Kopcenie z tłumika favority...
-
Jeżeli masz problem natury technicznej polecam mojego pana kazia - bardzo
solidny i bardzo korzystny cenowo. Może uszczelka pod głowicą padła?A jakieś bliższe namiary na Pana Kazia ??? Na początek wystarczyło by żeby rzucił na to okiem i stwierdził co jest grane ... Jeśli to tylko jakaś uszczelka to myśle że dam rade <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jeśli ktoś ma inne sugestie ,bądź sam przerabiał ten problemik to prosze o info ....
Aha i zapomniałem dododać ze favorita jest z roku 92 ma przebieg 116000km i była użytkowana przez jednego właściciela.Jest zatem bardzo możliwe że nie przeprowadzał on dotychczas żadnych remontów.
-
Z tego co tu napisałeś można podejrzewać że to uszczelka pod głowicą, ale to
mozna sprawdzić u mechanika są teraz takie przyżądy do sprawdzania
zawartości CO w spalinach i to jest w miare miarodajne.
Jeżeli chodzi o możliwość samofdzielnej wymiany to chyba jeżeli opanowałeś
mechanikę w stopniu podstawowym i zaawansowanym na malaczu to nie jest
problem. Jak będziesz już ją miał wybudowaną to warto ją dać do
planowania koszt niewielki po ok. 40-50 PLN a efekt murowany, no i
można też już ciutę ją "tuningować"A robiłeś juz może coś takiego .. Bo z pozoru może wydawać się to banalnie proste a praktyce może być inaczej ... Może jakiś mały opis na co zwrócić uwage przy wymianie lub ewentualnie inne sugestie ...
-
Witam
Od zeszłego piątku jestem wkońcu posiadaczem favority i
w związku z tym mam szybkie pytanko ... Otóż
zaobserwowałem że z tłumika wydobywa się bardzo
duuużo spalin ... Jest to o tyle dziwne że gdy
wjeżdżałem tyłem do garażu po wyjściu z auta w
garażu były kłęby dymu . Dzisiaj również jadąc dość
szybko na trasie A4 go Gliwic widziałem że ciągnie
sie za mną dziwna mgiełka .. Ktoś zasugerował mi
żebym sprawdził poziom oleju bo ponoś favvorita
moja bierze olej i po sprawdzeniu okazało się że
rzeczywiście jest minimum... Wg karteczki która
znmajduje sie w komorze silnika wynika że olej
zmieniany był 4000km temu więc to chyba dziwne że
jest go juz tak mało .... Tak więc moje pytanie
brzmi : CO JEST GRANE ??? Czy niebawem czeka mnie
wizyta u mechanika i remont silnika ???
To jest mozliwe, ale najpierw trzeba sprawdzic sprezeanie w cylindrach, bo moze byc tak ze olej nie dostaje sie przez zuzyty zestaw tuleja-pierscienie tylko przez sparciale uszczelniacze na trzonkach zaworow. IMO jesli Frytka ma przebieg RZECZYWISTY ponizej 200kkm to raczej powinny to byc uszczelniacze, korych wymina jest duuuuuuzo prostsza i duuuuuuuuuuuuzo tansza niz remont silnika.Ostatnio miałem malucha i w zasadzie wszytskie naprawy
robiłem z ojcem ,i czy w favoricie ewentualnie też
dam sobie rade???
Mysle, ze dalibyscie rade, ale mam nadzieje ze nie bedziecie musieli robic remontuNo i jak sprawdzić CO naprawde
jest przyczyną nadmiernego kopcenia
Jak juz wspomnialem sprawdzic kompresje.Oprocz tego dolej oleju i dokladnie obserwuj ile ubywa.
Jesli dymek z rury nie jest bialawy lub bialawo-niebieskawy tylko czarny (korpcenie) to przyczyna moze byc niedomagajacy gaznik lub/i uklad zaplonowy.i najważniejsze
dla mnie jest ile w przybliżeniu może kosztować
mnie remoncik ????
4 lata temu 1400zl czesci + robocizna, ile teraz nie wiem, ale mysle ze podobnie. Jesli robilbys sam (albo z ojcem) to okolo polowa kwoty zostaje w kieszeni. -
To jest mozliwe, ale najpierw trzeba sprawdzic sprezeanie w cylindrach, bo
moze byc tak ze olej nie dostaje sie przez zuzyty zestaw
tuleja-pierscienie tylko przez sparciale uszczelniacze na trzonkach
zaworow. IMO jesli Frytka ma przebieg RZECZYWISTY ponizej 200kkm to
raczej powinny to byc uszczelniacze, korych wymina jest duuuuuuzo
prostsza i duuuuuuuuuuuuzo tansza niz remont silnika.W takim razie pozostaje mi czekać na informacje od Piotroka z namiarem na Pana Kazia ... I ewentualnie prosiłbym jeszcze Piotroka o info ile pi razy oko może kosztować sprawdzenie spężania w cylindrach jeśli się oczywiście orientuje....
Jak tylko dostane namiar od razu jade sprawdzić . -
Powołaj sie na gościa z biała Felicią który u niego miał przygodę z hamulcami..... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
Niestety co do kosztów nie mam pojęcia - a namiaru patrz niżej..... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Dziś jedziesz? Bo jak byś jutro po południu był to byśmy się mogli spotnąć...... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Niestety co do kosztów nie mam pojęcia - a namiaru patrz niżej.....
Dziś jedziesz? Bo jak byś jutro po południu był to byśmy się mogli
spotnąć......No właśnie nie wiem czy dzisiaj czy jutro . To zależy od tego czy i kiedy
szefo puści mnie na godzinke z pracy <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Witam
Od zeszłego piątku jestem wkońcu posiadaczem favority i
w związku z tym mam szybkie pytanko ... Otóż
zaobserwowałem że z tłumika wydobywa się bardzo
duuużo spalin ... Jest to o tyle dziwne że gdy
wjeżdżałem tyłem do garażu po wyjściu z auta w
garażu były kłęby dymu . Dzisiaj również jadąc dość
szybko na trasie A4 go Gliwic widziałem że ciągnie
sie za mną dziwna mgiełka .. Ktoś zasugerował mi
żebym sprawdził poziom oleju bo ponoś favvorita
moja bierze olej i po sprawdzeniu okazało się że
rzeczywiście jest minimum... Wg karteczki która
znmajduje sie w komorze silnika wynika że olej
zmieniany był 4000km temu więc to chyba dziwne że
jest go juz tak mało .... Tak więc moje pytanie
brzmi : CO JEST GRANE ??? Czy niebawem czeka mnie
wizyta u mechanika i remont silnika ??? Ostatnio
miałem malucha i w zasadzie wszytskie naprawy
robiłem z ojcem ,i czy w favoricie ewentualnie też
dam sobie rade??? No i jak sprawdzić CO naprawde
jest przyczyną nadmiernego kopcenia i najważniejsze
dla mnie jest ile w przybliżeniu może kosztować
mnie remoncik ????
czesc
po pierwsze musisz mi powiedziec jakiego koloru jest ten dym?ja kiedys jak smigalem za pewna renowka na trasie tez zobaczylem obloki dymu (bialego jak mleko) za soba
pochlonelo mi mnustwo plynu z chlodnicy.
sprawa byla jasna
walnela uszczelka pod glowica.mnie koszt wyniusl lekko ponad 100 -
Witam!
Tak sie sklada, ze przerabialem dokladnie to samo plus duze ubytki plynu chlodzacego. Mysle, ze spokojnie sobie poradzisz, silnik favki nie jest skomplikowany a jesli robiles remont silnika w maluchu to podstawy znasz, ja niestety mialem problemy przy odkrecaniu glowicy, urwaly sie sruby o czym pisalem w moim poscie. W Twoim przypadku jesli silnik ma oryginalny przebieg czyli nieco ponad 100 tys stawiam na uszczelniacze zaworow, sa szpece ktorzy robia to bez sciagania glowicy chociaz wiem ze nie zawsze to sie udaje, jesli bedziesz robil to we wlasnym zakresie to musisz zaopatrzyc sie w specjalny sciagacz do zaworow. Przy odpinaniu zaworu nalezy zwrocic uwage na zamek ktory poprostu moze "wystrzelic" i wtedy masz problem, jesli sciagniesz glowice dodatkowo mozesz oszacowac zuzycie gladzi tuleji ale to sprawdzisz wykonujac pomiar cisnienia. Ja osobiscie wymienialem tloki z pierscieniami, tuleje, uszczelniacze zaworow, zestaw naprawczy udalo mi sie kupic za 250zl (oryginalny od goscia ktory pracuje w fabryce skody) Caly remont wyniosl mnie w ganicach 400zl, oczywiscie robilem wszystko sam bo mechanicy chcieli ok 1000zl. Życze powodzenia ! -
czesc
po pierwsze musisz mi powiedziec jakiego koloru jest ten dym?ja kiedys jak
smigalem za pewna renowka na trasie tez zobaczylem obloki dymu (bialego
jak mleko) za soba
pochlonelo mi mnustwo plynu z chlodnicy.
