Ale się uśmialem
-
Jade sobie spokojnie do pracy, przedemna BMW 5xx, na pasie obok hyundai accent. Z BMWicy - umca-umca , łokcie wystawione, z rynien z tyłu odgłos wruuuuum!!. I zaczepny teks - scigamy sie? Gostek w hyundai`u tak ok 40 lat , rzecz jasna nie reaguje. Zielone. Z BMW , kleby czarnego dymu pisk opon i... accent jakies poł długosci z przodu. Na dystansie do nastepnych swiatel juz byl conajmniej dlugosc dalej. Podjeżdzam i taje na pasie oboc cudownej niemieckiej maszyny i słysze tekst (rozmawiaja dżentelmeni w bmw) -K****, turbo mial, napewno miał turbo przeciez te gowna normalnie to ledwo jezdza <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Myslalem ze padne ze smiechu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. -
Jade sobie spokojnie do pracy, przedemna BMW 5xx, na pasie obok hyundai accent. Z
BMWicy - umca-umca , łokcie wystawione, z rynien z tyłu odgłos wruuuuum!!. I
zaczepny teks - scigamy sie? Gostek w hyundai`u tak ok 40 lat , rzecz jasna nie
reaguje. Zielone. Z BMW , kleby czarnego dymu pisk opon i... accent jakies poł
długosci z przodu. Na dystansie do nastepnych swiatel juz byl conajmniej dlugosc
dalej. Podjeżdzam i taje na pasie oboc cudownej niemieckiej maszyny i słysze
tekst (rozmawiaja dżentelmeni w bmw) -K****, turbo mial, napewno miał turbo
przeciez te gowna normalnie to ledwo jezdza
Myslalem ze padne ze smiechu .<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Jade sobie spokojnie do pracy, przedemna BMW 5xx, na pasie obok hyundai accent. Z BMWicy - umca-umca , łokcie
wystawione, z rynien z tyłu odgłos wruuuuum!!. I zaczepny teks - scigamy sie? Gostek w hyundai`u tak ok 40 lat
, rzecz jasna nie reaguje. Zielone. Z BMW , kleby czarnego dymu pisk opon i... accent jakies poł długosci z
przodu. Na dystansie do nastepnych swiatel juz byl conajmniej dlugosc dalej. Podjeżdzam i taje na pasie oboc
cudownej niemieckiej maszyny i słysze tekst (rozmawiaja dżentelmeni w bmw) -K****, turbo mial, napewno miał
turbo przeciez te gowna normalnie to ledwo jezdza
Myslalem ze padne ze smiechu .Hehehe. Szkoda, ze na SataNa nie trafil hehehe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jade sobie spokojnie do pracy, przedemna BMW 5xx, na pasie obok hyundai accent. Z BMWicy - umca-umca , łokcie
wystawione, z rynien z tyłu odgłos wruuuuum!!. I zaczepny teks - scigamy sie? Gostek w hyundai`u tak ok 40 lat
, rzecz jasna nie reaguje. Zielone. Z BMW , kleby czarnego dymu pisk opon i... accent jakies poł długosci z
przodu. Na dystansie do nastepnych swiatel juz byl conajmniej dlugosc dalej. Podjeżdzam i taje na pasie oboc
cudownej niemieckiej maszyny i słysze tekst (rozmawiaja dżentelmeni w bmw) -K****, turbo mial, napewno miał
turbo przeciez te gowna normalnie to ledwo jezdza
Myslalem ze padne ze smiechu .ehehehehe ta pewno na NOSie jechal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Hehehe. Szkoda, ze na SataNa nie trafil hehehe
Lepiej żeby na SataNa nie trafil, musiałbyś rozpocząć natychmiastową reanimacje i podać tlen <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Chuechue...
U mnie dzisiaj podobnie... Stoję sobie przed światłami we Wrocku, obok taki średnio typowy dresik w sprowadzonym z Reichu golfie (rozmiar I <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ze swoją kobietą). Dostaliśmy zielone światełko, Liana spokojnie sobie równiutko ciągnie, no to gość radośnie mnie wyprzedził o maskę, po czym włączyłem dwójkę i trójkę - przy 60km/h facet był samochód dalej, a ja przepisowo dałem się ominąć golfiarzowi (a co, ledwo tydzień temu obtarłem się o autobus, to nie będę szalał, zwłaszcza, że dopiero co z PZU wracałem i nie mam zamiaru więcej tam siedzieć...) Zdążyłem już o gościu zapomnieć, kiedy jakieś 15 km dalej widzę co? Znajomego golfika i pana policjanta wypisującego mu mandacik (pewnie więcej warty od golfa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). Cóż, jak się nie wie, że niebiescy panowie często stoją akurat w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50km/h, to się potem płaci... Dalej spokojnie pomknąłem do domciu, zatrzymując się na Orlenie (w sumie Liana, z włączoną klimą, na dotarciu, większość trasy 400km, plus wrocławskie korki - 140 km - wysuszyła niecałe 7 literków / 100 km)...
-
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />mi niegdys na poczatku wakacji,laseczki w oplu corsa wjechaly na ambijce,i spytaly sie czy mezczyzna ze mnie czy nie,i wiecie,problem polegal na tym ze ja na pasie tylko do skrecania w lewo,one do jazdy prosto,a swiatla zapalaja sie na zmiane-i laski dodaly gazu----i im zgaslo <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />a chcialy udowodnic ze stwierdzenie "baba za kolkiem" nie ma racji bytu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Opel Corsa? Cóż, wyścigowa maszyna <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja się nie daję podpuszczać - szybko się rozpędzam w mieście do maks 60 km/h (spod świateł), po czym radośnie kontynuuję w spokoju jazdę z dozwoloną szybkością - niech się spieszą ci, którym na tym zależy - ja się ścigać nie zamierzam - za dużo śmierci znajomych wokoło widziałem...
-
Opel Corsa? Cóż, wyścigowa maszyna
Ja się nie daję podpuszczać - szybko się rozpędzam w
mieście do maks 60 km/h (spod świateł), po czym
radośnie kontynuuję w spokoju jazdę z dozwoloną
szybkością - niech się spieszą ci, którym na tym
zależy - ja się ścigać nie zamierzam - za dużo
śmierci znajomych wokoło widziałem...hmm mnie z kolei smieszą najbardziej wyscigowcy-krótkodystansowcy, z Łagiewnickiej w Łodzi. Ulica na obrzeżach, w miare prosta prosta, co ok 600m światła. stoje sobie 2 w kolei na swiatłach, przedemną na jednym pasie jakaś bmw, na drugim też coś takiego. Goscie podgrzewają się depcząc na zmiane na gaz, zmiana swiatła na zólte goscie ruszają z piskiem, po to by za 500 metrów ostro zheblowac przed nastepnymi światłami.... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />