TOMASZÓW ATTACK!!!
-
Parę godzin temu zakończył się KJS w Tomaszowie Mazowieckim pt."ZIMA 2004". Postaram się jakos streścić wydarzenia i przedstawić swoje refleksje. Do dzieła!!!
Dla mnie rajd miał zacząć się juz rano. Sajfer zadzwonił, że nie może, bo coś mu wyskoczyło. Wyjściem awaryjnym okazał sie wodziak, kltóry akurat nie miał pilota. Niestety łatwa do usunięcia, ale dosć kłopatliwa awaria wykluczyła również start z nim:( No to jestem w ...upie! Na szczeście Kobretti (któremu dziękuję po stokroć) przedzwonił i zapytał się czy nie poleciałbym jako serwis. Deal.
5.45-czekam pod blokiem na samochód. Czekanie przedłuża sie, ale po paru minutach podjeżdża biały FORD Transit (dyżurny samochód serwisowy) z Konradem (dyżurnym kierowcą dyżurnego serwisowozu:)). Podczepianie 126p MAXI i podróż do Tomaszowa podaruje sobie, bo nie ma w tym nic godnego uwagi.
Zapisy o czasie, pełna kulturka i reklamóweczki:) Frekwencja raczej marna-19 załóg zgłoszonych w tym jedna załoga z licencją nie liczona do klasyfikacji. Pierwszą rzeczą, która nie spodobałą się Warsaw Crew, to fakt, że Jeden z zawodników układał dojazdówki i,być może, próby. Chłopak bardzo konkurencyjny, więc sprawa była topowa. Zakończyla sie raczej fiaskiem, bo dyrektorem rajdu był ojciec tego Pana:)
Start z rampy (!!!!!!!) o czasie, pełna elegancja i wogóle. Pierwsza dojazdówka. Po ok. 4-5KM, pewien forrd mondeo zaczał się zachowywać niepokojąco i w efekcie okazał się policją. Mało przyjemną. Przyczepił się do wszystkiego, bo gderał, był bardzo zły i jak dumny lew trząsł grzywą, ale skończyło się na 50pln mandatu. Wszyscy szczęsliwi, jak w Niedziele Palmową jedziemy dalej.
SL1-maximum attack. Załoga Dąbrol/Kobretti ze słupkami na mm uzyskują identyczny czas jak AUDI 2.2 20V 4x4. OK. Lecimy na SL-2. Próba jawi się kosmiczną. Potwornie długa, szalenie szybka i jak się okazało bardzo niebezpieczna. Widzieliśmy Szymka, który jechał jak Kulig. Spokojnie, ale na wynik. Po nim na stracie stanał P.Ochocki we wspaniałym czerwonym SUZUKI SWIFT 1.3 GTI. Facet nawiedził sie potwornie. Na jednej z hop 4 koła unoszą sie w powietrze!!!!! Jest wściekły. Przejście na szuter jest bez odjęcia!!! Druga pętla tej samej próby: jedzie szybko, na przjeżdzie przez tory (ok.130km/h) lekko ucieka tył, kierowca skotecznie zakłąda kontre, drugą i jest za szybko. Auto delikatnie bokiem opiera się o betonowy mur wykonany z płyt. Niestety płyta wypada pękając i samochód całym impetem (stroną pilotki) bardzo mocno kołem uderza w betonowy słup!!! Wygląda to tragicznie. Samochód do kasacji. Złamany dach, wypięte dźwi, pęknięty i pogięty próg, koło przednie weszło w miejsce nóg pilotki. Podłoga w tym miejscu była maxymalnie pofałdowana. Silnik nie draśniety. O dziwo: nie urwał sie wahacz, ale za to cały wskoczył do środka. SZOK!!! Ochocki raczej spokojnie wysiada z samochodu i trzeźwo zdejmuje kleme. Prawdziwy twardziel!! Odnosi się wrażenie, że nie jest tym jakoś mocno wzruszony. Pilotka wygląda gorzej, ale na szczęscie nic jej nie jest. W 2 minuty pojawia sie straż pozarna i pytają czy ściągać karetką. W 2 MIN!!!!!!!!!! Próba skasowana, rajd leci dalej. Następne odcinki śa na podobnym poziomie. Dość skomplikowane, bardzo szybkie i bardzo ciekawe. Na szczególna uwagę zasługują szczególnie dwie: jedna w centrum miasta (miedzy szykanami jakieś 400m!!) oraz próba w ośrodku szkolenia żubrów (za łądny kolor piasku). Na jednym z odcinków wydmuchuje uszczelke spod gaźnika i gubią się śruby. Dzielny serwis radzi sobie z problemem w kilka minut i biało-niebieskie potworzysko znowu na trasie. Rajd dobiega końca. Wg wstępnych wyliczeń wynika, że 126 MAXI zajmuje...1 miejsce w generalce!!!! Wyniki wydają się być formalnością. A jednak nie... Okazuje się, że załog zaostaje wykluczona za przekroczony limit spóźnien na całym rajdzie. Spóźnienie było spowodowane udzielaniem pomocy załodze, która miała wypadek. DOpiero jeden z sędziów powiedział jak było i spóźnienie zostało skasowane. I w tym momencie moje drogie dzieci historia ta zaczyna nabierać regulaminowego rumieńca! Okazuje się, że rezolutni policjanci zgłosili wyroczenie do włądz rajdu. W OW za takie wykroczenie jest 5 pkt karnych. W OŁ 150!!!!!!!!!!!!! Sami rozumiecie z jka to wiaże się dup.ą wynikową!!!! Starcza to na 3 miejsce w klasie. Ale czym jest 3 miejsce w klasie, jak można było miec 1 w generalce!!!!!
