sa pogiete
Ale mają tzw. bicie. Grubość tarczy nie jest jednorodna. Klocki drgają stąd te bicie.Chcesz wiecej teorii???
-
Ale mają tzw. bicie. Grubość tarczy nie jest jednorodna.
Klocki drgają stąd te bicie.Chcesz wiecej teorii???o to mi wlasnie chodzilo <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
slowa "pogiete" nie uzylem w doslownym znaczeniu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
o to mi wlasnie chodzilo
slowa "pogiete" nie uzylem w doslownym znaczeniu<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Ale mają tzw. bicie. Grubość tarczy nie jest jednorodna.
Klocki drgają stąd te bicie.Chcesz wiecej teorii???nie dzieki -wiem co mam robic i to mi wystarczy