Powietrze a gaznik
-
Gdzies kiedys czytalem ze w Skodach 120 ich wlasciciele wywalaja doplyw cieplego powietrza do gaznika i doprowadzaja zimne, chcialbym wiec wiedziec czy to cos pomaga i czy jest sens robic cos takiego w Favoritce.
I jeszcze jedno, jakby tak wlot powietrza przeniesc z za zderzaka gdzies w bardziej otwarte miejsce, gdzie predkosc powietrza wlatujacego bylaby wieksza, czy to cos poprawi? -
Gdzies kiedys czytalem ze w Skodach 120 ich wlasciciele
wywalaja doplyw cieplego powietrza do gaznika i
doprowadzaja zimne, chcialbym wiec wiedziec czy to
cos pomaga i czy jest sens robic cos takiego w
Favoritce.
I jeszcze jedno, jakby tak wlot powietrza przeniesc z za
zderzaka gdzies w bardziej otwarte miejsce, gdzie
predkosc powietrza wlatujacego bylaby wieksza, czy
to cos poprawi?dobre pytanie, tylko ze w skodzie favorit jest taki sterownik powietrza, tzn w rurze do filtra jest zawór który gdy powietrze jest za zimne przestawia klapke i bieże znad kolektora. trzeba by to cholerstwo wyrzucić żeby kombinować. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> juz to kiedys chyba było omawiane, trza poszukać....
-
dobre pytanie, tylko ze w skodzie favorit jest taki
sterownik powietrza, tzn w rurze do filtra jest
zawór który gdy powietrze jest za zimne przestawia
klapke i bieże znad kolektora. trzeba by to
cholerstwo wyrzucić żeby kombinować. juz to
kiedys chyba było omawiane, trza poszukać....Było omawiane przeze mnie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
I też tak zrobiłem.
Termostst jest tam który steruje przelotem powietrza spod kolektora albo spod zderzaka.
Ponoć w literaturze taz przeczytałem że powinien się on otwierać przy 15oC tzn otwierać na powietrze znad zderzaka
powinien bo u mnie chyba wcale nie otwierał weięc wywaliłem dziada do bagażnika <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tak na wszelki wypadek albo na zimę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> wąż stalowy od kolektora do wężyka przy tym termostacie też wywaliłem do bagażnika <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> a dziurę w wężyku gumowym zatkałem korkirm od butelki z olejem silnikowym - pasuje idealnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
efekt całości żadnej różnicy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
no chyba ze w zimie -
Gdzies kiedys czytalem ze w Skodach 120 ich wlasciciele
wywalaja doplyw cieplego powietrza do gaznika i
doprowadzaja zimne, chcialbym wiec wiedziec czy to
cos pomaga i czy jest sens robic cos takiego w
Favoritce.
I jeszcze jedno, jakby tak wlot powietrza przeniesc z za
zderzaka gdzies w bardziej otwarte miejsce, gdzie
predkosc powietrza wlatujacego bylaby wieksza, czy
to cos poprawi?
Jeżeli urządzenie dziła poprawnie to pomaga tyle co umarłemu kadzidło, ale w samochodach zasilanym gazem, gdzie gaz jest podgrzewany w parowniku owszem (trochę) Chodzi opdarowywanie paliwa, a gaz jest już gazem.