Myślę o Oplu

jedi

Na wiosnę myślę o zmianie fury,podobają mi się omegi 2.0
16v co polecacie w granicach 20000zl,autko pójdzie
w gazik.

Ale co konkretnie chciałbyś by Ci polecić ?
Bo odpowiedzią na Twoje pytanie było by :

Polecam Omegę 2.0 16v <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

antoniq

Ale co konkretnie chciałbyś by Ci polecić ?
Bo odpowiedzią na Twoje pytanie było by :
Polecam Omegę 2.0 16v

No ja tej omegi nie polecam... Rozsądny wybór to 2,5 td (spalanie oleju 8,5l/100) <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

jedi

No ja tej omegi nie polecam... Rozsądny wybór to 2,5 td
(spalanie oleju 8,5l/100)

Ja generalnie też bym właśnie taką wersję polecił, ale kolega chciał żeby mu polecić 2.0 16V więc byłem uprzejmy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

antoniq

Ja generalnie też bym właśnie taką wersję polecił, ale kolega chciał żeby mu polecić 2.0 16V
więc byłem uprzejmy

lolo_long

Na wiosnę myślę o zmianie fury,podobają mi się omegi 2.0 16v co polecacie w granicach
20000zl,autko pójdzie w gazik.
Panowie dzięki za szczerość,bardziej mi chodzi o to czym można fajnie pojeżdzić za 20kafli bez większych problemów bo sporo śmigam po kraju i szukam auta niezawodnego,wygodnego i niedrogiego w eksploatacji. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

antoniq

Panowie dzięki za szczerość,bardziej mi chodzi o to czym można fajnie pojeżdzić za 20kafli bez
większych problemów bo sporo śmigam po kraju i szukam auta niezawodnego,wygodnego i
niedrogiego w eksploatacji.

To nie kupuj 2.0 16V za żadne skarby, ani 2.5 też nie! Jeśli omege to albo 2.5 td, albo 3.0. Dwa pierwsze są tak awaryjne, że jak dużo jeździsz to koszta napraw cię zjedzą...

jedi

Panowie dzięki za szczerość,bardziej mi chodzi o to czym
można fajnie pojeżdzić za 20kafli bez większych
problemów bo sporo śmigam po kraju i szukam auta
niezawodnego,wygodnego i niedrogiego w
eksploatacji.

To kup Toyotę <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

lolo_long

To kup Toyotę
Toyki nie kupię bo jak jeżdzą to ok ,ale jak się sypią to leci wszystko,a ceny części do Toyek są z kosmosu,najchętniej łyknąłbym Oktawię 1.9tdi ale trochę drogo chodzą,za to opinie mają rewelacyjne.

antoniq

Toyki nie kupię bo jak jeżdzą to ok ,ale jak się sypią to leci wszystko,a ceny części do Toyek
są z kosmosu,najchętniej łyknąłbym Oktawię 1.9tdi ale trochę drogo chodzą,za to opinie mają
rewelacyjne.

Toyoty się nie psują i jestem przekonany, że nawet jeśli coś pójdzie bo kupisz zajechany egzemplarz to i tak w sumie naprawa tej rzeczy wyjdzie taniej niż ciągłe naprawianie opla... W domu przewinęło się już bardzo dużo aut i wiem co mówię...

jedi

Toyki nie kupię bo jak jeżdzą to ok ,ale jak się sypią
to leci wszystko,a ceny części do Toyek są z
kosmosu,

Oryginaly może i są dosyć kosztowne, ale wytrzymałość mają rewelacyjną.
Natomiast zamienniki są często tańsze niż do Opli