sprawa byla jasna
walnela uszczelka pod glowica.mnie koszt wyniusl lekko ponad 100 .No i mam nadzieje ze u mnie będzie to samo ponieważ u mnie też dym jest koloru białego ...
Czy wymiana tej uszczelki to ciężka sprawa ??
-
Witam!
Tak sie sklada, ze przerabialem dokladnie to samo plus duze ubytki plynu
chlodzacego. Mysle, ze spokojnie sobie poradzisz, silnik favki nie jest
skomplikowany a jesli robiles remont silnika w maluchu to podstawy
znasz, ja niestety mialem problemy przy odkrecaniu glowicy, urwaly sie
sruby o czym pisalem w moim poscie. W Twoim przypadku jesli silnik ma
oryginalny przebieg czyli nieco ponad 100 tys stawiam na uszczelniacze
zaworow, sa szpece ktorzy robia to bez sciagania glowicy chociaz wiem
ze nie zawsze to sie udaje, jesli bedziesz robil to we wlasnym zakresie
to musisz zaopatrzyc sie w specjalny sciagacz do zaworow. Przy
odpinaniu zaworu nalezy zwrocic uwage na zamek ktory poprostu moze
"wystrzelic" i wtedy masz problem, jesli sciagniesz glowice dodatkowo
mozesz oszacowac zuzycie gladzi tuleji ale to sprawdzisz wykonujac
pomiar cisnienia. Ja osobiscie wymienialem tloki z pierscieniami,
tuleje, uszczelniacze zaworow, zestaw naprawczy udalo mi sie kupic za
250zl (oryginalny od goscia ktory pracuje w fabryce skody) Caly remont
wyniosl mnie w ganicach 400zl, oczywiscie robilem wszystko sam bo
mechanicy chcieli ok 1000zl. Życze powodzenia !Teraz sobie tak siedze i myśle i doszedłem do wniosku że może poprostu jestem przewrażliwiony ... Chodzi głównie o to że ostatnie auto jakie miałem to był maluch i przy nim ciągle coś się psuło i to było całkiem normalne ..
Pozatym gdy kupowałem obecne autko do wyboru miałem 3 favority i gość z komisu jakoże juz mnie znał polecał mi bardzo właśnie tą którą kupiłem gdyż jak twierdził silnik jest naprawde w super stanie.
I w sumie chyba miał racje ponieważ silniczek chodzi równo ,nic nie klekocze a co najważniejsze bardzo ładnie się zbiera . Tak więc wydaje mi się że póki co nie ma co myśleć o jakimś poważnym remoncie ....I jeszcze mam na koniec jedno bardzoo lamerskie pytanie <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Czy objawy o których pisałem mogą być przyczyną lania złego rodzaju benzyny ?Pytam się bo zaraz po zakupie pojechałem na stacje i nie wiedząc co wybrać nalałem skodzinie bezołowiowej 95 . I tak przez 3 kolejne tankowania . Dzisiaj natomiast nalałem normalnej PB95 i jakoś wydaje mi się że chyba jest ciut lepiej ... albo mi się tylko wydaje ... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
Teraz sobie tak siedze i myśle i doszedłem do wniosku że
może poprostu jestem przewrażliwiony ... Chodzi
głównie o to że ostatnie auto jakie miałem to był
maluch i przy nim ciągle coś się psuło i to było
całkiem normalne ..
Kurcze czegos tu nie rozumiem - najpierw piszesz o kopceniu, o klebach dymu, a szybko ubywajacym oleju itp., a nagle juz jest wszytko O.K.??? Od dawna twierdze ze w Skodach nierzadko usterki same ustepuja, ale zeby az tak?obecne autko do wyboru miałem 3
favority i gość z komisu jakoże juz mnie znał
polecał mi bardzo właśnie tą którą kupiłem gdyż jak
twierdził silnik jest naprawde w super stanie.
