skodziarze z bydgoszczy
-
Sie tu ruch zrobił
Baranek nie przepychaj sie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Baranek nie przepychaj sie
To nie ja <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Tłum za mną napiera <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
To nie ja
Tłum za mną napierałoooooooooo moje zebra......... kurna ale scisk..........cholera do okna dialogowego nie mozna sie dopochac..... o nowe ikonki mamy <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
łoooooooooo moje zebra......... kurna ale
scisk..........cholera do okna dialogowego nie
mozna sie dopochac..... o nowe ikonki mamyCo się porobiło cosię porobiło Panie szanowny
-
Co się porobiło cosię porobiło Panie szanowny
lo zesz cholera jasna.... Panie szanowny nie ma nawet gdzie usiasc.... trzeba bedzie jakies wejsciowki zalatwic
-
Moja Favcia ma gaźniczek, jest bez katalizatora (bardzo
się zdziwiłem)kupiona w Polsce a ja jestem jej 3
lub 4 właścicielem.
No czyli po raz kolejny potwierdza se, ze w Polsce do konca (nawet roczniki 93 i 94) sprzedawali ze zwyklymi gaznikami. A ktos kiedys sie ze mna klocil ze sperzedawali w Polsce Fav z wtryskiem BMM, wychodzi na to ze jednak mialem racje <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />BTW a czy ma kolega w swojej Favci takie czarne dekielki, o ktorych mowa tutaj:
http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 -
Jak dobrze kojarze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> to coś tam jest gumowego, taki kapturek i brak rozpórki <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> chyba ukradli jak tylko dorwe tych zlodzieji <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Jak dobrze kojarze to coś tam jest gumowego, taki
kapturek
No wlasnie chodzi mi o taka plastikowa, czarna "pokrywke", na pierwszej fotce jest, a na tej drugiej (pare postow nizej) jej nie ma. Czyli jesli dobrze zrozumialem to masz takie pokrywki, tak?i brak rozpórki chyba ukradli jak tylko dorwe tych
zlodzieji
Nie jest wcale pewne ze ktos Ci ukradl rozporke, bo ona nie byla standardowym wyposazeniem w kazdej Frytce (ludzie czesto dokupowali je we wlasnym zakresie), a juz napewno nie byla standardowym wyposazeniem wersji L (pozniejsze oznaczenia LX).
BTW silniczek rozumiem ze masz 135... czy moze 136? -
Pokrywka nie jest plastikowa tylko gumowa, a oznaczenie jest LX i od `93 brak oznaczeń 135 i 136, a rozpórki niema bo spawy są mocniejsze
-
Pokrywka nie jest plastikowa tylko gumowa,
gumowa <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />... zrobie jeszcze fotke z dokladnym zaznaczenie elementu o ktory mi chodzi, zeby bylo 100% pewnosci, ze mowimy o tym samym...a oznaczenie jest LX i od `93 brak oznaczeń 135 i 136,
Pytanie o LX czy GLX bylo glupie, bo w podpisie masz LX, ale poprawilem swojego posta w tej samej minucie co Ty napisales swojego.
Oznaczenia 135, 136 sa, ale nie na klapie tylko w numerze silnika na samym silniku no i oczywiscie w dowodzie rejestracyjnym... inna sprawa ze z tych rocznikow Fav/Form do Polski z silnikiem 136 (czy raczej 136X) chyba nie sprowadzano.a rozpórki niema bo spawy są mocniejsze.
Nie bardzo rozumiem... chodzi o to ze finansowo sa pilniejsze sprawy niz rozporka? Rozporka kosztuje ok 45zl. -
mam 135-tkę
rozpórki nie było zamontwanej więc nawet się nią nie interesowałem (szyba jeszcze nie pękła) - powiedz czy warto kupić i po co
a nakładki (własnie poszedłem sprawdzić) są takie jak na zdjęciu (te gumowe były w CC i mi sie popieprzyło - sorki) -
mam 135-tkę
rozpórki nie było zamontwanej więc nawet się nią nie
interesowałem (szyba jeszcze nie pękła) - powiedz
czy warto kupić i po co
No kupuje sie to w celu usztywnienia karoserii, miedzy innymi zeby zmiejszyc ryzyko pekniecia szyby (choc i bez rozporki nie musi szyba penkac), troche lepiej proewadzi sie autko w zakretach.a nakładki (własnie poszedłem sprawdzić) są takie jak na
zdjęciu (te gumowe były w CC i mi sie popieprzyło -
sorki)
Uff, czyli czarne i plastikowe... wlasnie probuje ustalic od kiedy zaczeto je montowac i sadze ze chyba od '93 (a w Feli byly przez wszystkie lata produkcji). -
czyli muszę popatrzeć za rozpórką
-
czyli muszę popatrzeć za rozpórką
IMO warto, a wydatek nieduzy.P.S. sorrki ze Cie tak wypytuje, ale jestes pierwszym userem ktory ma Frytke z tak poznego roku produkcji...
wiec jeszcze zapytam o taka sprawe:
Czy tylna klape mozesz otwierac tylko z kluczyka czy moze rowniez za pomoca linki i dwigienki przy fotelu kierowcy (podobno pojawilo sie co stakiego w Fav/Form w '93 lub '94)?? -
jak była kiedyś dźwigienka to wymontowali ją gnoje tak że nic nie widać <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Niestety tylko kluczyk <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale nie narzekam, i tak wszystko praie ładuję na tylną kanapę.Czy warto ze sobą wozić zapasówke? Testowaliście te zapasy w sprayu czy pinace?
-
czyli muszę popatrzeć za rozpórką
Tylko powiedz jak ją się montuje
-
jak była kiedyś dźwigienka to wymontowali ją gnoje tak
że nic nie widać
Niestety tylko kluczyk
Skoro nic nie widac to raczej nie bylo. Przeczytalem na czeskim necie ze bylo cos takiego w niektorych Fav/Form, ale moze w jakim bogatszym wyposzaeniu na "lepsze" rynki...Czy warto ze sobą wozić zapasówke? Testowaliście te
zapasy w sprayu czy pinace?
Ja woze mala dojadoweczke (oponka 105/80R13) i jest git <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Ty tez masz juz rozstaw srub VW, wiec nie powinno byc problemow ze zdobyciem dojazowki. -
Tylko powiedz jak ją się montuje
Normalnie - odkrecasz 4 nakretki (te przy w/w pokryweczkach)mocujace amortyzatory do budy, zakladzasz rozporke, przykrecasz nakretki. Czasami moga sie pojawic pewne problemy np. moze sie zdarzyc, ze ktoras z tych 4 srub bedzie zbyt krotka, albo ze co gorsza sruby nie pusuja w otwory w rozporce (bo buda jest nieco krzywa)... ale badz dobrej mysli, bo zazwyczaj wszystko idzie gladko <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jak kupie to zobacze, a bedzie miej trzeszczalo?
-
jak kupie to zobacze, a bedzie miej trzeszczalo?
Calkiem mozliwe, choc chyba glownie to plastiki w desce rodzielczej trzeszcza.