Woda leje mi sie do auta
-
Jakis czas temu zauwazylem, ze dywanik pod stopami pasazera jest mokry. Myslalem ze moze mialem niedomkniete okno w mojej Salci albo cos. Dzis "ponurkowalem" z latarka pod deske rozdzielcza i zauwazylem ze woda dostaje sie do kabiny gdzies w okolicach dolnego prawego naroznika przedniej szyby. Bynajmniej tam byla mokra i od spodo zauwazylem minimalne slady rdzy. Czy istnieje jakis sposob na uszczelnienie tej "uszczelki" bez wyciagania calej szyby przedniej? Watpie abym gdziekolwiek dostal taka nowa uszczelke wiec nie chcialbym aby mechanik niepotrzebnie ja wyciagal i przez to jeszcze bardziej deformowal. Jesli probowalbym ja uszczelnic to w ktorym miejscu? Od gory, czyli miedzy guma a szyba, czy od dolu miedzy guma a blacha karoserii? Czego najlepiej uzyc? no i jak przed takim zabiegiem wysuszycte wszystkie szczeliny. Pomozcie bo mi auko stechlizna zacznie zajezdzac <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Czy istnieje jakis sposob na uszczelnienie tej "uszczelki" bez wyciagania calej szyby
przedniej?Spróbuj zaaplikować tam silikon, kolega tak szyberdach "uszczelnił", a mi pomogło w maluchu
Jesli probowalbym ja uszczelnic to w ktorym miejscu? Od gory, czyli miedzy guma a szyba, czy od
dolu miedzy guma a blacha karoserii?Uszczelniaj pomiędzy blachą a gumą, najprawdopodbiej tam jest szczelina, szyba w uszczelce powinna dobrze przylegać, szyba raczej się nie skurczyła, uszczelka też, więc najprawdopodobniej wytworzył się ubytek w karoserii, tam należy uszczelniać
Jak przed takim zabiegiem wysuszycte wszystkie szczeliny
Najprostsze sposoby są często najlepsze (i najprostsze <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />), spróbuj suszarką do włosów <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Najprostsze sposoby są często najlepsze (i najprostsze ), spróbuj suszarką do włosów
Napewno sprobuje, bede tylko musial auto ojca z garazu wyciagnac i wstawic moj aby troszke wysechl bo narazie to caly oblepiony sniegiem i lodem jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Miałem podobny przypadek w kropku(punto) kupiliśmy do tego specjalny
środek uszczelniający nie pamiętam nazwy, ale uszczelnialiśmy także w podszybiu i niekturych miejscach w komorze silnika. Woda nie musi lecieć z góry może dostawać się tam jeśli przy kanale
po którym woda spływa jest dziurka. Męczyliśmy się z tym ponad tydzień więc od razu współczuję. -
Miałem podobny przypadek w kropku(punto) kupiliśmy do tego specjalny
środek uszczelniający nie pamiętam nazwy, ale uszczelnialiśmy także w podszybiu i niekturych
miejscach w komorze silnika. Woda nie musi lecieć z góry może dostawać się tam jeśli przy
kanale
po którym woda spływa jest dziurka. Męczyliśmy się z tym ponad tydzień więc od razu współczuję.Napewno przedostaje sie pod uszczelka, bo jak wlozylem glowe tam gdzie normalnie pasazer ma nogi i poswiecilem latarka w gore, top zauwazylem rdzawy nalot w okolicy gdzie laczy sie uszczelka z blacha karoserii. Moze sobie przypomnisz co to byl za srodek, bo o ile sie orientuje zwykly silikon wchodzi w reakcje z metalem i bedzie szybciej korodowac. Wiec nawet jakbym to uszczelnil to po jakims czasie rdza szybko mi podszybie zatakuje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Nazwy sobie napewno nie przypomnę był czarny
w konzystencji podobny trochę do lepiku
opakowanie wyglądało jak metrowa kiełbasa
Jak mi zalało furę to po wyciągnięciu fotela i
odsłonięciu wykładziny ukazał mi się niemiły widok
zajrzyj tam jak uda ci się zatkać przeciek jeśli
woda stała już trochę to z podłogi zszedł lakier i pojawiła
się rdza. Ja miałem nużki od foteli nawet pordzewiałe
naszczęście tylko powierzchownie.
Życzę mało opadów i dużo cierpliwości <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Nazwy sobie napewno nie przypomnę był czarny
w konzystencji podobny trochę do lepiku
opakowanie wyglądało jak metrowa kiełbasa
Jak mi zalało furę to po wyciągnięciu fotela i
odsłonięciu wykładziny ukazał mi się niemiły widok
zajrzyj tam jak uda ci się zatkać przeciek jeśli
woda stała już trochę to z podłogi zszedł lakier i pojawiła
się rdza. Ja miałem nużki od foteli nawet pordzewiałe
naszczęście tylko powierzchownie.
Życzę mało opadów i dużo cierpliwościPodjade w poniedzialek do motoryzacyjnego i chemicznego, moze cos znajde. A co do miejsc gdzie przedostaje sie woda to nie jest tak zle, bo zbiera sie tylko pod nogami pasazera. Filc i okladzina sa nasiakniete ale nie ma kaluzy, a przy wiekszych opadach moge wyjac gumowa zaslepke, ktora tam sie znajduje. Rdzy poki co ani sladu. Wysusze to pozniej i zagruntuje czyms.