noi Panowie
-
Na co czekasz? Rob zdjecie i wklejaj.
nimam czym
-
nimam czym
To przynajmniej opisz dokladnie co sie stalo i jak to wyglada. Myslisz ze tlumy gapiow, ktorzy gromadza sie zawsze dookola wypadku sa tam przez przypadek? Myslisz ze kierowcy zwalniaja do 3km/h przy wypadku z ostroznosci? I myslisz ze jak mina wypadek to przyspieszaja? Wciskaja gaz dopiero wtedy, jak juz nic nie widac.
-
To przynajmniej opisz dokladnie co sie stalo i jak to wyglada. Myslisz ze tlumy gapiow, ktorzy gromadza sie zawsze
dookola wypadku sa tam przez przypadek? Myslisz ze kierowcy zwalniaja do 3km/h przy wypadku z ostroznosci? I
myslisz ze jak mina wypadek to przyspieszaja? Wciskaja gaz dopiero wtedy, jak juz nic nie widac.a co tu opisywac jechalem se spokojnie a tu jakis koles mi z boku wyskakuje na srodek no to ja hebel patrze lece na niego to odpuscilem i odbicie w lewo patrze a on tez w lewo no i juz bylo za puzno
uszkodzenia zderzak dwa blotniki przedni pas klapa lapa reduktor i jakas inna pierdola od gazu a co z reszta to niewiem bo juz mi sie niechcialo ogladac na miskow czekalem 5 h
-
To przynajmniej opisz dokladnie co sie stalo i jak to
wyglada. Myslisz ze tlumy gapiow, ktorzy gromadza
sie zawsze dookola wypadku sa tam przez przypadek?
Myslisz ze kierowcy zwalniaja do 3km/h przy wypadku
z ostroznosci? I myslisz ze jak mina wypadek to
przyspieszaja? Wciskaja gaz dopiero wtedy, jak juz
nic nie widac.i dlatego są takie korki !!!
a najlepsze jest to że korek jest w obie strony niezależnie w którą strone był wypadek <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
na autobanie w Niemczech jeżeli jest wypadek to wszyscy zwalniaja do 100 km/h i jakoś sprawnie i bezpiecznie potrafią tą niedogodność rozwiązać -
na autobanie w Niemczech jeżeli jest wypadek to wszyscy
zwalniaja do 100 km/h i jakoś sprawnie i
bezpiecznie potrafią tą niedogodność rozwiązaćBo tam zwaniają DO 100kmh a u nas ZE 100kmh...
jak taki emeryt w ładzie zwolni to zanim się znów do predkości przelotowej napędzi to rok minie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pomijam juz fakt że to ciekawa sprawa jak lubim cudze nieszczęścia oglądać... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> -
To dzisiaj sobie trasom torunskom jechalem w strone dworca zachodniego i kurcze zaraz za zakretami samochody stoja i sobie mysle niezla jazda juz tutaj korek a do zachodniego jeszcze z 7 kilosow.. I co sie okazalo, na zatoczce autobusowej staly 2 troche pukniete autka i pomoc drogowa, kurna a predkosc z 100 spadla do 20 tak sie wkurzylem ze zapuscilem klakson i halogeny coby pospieszyc nieco pana przedemna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tak poganiacze to dobra rzecz <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
dzisiaj mialem pierwszego dzwona dziwne uczucie
bym pogratulował ale nie wypada <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
ale każdy kto wsiada w samochód musi się na taką okoliczność liczyc
tak wię drogi Tomku życzę szybkiej reanimacji poczciwego cc
pozdrawiam <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
To niestety przerypane masz i to straszliwie... Ale nie martw sie i nie maluj go wtedy nie bedzie Ci szkoda lakieru i sobie na zeraniu poupalasz, bedziesz cial po krzeaczkach barierkach i calej reszcie, do wyboru do koloru <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Albo jak jesteś uparty i chcesz mieć lakier to kup najtańszego szpraja i sam pomaluj. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Mi tam się prund skończył w preweciku i nie mam poganiaczy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
To niestety przerypane masz i to straszliwie... Ale nie martw sie i nie maluj go wtedy nie bedzie Ci szkoda lakieru
i sobie na zeraniu poupalasz, bedziesz cial po krzeaczkach barierkach i calej reszcie, do wyboru do kolorumoze go sprzedam tak jak sterczy kase z ubezpieczenia i kupie se sejaka 1,1
-
a co tu opisywac jechalem se spokojnie a tu jakis koles mi z boku wyskakuje na srodek
no to ja hebel patrze lece na niego to odpuscilem i odbicie w lewo patrze a on
tez w lewo no i juz bylo za puzno
uszkodzenia zderzak dwa blotniki przedni pas klapa lapa reduktor i jakas inna pierdola
od gazu a co z reszta to niewiem bo juz mi sie niechcialo ogladac na miskow
czekalem 5 hnic Ci sie nie stało?
btw to jakis samobójca chyba był... -
a co tu opisywac jechalem se spokojnie a tu jakis koles
mi z boku wyskakuje na srodek no to ja hebel
patrze lece na niego to odpuscilem i odbicie w lewo
patrze a on tez w lewo no i juz bylo za puznobywa
uszkodzenia zderzak
75zl
dwa blotniki
niewiem
przedni pas
141zl nowy
klapa
240zl nowa
lapa
reduktor i jakas inna pierdola od gazu a co zniewiem ale nowy reduktor to koszt ok 450zl
reszta to niewiem bo juz mi sie niechcialo ogladac
lampy po ok 140zl nowe, albo w uzywce po 80 jesli bez regulacji
na miskow czekalem 5 h
masz cierpliwosc <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
caly jestes <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
auto jezdzi, czy laweta <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />