Tankuje za 2,70 ;]
-
ale nie porównuj poldka do swifta.
jak chcesz przykład GTi z tym silnikiem to proszę: rover
114GTi
poloniusza oznaczali gsiWidzę, że wspólnie dochodzimy do sedna sprawy. Kolejne pytanie pomocnicze: z którego roku pochodzi model rovera 114GTI? I od razu odpowiedź: 1990. Koniec produkcji 1995, czyli 10 lat temu. Wtedy można było go nazwać GTI, bo porównywał się z Golfem II i III, teraz już nie wypada. Ze Swiftem jest chyba podobnie - w swoim czasie może to było nowoczesne auto GTI ale to było dawno.
-
wiesz..dla mnie era aut GTi skończyła sie na astrze gsi i golfie 3 gti.
później powstawały już auta gdzie jest masa "wspomagaczy kierowcy" tzn elektronika odwala za kierowce większą cześć roboty,a otyłośc auta jest rekompensowana turbiną.a tak swoja drogą to te "GTi jak z koziej dupy trąba",to jeszcze by Twojemu leonowi dobrego obciachu narobiło <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
a tak swoja drogą to te "GTi jak z koziej dupy trąba",to
jeszcze by Twojemu leonowi dobrego obciachu
narobiłoModerator, proszę przenieść tą wypowiedź na beczkę śmiechu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ten Swift musiałby jakieś 700kg ważyć. Ile ma Swift na ćwiartkę, ktoś mierzył? -
Moderator, proszę przenieść tą wypowiedź na beczkę śmiechu
Ten Swift musiałby jakieś 700kg ważyć. Ile ma Swift na ćwiartkę, ktoś mierzył?Wage i czasy na cwiartke oraz do setki masz Tutaj A Twój Leonik jakie?
-
Wage i czasy na cwiartke oraz do setki masz Tutaj A
Twój Leonik jakie?Bardzo ładnie napisane <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Muszę przyznać, że miałem gorsze zdanie o tym aucie...trochę je przygotować i prawdziwy wilk w owczej skórze. No ale cóż, człowiek się uczy całe życie. Odszczekuję wszystko niedobre co napisałem <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Gdy przeczytałem o masie 750kg to trochę mnie to zaniepokoiło <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Mimo wszystko mój terkot będzie jednak szybszy: pomiary ćwiartki wybebeszonym autem (-80kg = fotel pasażera, koło, tylna kanapa, nawigacja, zmieniarka, podłokietnik) dały powtarzalny wynik ok. 14.9sek (a dodam, że ruszać efektywnie nie umiem) Bez wybebeszania byłoby pewnie z 0.5 sek więcej ale i tak sekundę mniej niż Swift. Oczywiście nie jest to seryjne auto: w tej chwili mam program na 189hp/430Nm <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Bardzo ładnie napisane Muszę przyznać, że miałem gorsze zdanie o tym aucie...trochę je
przygotować i prawdziwy wilk w owczej skórze. No ale cóż, człowiek się uczy całe życie.
Odszczekuję wszystko niedobre co napisałem
Gdy przeczytałem o masie 750kg to trochę mnie to zaniepokoiło Mimo wszystko mój terkot
będzie jednak szybszy: pomiary ćwiartki wybebeszonym autem (-80kg = fotel pasażera, koło,
tylna kanapa, nawigacja, zmieniarka, podłokietnik) dały powtarzalny wynik ok. 14.9sek (a
dodam, że ruszać efektywnie nie umiem) Bez wybebeszania byłoby pewnie z 0.5 sek więcej ale
i tak sekundę mniej niż Swift. Oczywiście nie jest to seryjne auto: w tej chwili mam
program na 189hp/430NmBo marki mozna porównywac seryjne. Dłubniety Świstak 1.3 GTi Radka P. miał ET=14,137 w Toruniu w MP 1/4 mili oczywiscie bez turbo
-
Moderator, proszę przenieść tą wypowiedź na beczkę
śmiechu
Ten Swift musiałby jakieś 700kg ważyć. Ile ma Swift na
ćwiartkę, ktoś mierzył?swift odelżony z chipem za 200pln ET 15.8
swift ze splanowana głowicą(nie wiem ile),wałkami świątkowymi 262 i smt,odelzony ET 14.9
-
swift odelżony z chipem za 200pln ET 15.8
swift ze splanowana głowicą(nie wiem ile),wałkami
świątkowymi 262 i smt,odelzony ET 14.9Jak poćwiczę starty to powinienem sobie z nim poradzić. Ale fakt, cienki nie jest <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Co roku robimy klubowy (www.seat-racing.pl) zlot gdzieś na lotnisku wojskowym (wynajmujemy) - z profesjonalnym sprzętem pomiarowym. Wtęp jest dla każdego kto opłaci wjazdowe (równe dla wszystkich z s-r i z poza). Myślę, że taki swift mógłby nieźle namieszać w klasie wolnossących... Zapraszam. -
W nowoczesnych HDI, TDCI, TDI , JTD zaskakująca łatwo jest wykonczyc wtryski,
pompe i caly uklad paliwowy.
To ciekawe dlaczego nazywane są nowoczesnymi... Do tego przy kupnie nowego auta są droższe od jednostek benzynowych. Nie raz o paręnaście tysięcy złotych. Tylko dlaczego? Fakt spalą mniej o 1-3 litra ropy mniej na 100km od starszych silników "Dizla", ale w porównaniu z nimi wymiękają jeśli chodzi o wytrzymałość. Dodajmy do tego ceny ewentualnych napraw i zakupu nowych części w razie potrzeby. No, ale przecież trzeba spełniać normy emisji...
IMO Nowoczesne "Dizle" są coraz nowocześniejsze, ale też strasznie drogie i coraz bardziej "wrażliwe".
-
archeolog ?