Albo mu z jakiegos powodu zalezalo na sprzedaniu wlasnie tego egzemplaza.I w sumie chyba miał racje ponieważ silniczek chodzi
równo ,nic nie klekocze a co najważniejsze bardzo
ładnie się zbiera . Tak więc wydaje mi się że póki
co nie ma co myśleć o jakimś poważnym remoncie ....
I jeszcze mam na koniec jedno bardzoo lamerskie pytanie
Czy objawy o których pisałem mogą być przyczyną lania
złego rodzaju benzyny ?Pytam się bo zaraz po
zakupie pojechałem na stacje i nie wiedząc co
wybrać nalałem skodzinie bezołowiowej 95 . I tak
przez 3 kolejne tankowania . Dzisiaj natomiast
nalałem normalnej PB95 i jakoś wydaje mi się że
chyba jest ciut lepiej ... albo mi się tylko
wydaje ...
Cos pokreciles z nazwami tych benzyn. Na stacjach b. obecnie mozna kupic benzyne uniwersalna (U95) do starych aut oraz benzyna bezolowiowa95 (przekreslonePb95), no i jeszcze bezolowiowa 98.
Favorit moze jezdzic na wszystkich tych rodzajach benzyn, ale w praktyce jezdzi sie na noPb95 (tak sobie w skroce okreslam bezolowiowa95). Absolutnie nie jest wymagane stosowanie do Favorit U95. -
Favorit moze jezdzic na wszystkich tych rodzajach
benzyn, ale w praktyce jezdzi sie na noPb95 (tak
sobie w skroce okreslam bezolowiowa95). Absolutnie
nie jest wymagane stosowanie do Favorit U95.Do starych typów raczej tak <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
mam rocznik 1991 i zaleczją uniwersalną <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
bezołowiowa może narobić kłopotów w głowicy....
...ponoć -
Do starych typów raczej tak
mam rocznik 1991 i zaleczją uniwersalną
Kto zaleca?? Bo to ze w dowodzie rejestracyjnym masz napisane "Etylina" jeszcze nie oznacza, ze nie moze jezdic na noPb. W dawnych czasach tak wlasnie wpisywano "gaznikowcom" do dowodow. Z reszta przez kilka pierwszych lat sprzedazy Favorit w Polsce nawet nie bylo bezolowiowki na stacjach.bezołowiowa może narobić kłopotów w głowicy....
...ponoć
Prosze mi tu nie straszyc posiadaczy Favorit <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />AFAIK wsztystkie Favorit/Forman mialy utwardzone gniazada zaworow, wiec bez jakichkiolwiek watpliwosci mozna do nich stosowac noPb95. Co innego Skody 105/12X/13X tam bywalo roznie (zawyczaj nie byly przystosowane do noPb), ale mimo to w praktyce okazalo sie ze jezdzenie w tych Skodach na noPb nie powoduje jakiegos sporo szybszego zuzywania sie zaworow i gniazd, rowniez przy eksploatacjai na lpg. A LPG przeciez tez (jak noPb) nie zawiera zadnych dodatkow smarujacych do zaworow.
-
Kurcze czegos tu nie rozumiem - najpierw piszesz o kopceniu, o klebach dymu,
a szybko ubywajacym oleju itp., a nagle juz jest wszytko O.K.??? Od
dawna twierdze ze w Skodach nierzadko usterki same ustepuja, ale zeby
az tak?Powiem Ci że naprawde miałem nadzieje że jestem przewrażliwiony na punkcie ustrek samochodowych , a teraz to już wogóle nic nie wiem .
Pozostaje mi więc jechać do mechaniora i niech on to obluka .
Dzisiaj dowiadywałem się w jednym warsztacie o ceny i gdyby to była uszczelka głowicy to koszt naprawy wyniesie mnie jakieś 120 zł + uszczelka ... <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> A żeby tego było mało to dzisiaj byłem u oponiarza gdyż opony które mam wydały mi się jakieś dziwne i nie było na nich napisane czy to na zime czy to na lato i niestety okazało się to zimowe oponkiiii .... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />I znowu wydatekk <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Chyba że okaże się że podpasują mi oponki z punto ....wtedy oponki bede miał za darmo tylko musze sprawdzić przy świetle dziennym jakie to rozmiary mają opony w punto i w frytce .Albo mu z jakiegos powodu zalezalo na sprzedaniu wlasnie tego egzemplaza.
