Gumy na przegubach
-
Doradzam orginalne gumy (cena ok35)alesluzy pare lat
zamienniki na krotko starczaja szkoda roboty
montowac kiepska gume .Jak czesto wymieniacie
oslony ja zalozylem oryg,2lata minely niema sladu
zuzyciaNo no ty mnie tu cenami nie strasz <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
Oczywiście ze na orginały pójde
Za duzo już w auto wsadziłęm <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> a sprzedawać nie mam zamiaru <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Doradzam orginalne gumy (cena ok35)alesluzy pare lat
zamienniki na krotko starczaja szkoda roboty
montowac kiepska gume.
Zgadzam sie z Toba, ale po czym rozpoznac prawdziwy oryginal?? Bo spredawcy czsto uzywaja slowa "oryginal" dla okreslenia czeskiego wyrobu, a przeciez nie zawsze jakas oryginalna czesc do Felici jest czeska (czesto bywa np. niemiecka)Jak czesto wymieniacie
oslony ja zalozylem oryg,2lata minely niema sladu
zuzycia
Moja Fela ma 3 lata i nieco ponad 30kkm i tez nie na sladow zuzycia. -
Zgadzam sie z Toba, ale po czym rozpoznac prawdziwy
oryginal?? Bo spredawcy czsto uzywaja slowa
"oryginal" dla okreslenia czeskiego wyrobu, a
przeciez nie zawsze jakas oryginalna czesc do
Felici jest czeska (czesto bywa np. niemiecka)
Moja Fela ma 3 lata i nieco ponad 30kkm i tez nie na
sladow zuzycia.
Na oryginale w miejscu montazu opaski (duzej)jest napis BRUSS takie sa montowane fabrycznie .Sprzedajacy faktycznie wciskaja rozne czesci twierdzac ze to oryg.Bruss wystepuj w sprzedazy luzem bez pudelka .W Fel. sa 2 typy manzet zew.bruss tyczy sie starszego (czesciej wystepuje)a nowy typ to chyba KN(niemiecki) -
20 zł robocizna
To tyle samo co materiały
Zadzwonie u mnie do pana Kazia ile weżmie
Może faktycznie nie ma co sobie zawracaćnie ma sensu
bo czesci 2 sztuki w zestawie z osłonami gumowymi, smarem i opaskami kosztował 28 zł, a to co sie ujabałem ponad godzine to moje, ale nie miałem żadnych problemów z odkręceniem śrub, ani ze zbiciem z wału. ale nie polecam tej roboty. -
nie ma sensu
bo czesci 2 sztuki w zestawie z osłonami gumowymi,
smarem i opaskami kosztował 28 zł, a to co sie
ujabałem ponad godzine to moje, ale nie miałem
żadnych problemów z odkręceniem śrub, ani ze
zbiciem z wału. ale nie polecam tej roboty.Niestety czasu nie mam a fura potrzebna <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
O 12.00 odbieram poinformuje co i jak bo u mechaniora stoi <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
No i odebrałem
materiał za dwie osłony – 18,51zł
Robocizna 80 zł
Razem zapłaciłem 98 zł<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Czy to dużo czy mało ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Zależy mnie samochód potrzebny a same bym się pierniczył niewiadomo ile
-
No i odebrałem
materiał za dwie osłony – 18,51zł
Robocizna 80 zł
Razem zapłaciłem 98 zł
Czy to dużo czy mało ?80zl za wymiane dwoch oslon, ale czy obie oslony z jednej oski, czy po jednej oslonie z kazdej oski???
Co za tanio za ten material... tak jak pisal koega Forman nie warto oszczedzac na cenie oslonek gdy ich wymian jest dosc pracochlonna i cena za wymiabe przewyzsza cene oslonek.
-
80zl za wymiane dwoch oslon, ale czy obie oslony z
jednej oski, czy po jednej oslonie z kazdej oski???Na jednej ośce
Co za tanio za ten material... tak jak pisal koega
Forman nie warto oszczedzac na cenie oslonek gdy
ich wymian jest dosc pracochlonna i cena za wymiabe
przewyzsza cene oslonek.Taki wstawili jedna kosztowała 15 zł a druga 3 zL
Ma być dobrze bo <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> -
Na jednej ośce
No to 80zl to zadna rewelacja, bo dla nich czy wymieniaja jedna czy dwie oslonki na jednej osce to prawie ta sama robota. Gdybys wymienial np. tylko zewnetrzne oslonki (przy kolach) to wtedy bym powiedzial ze 80zl (za dwie szt.) to tanio.Taki wstawili jedna kosztowała 15 zł a druga 3 zL
Ma być dobrze bo
I tak troche za tanio ale juz lepiej, bo ja w pierwszej chwili podzielilem 18zl na dwa i wyszlo mi 9zl, a to byloby baardzo malo za oslonke od zewnetrznej strony.
No nic co sie stalo to sie nie odstanie, teraz pozostaje Ci jezdic i miec nadzieje ze oslonki dlugo wytrzumaja (i komtrolowac ich stan co jakis czas).
Z reszta trwalosc oslonek nie zalezy tylko od ich jakosci, ale takze od sposobu zamontowania - "harmonijka" nie powinna byc ani za bardzo rozciagnieta ani za bardzo scisnieta. -
No nic co sie stalo to sie nie odstanie, teraz pozostaje
Ci jezdic i miec nadzieje ze oslonki dlugo
wytrzumaja (i komtrolowac ich stan co jakis czas).Z reszta trwalosc oslonek nie zalezy tylko od ich
jakosci, ale takze od sposobu zamontowania -
"harmonijka" nie powinna byc ani za bardzo
rozciagnieta ani za bardzo scisnieta.Wizualnie założone prawidłowo kontrolowac będe ale nie miałem problemu z tym warsztatem