Swift GTI w eksploatacji rajdowej
-
expertem od swiftów w okolicy wawy jest gummedyk z legionowa czyli Piotrek Trzciński (najszybsze auto w polsce na 400m w klasie mini)
mocną stroną suzy są kute korbowody i kuty wał oraz aluminiowy blok silnik z łatwością znosi 9200 obr/min
dosyć awaryjna jest skrzynia biegów, ale i na to gummedyk ma swoje tajemne sposoby, długie przełożenia pozwalają na pokonywanie prób kjs na pierwszym biegu, 1 przy 9200 to około 70 km/h.
najlepiej przyjeć tą suzą do Legionowa aby obejżał ją Piotrek, napewno szczerze ci powie co sądzi o tym autku.
miałem swifta gti, kupiłem go właśnie od gummedyka był potwornie szybki ośmielę się napisać,że chyba najszybszy wśród swiftów jeżdzących w warszawskich kjs.
niestety swój żywot zakończył podczas kjs w Tomaszowie Maz. na betonowym murze. -
POZA TYM MOIM SKROMNYM ZDANIEM SUKA SWIFT,
PRZEGRYWA W KONFRONTACJI Z NAWET LEKKO WYDŁUBANYM
CC/SC WYSTARCZY POPATRZEĆ NA WYNIKI KJS. POZA TYM
CC/SC JEST CHYBA TAŃSZE W UTRZYMANIU.sorry ale całkowicie niemasz racji <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
tańsze jest na 100% ale co do przegrywania z SC to już sie nie zgodzę!!
-
miałem swifta gti, kupiłem go właśnie od gummedyka był potwornie szybki ośmielę się napisać,że
chyba najszybszy wśród swiftów jeżdzących w warszawskich kjs.
niestety swój żywot zakończył podczas kjs w Tomaszowie Maz. na betonowym murze.
z jednej strony wspolczuje straty, z drugiej ciesze sie, ze wyszliscie z tego bez szwanku -
tańsze jest na 100% ale co do przegrywania z SC to już
sie nie zgodzę!!Nie mam ochoty sie z nikim kłócić. Jak wszyscy doskonale wiemy, w KJS nie liczy się tak bardzo od 0-100km/h/ Nie zbyt przydaje sie 148KM przy 9800obr/min. Wg. Pana Goduli, jego N-ka ma 72KM, od 0-100km/h przyśpiesza w 9,6 sec, V-max 176, jednak ma bardzo korzystny przebieg momentu. Samochód w homologacji ma minimalną mase na poziomie 629kg, do tego jest mały, krótki i bardzo zwrotny. Owszem swift jest szalenie szybki i bije SC na głowę, jednak w warunkach KJS śmiem twierdzić, że SC jest zanacznie przydatniejszą furą. Wystarczy porównac wyjście SC i swifta z nawrotu. dla pełnej jasności zprawy załaczam, co następuje:
http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/zima04_kl3.htm
http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/calvaria04_kl3.html
http://acn.waw.pl/sebo/Centrum/Centrum/2003/wyniki/8ppc/klasy.htm
http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/Puch_jes03_klasa2.html
tutaj triumfuje Suzuki, ale w tych rękach to sądze, że nawet taczką można wygrac:)
http://acn.waw.pl/sebo/Centrum/Centrum/2003/wyniki/7ppc/klasy.htmNie twierdze, że któreś auto jest lepsze, a któreś gorsze. Ja wybrałbym SC. A Suke zostawił dla prawdziwych napaleńców.
Pozdrawiam
T
P.S. Uprasza sie o popieranie swoich tez argumentami, a nie stwierdzrdzenia w stylu: nie masz racji i koniec.
PZDR
-
http://www.ak-polski.org.pl/sport/dokumenty/Puch_jes03_klasa2.html
Pragnę zauważyć, że w tej klasie wszystkich leje Nissan Micra ;-) :-P
... oraz że mam takowy pojazd na sprzedania <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />ż..
-
witam
porównaj czasy prób a PKC <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
jak mi znajdziesz SC startujące w KJS które ma chociaż poniżej 700 kilo to dostajesz browca!!
-
tutaj triumfuje Suzuki, ale w tych rękach to sądze, że
nawet taczką można wygrac:)
http://acn.waw.pl/sebo/Centrum/Centrum/2003/wyniki/7ppc/klasy.htmjeśli moje ręce miałeś na myśli, to bardzo mi miło z tego powodu.
myśle, że mogę obiektywnie wypowiedzieć się o zaletach i wadach autek suzuki i cc, gdyż oboma tymi samochodami przejechałem kilka kjs. w moim przypadku zawsze kiedy jechałem swiftem byłem szybszy od cc, i na odwrót kiedy jechałóem cc nigdy nie przegrałem ze swiftem.
zeletą suzy jest długa skrzyni, a szczególnie jedynka, która pozwala na pokonywanie prób nie zmianiając biebu.
suza gorzej prowadzi się od cc bardzej wyjeżdza przodem, ale przy dobrym doborze opon (z przody bardziej miękie)
z połączeniem umiejętności jazdy z lewą nogą dużo lepiej i precyzyjniej można pokonywać próby techniczne i podkręcone.
suza jest bardziej pancerna od cc, nie gną się tak często drążki i wachacze. dużo słabsze w swifcie niż w cc są hamulce, również reakcja na ruch kierownicą jest bardziej spowolniona niż w cc. cienias z dogrym ręcznym przy swifcie jest mistrzem nawrotów, choć niby suce ręczny działa zawsze ale zawsze w ten sam sposób.
do jazdy w warszawskich kjs polecałbym mocne cc do kjs w polsce swift będzi bardziej niezawodny -
Zdecydowanie miałem na myśli Twoje rece:)