.... mozliwe aczkolwiek nie koniecznie . Tamte favority były naprawde w złym stanie tzn pierwsza miała instalacje gazową używaną , zakładaną przez poprzedniego właściciela samodzielnie i to chyba niezbyt fachowo bo w aucie strasznie smierdziało gazem a druga skoda była juz chyba po kilku dzwonkach ponieważ kilka elementów miało inne odcienie koloru bordoo ...
Cos pokreciles z nazwami tych benzyn. Na stacjach b. obecnie mozna kupic
benzyne uniwersalna (U95) do starych aut oraz benzyna bezolowiowa95
(przekreslonePb95), no i jeszcze bezolowiowa 98.No możliwe że pokręciłem - chodziło głównie o to że na początku lałem bezołowiową czyli przekreślonePB95 ,a dzisiaj zalałem U95 <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Favorit moze jezdzic na wszystkich tych rodzajach benzyn, ale w praktyce
jezdzi sie na noPb95 (tak sobie w skroce okreslam bezolowiowa95).
Absolutnie nie jest wymagane stosowanie do Favorit U95.No tego właśnie nie byłem pewny a ojciec juz nie pamietał co lał jak miał favorite bo to było baaaardzo dawno temu .
-
Chyba że okaże się że podpasują mi oponki z punto
....wtedy oponki bede miał za darmo tylko musze
sprawdzić przy świetle dziennym jakie to rozmiary
mają opony w punto i w frytce .
Favorit - 165/70R13, a Punto dokladnie nie wiem, ale mozliwe ze nieco wezsza i nieco nizsza, np. 155/70R13.No tego właśnie nie byłem pewny a ojciec juz nie
pamietał co lał jak miał favorite bo to było
baaaardzo dawno temu .
Dawo temu to sie lalo etyline94. Bezolowioki nie bylo.
BTW Favorit 135 moze jezdzic na benzynie o LO90, ale u nas nie bylo nogdy etyliny90 ani tez bezolowiowki91. -
Kto zaleca??
Literatura postaram się poszukac i zapodać szczegóły
Prosze mi tu nie straszyc posiadaczy Favorit
Nie strasze
Smam mam Favorit i tylkjo U95 leje -
Favorit - 165/70R13, a Punto dokladnie nie wiem, ale mozliwe ze nieco wezsza
i nieco nizsza, np. 155/70R13.Niestety nie podpasują mi oponki z puciola ... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> w punto jest 165/65R14 <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Literatura postaram się poszukac i zapodać szczegóły
O.K., ale IMO mozesz miec spore problemy z ich znalezeniem.
Wprawdzie bylem na 99% pewien swego, ale na wszelki wypadek zajrzalem dzisiaj do Andrta-Maliny i do Jalowieckiego i jest napisane ze wersje gaznikowe moga jezdzic zarowno na etylinie jak i noPb, natomiast wersje z katalizatorami (z oczywistych wzgledow) tylko na noPb. Minimalna liczba oktanowa zalezy od silnika (stopien sprezania). Dla gaznikowej 135 jest to 90, dla 136 - 95. Wiec wynika z tego, ze wlasciciele Fav 136 przez pare lat (dopoki nie pojawila sie w Polsce noPb95) lali zle paliwo, o zbyt niskiej LO - etyline 94!!!BTW a Ty masz 135 czy 136?
Nie strasze
Smam mam Favorit i tylkjo U95 leje
A niepotrzebnie, ale na szczescie to nie zaszkodzi (no chyba ze kieszeni).Sam mialem Formana i lalem tylko noPb95 (no a w pozniejszym okresie tez lpg). Oprocz tego kilku znajomych, ktorzy maja (mieli) Frytki tez leja (lali) noPb95 (oczywiscie w czasach kiedy byla juz dostepna)
-
Niestety nie podpasują mi oponki z puciola ... w
punto jest 165/65R14
No jak to byl Punto na 14" to kicha <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
Ale byly tez wersje na felgach 13" i mialy (jak podejrzewalem) 155/70R13 (sprawdzilem na parkingu pod Auchan). Oczywiscie Punto1.