WD-40 czy mozna nim ...

[DrACoola]

Jest złoty środek który masz w samochodzie
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Weź szmatkę umocz w płynie
chłodzącym ( nie w wodzie) i posmaruj uszczelki
będzie super.

Tylko nie ssij tej szmatki!
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

[WiWaldi]

Tylko nie ssij tej szmatki!
Na koniec nie zaszkodzi <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

[kriss_tof]

Na koniec nie zaszkodzi

ale ja przedewszystkim nie chce zeby uszczelki kleily mi sie do siebie.... idzie lato wiec do zimy jeszcze troche...

[DrACoola]

ale ja przedewszystkim nie chce zeby uszczelki kleily mi
sie do siebie.... idzie lato wiec do zimy jeszcze
troche...

Glicerynum na uszczelkum i spirytus w gardłos, wtedy się nic nie przyklei.

[kriss_tof]

Glicerynum na uszczelkum i spirytus w gardłos, wtedy się
nic nie przyklei.

to pierwsze tez polecal mi ojciec.... a spirytus to na samrowanie przelyku... to wiem

[DrACoola]

to pierwsze tez polecal mi ojciec.... a spirytus to na
samrowanie przelyku... to wiem

Mój ojciec stosuje glicerynę odkąd ma samochód i nigdy nie było problemów ze sklejonymi uszczelkami.

[kriss_tof]

Mój ojciec stosuje glicerynę odkąd ma samochód i nigdy
nie było problemów ze sklejonymi uszczelkami.

wiec trzeba brac przyklad ze starszych ... WD40 do gardla a glicerynka na uszczelki.... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

[Wedymin]

wiec trzeba brac przyklad ze starszych ... WD40 do
gardla a glicerynka na uszczelki....

Taaa...a w Rosji podobno muchozol se do piwa leją... A jak już kompletnie nie mają co pić, to biorą olejną, wiertarkę z takim frędzlem na końcu, odwirowują pigmenty i te bazę w gardziołko <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />... i to jest dopiero hardkor... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

[MrBanjo]

Taaa...a w Rosji podobno muchozol se do piwa leją... A jak już kompletnie nie mają co pić, to
biorą olejną, wiertarkę z takim frędzlem na końcu, odwirowują pigmenty i te bazę w
gardziołko ... i to jest dopiero hardkor...

Muszę Wam przetłumaczyć na nasze nazwę WD40.
Dokładnie to znaczy "Wódę 40%".

[kriss_tof]

Muszę Wam przetłumaczyć na nasze nazwę WD40.
Dokładnie to znaczy "Wódę 40%".

no jakbysmy nie wiedzieli .. tatoooooooooooooo <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />

[DrACoola]

no jakbysmy nie wiedzieli .. tatoooooooooooooo

Dopiero wrócił i już poucza "młodzież" <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />