Bierze mi olej
-
Zobacz, lotos kupujesz za powiedzmy 40 zł i później
dolewasz litr lub więcej za 10 zł
razem ten tańszy olej wynosi cię ponad 50 zł a "drogi"
markowy można dostać już od 60 zł (i masz dużo
większe prawdopodobieństwo że nie będzie go ubywać)
Na Ile wieksze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />??? Lotos bedzie tak samo parowal i tak samo go bedzie ubywalo jak zachodniego oleju tej samej lepkosci i tej samej klasy jakosciowej (API, ACEA).Uzywalem Lotosa mineralnego (zielonego, bo jet tez wiele innych Lotosow mineralnych) w S105, Lotosa Semisyntetyk w Formanie, a obecnie uzywam Lotos Syntetic (5W40 API:SL, ACEA:A3, B3, B4) i nic mi nie ubywa... no ile mam malutki przebieg... ale ten sam Lotos Syntetic leje do brata Primery ktora ma juz ponad 180kkm i tez nic nie bierze.
Generalnie moge na podstawie wlasnych doswiadczen powiedziec LOTOS rulezz <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />Radze spróbować pojeździć na lepszym oleju
A ja radze zajac sie stanem technicznym danego silika, ktory bierze duzo oleju, a nie lac drozszego oleju, bo to nic nie da... chyba ze bedzie to olej o wyzszej lepkosci. -
Tak.
Kiedyś miałem Skodę 120 i jak miała tyle lat co teraz
Fela to musialem co 2 tankowanie dolewac litr oleju- Lotosa mineralnego.
Tylko ze silnik Skody 105/120 przy przebiegu ponad 100kkm czesto juz jest po remoncie (lub bedzie on za kilka-kilkanascie kkm), a dla Feli taki przebieg to jest nic, bo nierzadko potrafi zrobic nawet 300kkm i wiecej.
Nie wspominajac juz o tym ze nawet nowe S105/120 braly wiecej oleju nic Fav/Fel, miedzy innymi dlatego, ze silniki z zeliwna glowica nie mialy uszczelniaczy na trzonkach zaworow i mialy luzniejsze pasowanie tlokow/pierscieni do tulei. -
jak lałem lotosa to musiałem mieć litra na uzupełnienie, jak nalałem castrola (tez minerala) to nic nie dolewałem.
Więc do lotosu nie mam już zaufaniaSpam jest zły!!!
-
jak lałem lotosa to musiałem mieć litra na uzupełnienie,
jak nalałem castrola (tez minerala) to nic nie
dolewałem.
Więc do lotosu nie mam już zaufania
Ale nie kazdy mineral to to samo... czy len Lotos i Castrol byly tej samej lepkosci (np. 15W40) i tej samej klasy jakosciowej (np.API SJ)??? Bo jesli nie to w d. sobie mozesz wlozyc takie porownanie. Wspomnialem juz o tym, ale nie wiem czy zauazyles, ze nawet samych lotosow nineralych jest ze 5 (albo i wiecej) rodzajow o roznych parametrach. -
Ale nie kazdy mineral to to samo... czy len Lotos i
Castrol byly tej samej lepkosci (np. 15W40)
Napewno były oba 15W40reszty parametrów nie porównywałem (a mineralki nie są generalnie 15, półsyntetyki to 10, a syntetyki to 5, i syntetyki z czymś tam to 0w40)
i tej
samej klasy jakosciowej (np.API SJ)??? Bo jesli nie
to w d. sobie mozesz wlozyc takie porownanie.
Wspomnialem juz o tym, ale nie wiem czy zauazyles,
ze nawet samych lotosow nineralych jest ze 5 (albo
i wiecej) rodzajow o roznych parametrach.To niech weźmie o lepszych parametrach
Spam jest zły!!!
-
A ja radze zajac sie stanem technicznym danego silika,
ktory bierze duzo oleju, a nie lac drozszego oleju,
bo to nic nie da... chyba ze bedzie to olej o
wyzszej lepkosci.To co mam zrobić bo jak już pisałem miesiąc temu miałem robioną kapitalke silnika i dalej żre olejjj <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Wydałem kupe kasy a tu wielka dupaa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> -
To co mam zrobić bo jak już pisałem miesiąc temu miałem
robioną kapitalke silnika i dalej żre olejjj
Wydałem kupe kasy a tu wielka dupaaMoze mechanik dal ciala i niezbyt dobrze ten remont silnika zrobil... inna sprawa ze jak sie sie silnik troche dotrze (tak po 2-3kkm) moze bedzie bral mniej oleju... ale i tak silnik Fav/Fel1.3 po dobrze zrobionym remoncie nie powiniem zuzywac prawie zadnego oleju od wymiany do wymiany.
-
Moze mechanik dal ciala i niezbyt dobrze ten remont
silnika zrobil... inna sprawa ze jak sie sie silnik
troche dotrze (tak po 2-3kkm) moze bedzie bral
mniej oleju... ale i tak silnik Fav/Fel1.3 po
dobrze zrobionym remoncie nie powiniem zuzywac
prawie zadnego oleju od wymiany do wymiany.W zasadzie to powiem Ci że przez cały czas remontu byłem razem z mechanikiem ponieważ remont był robiony w moim garażu ...
Zastanawiam się czy może to ja nie zabardzo dotarłem tych pierscionków i dlatego znowu jest kicha !!!
-
Tak.
Kiedyś miałem Skodę 120 i jak miała tyle lat co teraz
Fela to musialem co 2 tankowanie dolewac litr oleju- Lotosa mineralnego.
no widzisz, amień na inny wypróbuj inny
-
W zasadzie to powiem Ci że przez cały czas remontu byłem
razem z mechanikiem ponieważ remont był robiony w
moim garażu ...
Zastanawiam się czy może to ja nie zabardzo dotarłem
tych pierscionków i dlatego znowu jest kicha !!!nie mogłeś za bardzo dotrzeć pierścieni. Powiedz dokładnie co było robione.
-
Ale nie kazdy mineral to to samo...
JUz kiedys to mówiłem ale musze widać powiedzieć jeszcze raz to samo. Oleje marki lotos mają taka dziwna właściwość że w niektórych silnikach, najczęściej uzywanych na gazie pod wpływem wyzszej temperatury ulega rozrzedzeniu i spalaniu.Powiedział mi to facet który olejami zajmuje się od kiedy opamiętam i naprawde zna się na tym. Lotos może wyparowywać. -
nie mogłeś za bardzo dotrzeć pierścieni. Powiedz
dokładnie co było robione.były wymieniane m.in : panewki , pierścienie ,uszczelniacze zaworów , łańcuch rozrządu ,uszczelka głowicy ...
-
były wymieniane m.in : panewki , pierścienie
,uszczelniacze zaworów , łańcuch rozrządu
,uszczelka głowicy ...sprawdziłes czy nie masz mokro pod autkiem (wjedź na kanał lub podjazd i obadaj spód auta, zwłaszcza okolice miski olejowej i obok) może gdzieś jest wyciek
silnik masz czyściutki jeśli nie to idź na myjkę i niech go umyją - koszt z 40 zł - wtedy będziesz widział czy nie masz wycieków
kontroluj bagnet sprawdź jak szybko ci ubywa oleju,
przedostatni pomysł jest taki że jak nalewałeś oleju to może wlałeś za mało (część wlatuje do filtra).
i ostatni pomysł brzmi: jeśli nigdzie nic nie widać to pojedź do tego mecha co robił ci remont i powiedz mu to (każda firma musi udzielać rekojmi na usługi min 3 miesiące - takie są przepisy, jeśli będzie się wypierać że to nie jego wina to nigdy tam nie jedź drugi raz i odradź ich wszystkim znajomym)
Spam jest zły!!!
-
i ostatni pomysł brzmi: jeśli nigdzie nic nie widać to
pojedź do tego mecha co robił ci remont i powiedz
mu to (każda firma musi udzielać rekojmi na usługi
min 3 miesiące - takie są przepisy, jeśli będzie
się wypierać że to nie jego wina to nigdy tam nie
jedź drugi raz i odradź ich wszystkim znajomym)
Spam jest zły!!!otóz to właśnie <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
-
otóz to właśnie
problem jednak polega na tym że to nie było robione w żadnym warszacie tylko u mnie w garażu i to przez znajomego znajomego ... przyszla mi jednak do glowy mysl ze nie widzialem czy wymienial on uszczelniacze zaworów ponieważ głowice wzial do siebie na garaż i tam mial niby to zrobić ... ale czy zrobił tego nie wiem ...
Czy w zwiazku z tym przy wyrąbanych uszczelniaczach moga znikac tak duze ilosci oleju ??
-
problem jednak polega na tym że to nie było robione w
żadnym warszacie tylko u mnie w garażu i to przez
znajomego znajomego ... przyszla mi jednak do glowy
mysl ze nie widzialem czy wymienial on
uszczelniacze zaworów ponieważ głowice wzial do
siebie na garaż i tam mial niby to zrobić ... ale
czy zrobił tego nie wiem ...
Czy w zwiazku z tym przy wyrąbanych uszczelniaczach moga
znikac tak duze ilosci oleju ??
Zrób test: Daj ostro gazu, później puść i jeszczeraz naciśnij gwałtownie na gaz, jeśli zobaczysz z tyłu dużo dymu wymień uszczelniacze (bez ściągania glowicy, jest taka możliwość). Chcesz wiedzieć jak,pytaj. Jeśli dymu nie będzie uszczelnij silnik. -
Czy w zwiazku z tym przy wyrąbanych uszczelniaczach moga
znikac tak duze ilosci oleju ??iole dokładnie ci znika 100/100? 100/50?
powiem ci tak uszczeknienie głowicy to srednio 30% zuzytego oleju przez zajeżdzony silnik.jeżeli dymi na niebiesko to uszczelnienie masz do dypy.powiedz a płyn chłodniczy ci nie ucieka? -
Zrób test: Daj ostro gazu, później puść i jeszczeraz
naciśnij gwałtownie na gaz, jeśli zobaczysz z tyłu
dużo dymu wymień uszczelniacze (bez ściągania
glowicy, jest taka możliwość). Chcesz wiedzieć
jak,pytaj. Jeśli dymu nie będzie uszczelnij silnik.powiem Ci szczerze że nie musze chyba robić tego testu gdyż nawet na biegu jałowym na postoju favorita strasznie kopci ... Powiedz mi tylko czy da sie to zrobić bez bociana i inaczej ściągacza do zaworów ??? może masz na to jakiś patent ...
-
iole dokładnie ci znika 100/100? 100/50?
powiem ci tak uszczeknienie głowicy to srednio 30%
zuzytego oleju przez zajeżdzony silnik.jeżeli dymi
na niebiesko to uszczelnienie masz do dypy.powiedz
a płyn chłodniczy ci nie ucieka?Płyn chłodniczy nie ucieka ... A oleju od remontu czyli gdzies przez 1600 km ubyło ponad pół bagnetu ... nie wiem ile to bedzie w przeliczeniu na litry ale mysle ok 2 -3 litry moze ... poremoncie wlałem najpierw 4 a potem po kilu dniach dolewka 1 litr ...
-
powiem Ci szczerze że nie musze chyba robić tego testu
gdyż nawet na biegu jałowym na postoju favorita
strasznie kopci ... Powiedz mi tylko czy da sie to
zrobić bez bociana i inaczej ściągacza do zaworów
??? może masz na to jakiś patent ...
Sprawa jest prosta. Tylko nikomu nie mów (to tajemnica zawodowa). Wykręcasz świeczki, włączasz piąty bieg, zaciągasz ręczny, podłączasz do cylindra 8 atm. powietrza i rozpinasz zawory jakby głowica była zdjęta. Tylko ciśnienie musi być cały czas podłączone, przez czas trwania operacji pacjent musi dostawać powietrze <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />