Co sądzicie o MP bez WRC?

Szymko

mając możliwosć sciagania się N4 o mistrzostwo polski dajesz z siebie więcej niż jak wiesz ze i tak jedzie WRC który (powinien) Cie wciągnąć.

0303

.

O jakich sponorach mozemy mowic jak nie pokazuja rajdow
w TV!!
czolowka to jest obklejona w swoje firmy.. a Ci slabsi
ledwo co budzet na rajd zbieraja..
Ci sponsorzy co sa na samochodach daja malo kasy bo co
to za interes pokazac reklame kilku zmarznietym
kibicom na Elmocie..
No ale u nas w Polsce wola pokazywac codziennie
siatkowke w TV4(bez obrazu dla tego sportu)....
Rece mi opadaja jak na to wszytsko patrze... no ale nic
nie jestemy w stanie zrobic (kierowcy,piloci)

Zgadzam się w 90 % z kolegą. Relacyjki a w zasadzie mini newsy w TVP mają max. 15 sek. a zaraz potem pokazują obszerną relację ze zmagań 3 ligowych drużyn szczypiornistek <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> wiem ile potrzebuje zawodnik jeżdzący nawet w Pucharze Peugeota,żadna firma nie da takiej forsy na niemedialny sport!
Może jakby wszyscy kibice z całej Polski zebrali się do kupy iwysłali jakąś petycję w tej sprawie do TVP to Grupa Trzymająca Władzę miałaby obraz ilu nas jest.Ale jak przekonać Polaków do współpracy???
Nie zgadzam się tylko z tym ,że nie mamy w kraju dobrych kierowców rajdowych.
Mamy i będziemy mieli następnych tylko akurat niektórzy nasi eksportowi to lekki niewypał

KoNik

ja czekam aż sie ruszy klasa historyczna <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

a wywalenie WuRCów w obecnaj sytuacji było jedynie słusznym posunięciem <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

ogólnie jednak jest dramat <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

popatrzcie co się dzieje na Węgrzech i w Czechach....

BERNI

no a ja sie z Toba zgadzam w 100 % .. fakt sa dobrzy kierowcy ale nie jest ich za wielu chyba nie zaprzeczysz?? ale jesli ten sport zaczalby byc bardziej medialny to bylo by wikesze zainteresowanie i mlodzi ludzie moze by zaczynali jezdzic w tym sporcie a przez to powatawaly by nowe talenty..

rav

Pozatym miala bys ta klasa historyczna.. a tu procz Tavrii hehe nikt nie startuje..

Wypraszam sobie. Uważam się za członka zespołu Ryśka Pluchy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />( Dałem im kamerę, której nie zamontowali, bo cały czas poświęcili na doprowadzenie samochodu do stanu, w jakim mógłby przejść BK), Ale ZAZ choć wiekowy nie jest autem historycznym. Homologację stracił bodajże 2 lata temu, więc jeździ w RSMP na normalnych zasadach w klasie A5.

gdzie sa

te tylnonapedowe Lady,Fiaty Sierry... maluchy.. przeciez tego bylo duzo w Polsce..

No chłopaki. Zamiast jeździć w KJS-ach kupcie sobie Łady na węgrzech, albo inne dupopędy i startujcie w rajdach, a nie w wyścigach dookoła śmietnika. Ja na przyszły sezon szykuję BMW, więc możemy zrobić coś w stylu RWD rally team. Koszty takich gruzów są porównywalne z CC/SC, a zabawa jak wiadomo przedniiejsza.

BERNI

Wiesz co Ci powiem ze te Lady co ich nazywasz gruzami to szybsze byly niz Twoje Clio i to tak ze nawet na I biegu nie mialbys podejscia.. no ale fakt awaryjnosc to byla ich nawet mocna strona... a jak uwazasz ze KJSy to rajd wokol smietnika to zobaczymy jak Ci pojdzie w PZM... bo to zupelnie inna bajka.. Zycze Ci powodzenia.. Tylko wes ze soba pilota:) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

KoNik

Wiesz co Ci powiem ze te Lady co ich nazywasz gruzami to
szybsze byly niz Twoje Clio i to tak ze nawet na I
biegu nie mialbys podejscia.. no ale fakt
awaryjnosc to byla ich nawet mocna strona... a jak
uwazasz ze KJSy to rajd wokol smietnika to
zobaczymy jak Ci pojdzie w PZM... bo to zupelnie
inna bajka.. Zycze Ci powodzenia.. Tylko wes ze
soba pilota:)

czego awaryjność ?
Bgrupowe VFTSy bo pewnie o nich mówisz nie są wcale aż takie awaryjne (popatrz na listy i wyniki na węgrzech ile dojeżdża a chłopaki wcale ich nie oszczędzają <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> )
problemy jeśli występują to oczywiście silnik (ale jeśli z silnika 1600 o konstrukcji z lat 50tych się wyciąga 170-180 KM to nie można i tak narzekać) albo ewentualnie tylny most z półośkami co w mocnym aucie RWD też nie jes niczym nadnaturalnym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Chciałbym żeby coś takiego pojawiło się w PL

kiedyś na zlocie odwiedzili nas chłopaki z ladaclub.hu i przywieźli na lawecie starego zeszperzonego Hgrupowego żigola (ok 140 KM) - wiecie jaka zabawa była <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />

Markus

Jak bylismy na KJS w Gliwicach to startowal koles fiacikiem mirafiori czy cos takiego dwudrziowym. Zasuwalo to zajebiscie, latalo bokami, i wygladalo tak jak Lada. Po prostu bajka.

Rogas

Cały numer polega na syndromie Adama Małysza. Czy zanim zaczął wygrywać pokazywali (oprócz Turnieju Czterech Skoczni) w TV wszystkie konkursy???
Tylko, że u nas taka mentalność. Siedzi się i czeka, aż się trafi jakiś wyjątkowy talent, którego nie spierdzieli nadgorliwy pan od WFu w podstawówce. A jak wiadomo bez pieniędzy to się nic samo nie dzieje. I z drugiej strony nie ma pieniędzy jak nie ma kto oglądać reklam. Zresztą chyba wszyscy widzieli relacje z Elmotu (co za <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> wymyślił karnety i co tak wspaniałego dzięki nim osiągnął). Pustki jakby we wsi obok Komandosa rozdawali (może tak było <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />). Zamiast robić wszystko by ludzie zaczęli ten sport oglądać, to robi się wszystko (i to nieźle uparcie) żeby przestali.
I tak proszę państwa dzieje się niestety w każdym sporcie w naszym kraju.
I taka jeszcze jedna dygresja a propos telewizji. Nie wiem czy zauważyliście, ale kiedy któryś z naszych eksportowych kierowców startuje gdzieś za granicą w większości wiadomości podobno sportowych podają aktualne miejsce w generalce. No i jak tu się cieszyć skoro co chwilę słyszymy, że taki to a taki jest na powiedzmy 28 miejscu (nie wspomniawszy, że jest to np. 3-4 miejsce w PCWRC). Ale to przecież taki drobny szczegół. Kto by się tam przejmował.

No i to tyle. Trochę się rozpisałem. Mam nadzieję, że skapujecie moje skróty myślowe. A jak nie to..........................nie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

rav

Może Łady dojeżdżają do mety i się nie psują, ale nie wiem co ci węgrzy wymyślają sobie jako treningówkę. Łada z seryjnym silnikiem wogóle się nie rozpędza, a zrobiona na 160KM wystarcza na 1 rajd, a potem idzie do remontu. Może mają silniki ztuningowane do 120KM, które się nie psują.
A teraz niespodzianka. Przejżyjcie listę zgłoszeń raju Polski.

Dot. Clio
Nie przeczę że gruz zwany ładą jest szybszy od clio. Wręcz przeciwnie. Jako gruz określam samochód, który ma 10 lat i naprawia się go przy pomocy, sznurka i tektury. Jest to bardzo fajna zabawka do rajdów, bo nie szkoda tym zapierdalać. Trzeba mieć tylko lawetę, żeby móc to zciągnąć do domu jak się zepsuje.

Rogas

A teraz niespodzianka. Przejżyjcie listę zgłoszeń raju
Polski.

O to chodzi?? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

KoNik

Jak bylismy na KJS w Gliwicach to startowal koles
fiacikiem mirafiori czy cos takiego dwudrziowym.
Zasuwalo to zajebiscie, latalo bokami, i wygladalo
tak jak Lada. Po prostu bajka.

KOLEGO bez bluźnierstw <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />

to była naprawdę świetna replika 131 Abarth <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> http://walezyrally.republika.pl/131foto.htm

to lada vfts była zerżnięta z tego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

mesel

Może Łady dojeżdżają do mety i się nie psują, ale nie

Sztuka polega na tym żeby umieć sobie poradzić ze sprzętem tylnopędnym z mocą 160 KM który przy każdym dodaniu niezależnie od nawierzchni odjeżdża tyłem. A gwarantuję ci że jest to o wiele trudniejsze niż opanowanie paojazdu o nawet większej mocy z przednim napędem.