Zmeczeni, troche zawiedzeni, ale dumni wróciliśmy do domu. Po drodze odbijajac sobie jednak na dowcipie w stosunku do innych ludzi:)Refleksje:
1.Rajd super extra kozak, ale niebezpieczny. Broń Boże, żeby ktoś miał go jechać jako pierwszy KJS.
2.Sędziowie nie mają bladego pojęcia o regulaminach i to jest rażące.
3.Włąsne regulaminy???? Hmm. No comment.
4. Nawet skrót KJS źle rozszyfrowali Tomaszowscy dziąłcze, jako KONKURS JAZDY SAMOCHODOWEJ:) CO kraj to obyczaj.
5.Troche nibezpiecznie.
6.Straż pożarna i sanitariusz w czerwonym dziarskim wdzianku na każdej próbie. Super extra!COś mi sie moze jeszcze przypomni.
T
P.S. Zdecydowane podziękowania należa się niezbyt wysokiemu Panu z długimi włosami, bardzo rozmownemu i otwartemu na młodzież, który mnie i Żocha przewiózł ponad 200km/h NAJNOWSZYM SUBARU IMPREZA STI!!!!!!!! Ktore było przezajebiste, miało 3000km przebiegu i pachniało, tak jak powinno pachnieć zajebiste rajdowe auto za grubo ponad 200.000pln.
-
Ale pachnąłem litanie!!Co?? <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Litanie walnales zajebista, ale niestety jak Cie zlapia psy raz to tylko placisz kase, a jak zlapia drugi to dostajesz 5 minut kary, natomiast przy trzecim wylatujesz z rajdu. Troche Ci sie pojebalo, ale generalnie to zajebiscie. <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />Oj Tomciu alkoholiku postarałeś się..
P.S Z tym tłumikiem to byłem tak zalany i byłem w Łomiankach wiec nic byśmy nie zdziałali.. jakbys ze 3h wcześniej zadzwonił <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Faktycznie, troche mnie poniosło:) Już doinformowałem się w regulaminie. Masz rację.
Pozadrawiam
T
-
co Ty palisz ze sie tak nakrecasz <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
1.Rajd super extra kozak, ale niebezpieczny. Broń Boże,
żeby ktoś miał go jechać jako pierwszy KJS.
2.Sędziowie nie mają bladego pojęcia o regulaminach i to
jest rażące.
3.Włąsne regulaminy???? Hmm. No comment.
4. Nawet skrót KJS źle rozszyfrowali Tomaszowscy
dziąłcze, jako KONKURS JAZDY SAMOCHODOWEJ:) CO kraj
to obyczaj.
5.Troche nibezpiecznie.
6.Straż pożarna i sanitariusz w czerwonym dziarskim
wdzianku na każdej próbie. Super extra!Hehe... to był nasz pierwszy rajd...
Jechaliśmy Renault 5 GTTurbo...
I... hmm... rajd świetny...
Rzeczywiście szybki.. na 2 próbie też ciąłem nad 130 km/h i na powrocie nie zmieściłem się w bramkę... hehe... trafiłem za to w drzewo... poszła chłodnica i wachacz się zgiął..
Ale dzielnie jechaliśmy dalej...
3.. spokojnie, auto jeździ jakimś dziwnym torem.. koło przesunięte do tyłu kilka cm...
4.. też ok..
5.. hmm.. dolewaliśmy wody i dolewaliśmy, ale padła uszczelka pod głowicą..Ogólnie rajd super, fajne szybkie odcinki... Robimy autko i wracamy :-)
Na wiosnę się spotkamy napewno... -
sie produkuje a profilu jak niebylo tak niema <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
-
sie produkuje a profilu jak niebylo tak niema
Że co?? Hmm... to do mnie??
Profilu...?? -
sie produkuje a profilu jak niebylo tak niema
Chyba już wiem :-)
-
Normalnie jak na kazaniu ojcze Tomaszu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Rzeczywiście szybki.. na 2 próbie też ciąłem nad 130 km/h i na powrocie nie zmieściłem się w
bramkę...My z Megabajtem też lubimy szybkie próby. Jak ktoś się chce przyłączyć to zapraszam na priva albo na
[email protected] -
<img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />W dobrym towarzystwie szeptem się nie gada... <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
-
klik <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
No proszę. Normalnie to trzeba czekać na zdjęcia kilka dni, a jak ktoś wypakuje, to pojawiają się w ciągu kilku godzin. Może zobaczymy jakąś galerię z rajdu?
-
W dobrym towarzystwie szeptem się nie gada...
Wcześniej poruszenie tego tematu powodowało burzę. Dlatego jeśli ktoś ma coś konkretnego do zaproponowania proszę na piva, albo na skrzynkę.
-
No proszę. Normalnie to trzeba czekać na zdjęcia kilka
dni, a jak ktoś wypakuje, to pojawiają się w ciągu
kilku godzin.zawsze jest duze zainteresowanie jak ktos wypakuje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Może zobaczymy jakąś galerię z rajdu?
jest odpowiedni watek - klik <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
5.. hmm.. dolewaliśmy wody i dolewaliśmy, ale padła
uszczelka pod głowicą..Jak to w R5 Turbo. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Tylko niepokoi mnie jeden fakt. Bo na początku napisałeś że stręscisz co się tam wydarzyło. Aż strach się bać jak napiszesz normalne opowiadanie. To jakaś epopeja rajdowa powstanie normalnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ale nie nadawałbyś się do pisania streszczeń z lektur szkolnych bo by na przerwie nie dało się przeczytać.
-
COś mi sie moze jeszcze przypomni.
Czekamy z niecierpliwością <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />