horro w urzędach
-
Jesli ktoś zamierza kupici zarejestrować pojazd bez problemów to TU ma przestroge przed opieszałością,
-
Jesli ktoś zamierza kupici zarejestrować pojazd bez
problemów to TU ma przestroge przed
opieszałością,Znaczy - będzie jeszcze gorzej? W tej chwili w mojej pipidówie trzeba czekać minimum DWA MIESIĄCE na możliwość rejetracji... Dostałem miękki dowód - nie dość, że babka wydawała dowód w rekordowym czasie (45 minut), to jeszcze wpisała zły dopuszczalny nacisk na osie (9 zamiast 8,8), mam nadzieję, że da się to bezboleśnie wyprostować (chociaż znając naszych urzędników, coś czuję, że autko będzie musiało sobie poczekać w garażu)...