KoNik

Może Łady dojeżdżają do mety i się nie psują, ale nie
wiem co ci węgrzy wymyślają sobie jako treningówkę.
Łada z seryjnym silnikiem wogóle się nie rozpędza,
a zrobiona na 160KM wystarcza na 1 rajd, a potem
idzie do remontu. Może mają silniki ztuningowane do
120KM, które się nie psują.
A teraz niespodzianka. Przejżyjcie listę zgłoszeń raju
Polski.
Dot. Clio
Nie przeczę że gruz zwany ładą jest szybszy od clio.
Wręcz przeciwnie. Jako gruz określam samochód,
który ma 10 lat i naprawia się go przy pomocy,
sznurka i tektury. Jest to bardzo fajna zabawka do
rajdów, bo nie szkoda tym zapierdalać. Trzeba mieć
tylko lawetę, żeby móc to zciągnąć do domu jak się
zepsuje.

niestety nie jest tak wesoło jak Ci się wydaje. Przede wszystkim taka Łada VFTS to koszt około 40 tys zł na Węgrzech a części są poprostu baaaardzo drogie i robione na zamówienie przez może kilka warsztatów. Ścigają się tym raczej zapaleńcy...
Węgrzy mówią że silnik Łady zrobiony na 170-180 KM wytrzymuje ok 3000 km ciskania - więc wcale nie tak źle (weź pod uwagę że to się kręci nawet do 11000 w slajdzie - widziałem na własne oczy <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> ) . Btw. w artykule w WRC pojawiły się dane techniczne Łady VFTS o których pewnie mówicie - tak się składa że trochę pomagałem w zbieraniu materiałów do tego artykułu i wiem że znalazły się tam dane z ulotki reklamowej firmy Brundza Tuning jednej z firm które zajmowały sie robieniem Ład w tamtych latach. Ulotka przedstawia dość ubogą wersję auta przeznaczoną na RYNEK ZAGRANICZNY (sprzedano kilka tych aut min na wyspy brytyjskie). Ruskie i Czeskie VFTSy (robione min przez firmę MTX) miały nadwozie znacznie bardziej odchudzone od tego co pisze na ulotce - masa ruskich VFTSów mogła wynosić nawet ok 650-700 kg a 2105 MTX VFTS ok 780-800 kg. Część poszyć blacharskich była wykonana w znacznej części z aluminium i laminatu !Oczywiście dzisiaj na Węgrzech nikt ich nie odchudza bo po jednej wędrówce poza drogę cały team poszedłby z torbami jakby trzeba było to naprawiać <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Tutaj znajdziecie trochę fotek węgierskiego VFTSa z których cześć była w WRC:
http://totalcar.index.hu/images/hifituning/vfts/
a tu ulotkę brundza tuning:
http://ladaclub.hu/tipusok/vfts/index.htm

Na węgrzech poza VFTSami w Hgrupie jeżdżą jeszcze Lady A grupowe 21074 1600 (ok 140-150 KM - zupełnie inaczej stuningowany silnik niż w VFTS ) oraz 2105 1300 (ok 120 KM)
Pozdrówki

Rogas

A gwarantuję ci że jest to o wiele
trudniejsze niż opanowanie paojazdu o nawet
większej mocy z przednim napędem.

Co najlepiej było widać w Gliwicach na przykładzie wtryskanego 1100 <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> (oczywiście chodzi o malca).

Strongi

A powiedz mi Konik o co chodzi z tymi biegami bo tam coś było porąbane że jedynka tam gdzie piątka??? A jak reszta?? Normalnie czy dwojka tam gdzie wsteczny itd. ???

KoNik

A powiedz mi Konik o co chodzi z tymi biegami bo tam coś
było porąbane że jedynka tam gdzie piątka??? A jak
reszta?? Normalnie czy dwojka tam gdzie wsteczny
itd. ???

skrzynia kłowa

tu gdzie normalnie 1 jest 2
tu gdzie 2 jest 3
tu gdzie 3 jest 4
tu gdzie 4 jest 5
tu gdzie 5 jest 1 - naprzeciwko wstecznego
wszystko jest rozrysowane w homologacji: http://ladaclub.hu/tuning/homolog/VFTS_FIA_homolog.pdf

wdrabko

Byłem - widziałem, wcale nie bylo mniej ludzi niz rok temu (a byly 2 wurce+Fabio).

Ale fajnie bzyczal tercjakowy Kit-kar - mniam mniam!!! Szkoda, ze skonczyl w wodopoju <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Czollowiek

Plusem tej całej sytuacji jest fakt, że będzie można się przekonać jak się sprawują kierowcy, którzy do tej pory startowali autami wrc. Wiem, że w wyścigach tłumy ludzi przychodziło na tor by obejrzeć puchar np.cinquecento alfy lub renault megane i to ten okres należy do najlepszych w WSMP. Fajnie było popatrzeć na auta o większych mocach, ale trudno było tam mówić o rywalizacji ze względu na ich zróżnicowanie. Ja zawsze powtarzam sport w tym kraju jest odzwierciedleniem tego, co się tu dzieje i jeżeli ludzie nie mają pieniędzy na chleb to trudno będzie znaleźć potencjalnego sponsora, który wyłoży kasę na sport!

Pozdrawiam
Czollowiek