Cześć chłopaki
-
Nową??? Nieeee raczej "odświeżoną".
Zawsze można powiedzieć "nową" gdy wcześniej ktoś pisywał na innym forum, a teraz np. pojawia się u nas.
-
Zawsze można powiedzieć "nową" gdy wcześniej ktoś
pisywał na innym forum, a teraz np. pojawia się u
nas.Ale ja od zawsze pisuję tu i tu. Jestem ponad podziałami <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />.
-
lepiej sie pochwal swoją przeróbka swiateł. Działa ?
A działa, działa tylko u mnie za słabo - po prostu mam za dobrą instalację i za małe spadki napieć żeby był sens zakładania ustrojstwa. Chętnie odtąpię komuś po kosztach - komuś u kogo większe spadki napięć spowodują że po założeniu bajeru będzie większy efekt.
POZDRAWIAM! -
Ale ja od zawsze pisuję tu i tu. Jestem ponad podziałami
.Też się staram pisać na kilku forach, czasami jedno trzeba zaniedbać na rzec drugiego.
-
A działa, działa tylko u mnie za słabo - po prostu mam
za dobrą instalację i za małe spadki napieć żeby
był sens zakładania ustrojstwa. Chętnie odtąpię
komuś po kosztach - komuś u kogo większe spadki
napięć spowodują że po założeniu bajeru będzie
większy efekt.
POZDRAWIAM!A oszczędzanie na żarówkach ? Załóz sobie Osram czy Philips +50% albo Blue Vision, a zobaczysz czy jest sens <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A oszczędzanie na żarówkach ? Załóz sobie Osram czy
Philips +50% albo Blue Vision, a zobaczysz czy jest
sensNo ale sęk w tym że ja mam a`la xenony które też do tanich nie należą...
A poza tym co ma do tego oszczędzanie? Ten układ po załączeniu POPDWYŻSZA napięcie na żarówce a po wyłączeniu nieznacznie OBNIZA napięcie co wg mnie aż takiego znaczenia nie ma gdyż podczas mojej dotychczasowej eksploatacji jeszcze nie spaliła się żadna żarówka - zanim zdążają się spalić to profilaktycznie zmieniam je ze względu na zmniejszoną efektywność.
POZDRAWIAM! -
No ale sęk w tym że ja mam a`la xenony które też do
tanich nie należą...
A poza tym co ma do tego oszczędzanie? Ten układ po
załączeniu POPDWYŻSZA napięcie na żarówce a po
wyłączeniu nieznacznie OBNIZA napięcie co wg mnie
aż takiego znaczenia nie ma gdyż podczas mojej
dotychczasowej eksploatacji jeszcze nie spaliła się
żadna żarówka - zanim zdążają się spalić to
profilaktycznie zmieniam je ze względu na
zmniejszoną efektywność.
POZDRAWIAM!To napisz moze jakie masz napięcie na żarówkach bez układu i porównaj z napieciem na akumulatorze
-
To napisz moze jakie masz napięcie na żarówkach bez
układu i porównaj z napieciem na akumulatorzeHe He - no właśnie to zrobiłem - szkoda że tak późno: wszystkie pomiary przy jałowych obrotach i załączonych krótkich+wentylator na II biegu:
1. V na alternatorze - 13,9V
2. V na akumulatorze - 13,8V
3. V na żarówce (pracującej) - 13,5V -
Jestem nowy i chciałem się przywitać.
-
HTomas to pewnie Gustawo ?? Jakoś nie kojarzy mi się inny Tomas z Łodzi ...
Chyba musiał nieźle narozrabiać