Wskaźnik paliwa
-
witam
czy ktos sie spotkal z takim problemem w ticusiu, ze nie dziala mu wskaznik paliwa? Wczoraj rozkrecilem predkosciomierz ale wszystko bylo chyba ok. nie jestem pewien, poniewaz nie znam sie zbytnio na elektronice. Brak tego cuda jest troche meczace bo juz nie raz z buta biegalem bo wahe. mam nadzieje ze problem nie tkwi w zbiorniku paliwa bo cieszko bedzie wsadzic tam glowe i szukac usterki <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
z gory dziekuje za kazda pomoc <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
witam
czy ktos sie spotkal z takim problemem w ticusiu, ze nie
dziala mu wskaznik paliwa? Wczoraj rozkrecilem
predkosciomierz ale wszystko bylo chyba ok. nie
jestem pewien, poniewaz nie znam sie zbytnio na
elektronice. Brak tego cuda jest troche meczace bo
juz nie raz z buta biegalem bo wahe. mam nadzieje
ze problem nie tkwi w zbiorniku paliwa bo cieszko
bedzie wsadzic tam glowe i szukac usterki
z gory dziekuje za kazda pomocKliknij tu moze pomoze http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...=true#Post79071
-
Kliknij tu moze pomoze
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...=true#Post79071tylko u mnie wskazni ani w gore ani w dol, wcale sie nie rusza
-
witam
czy ktos sie spotkal z takim problemem w ticusiu, ze nie
dziala mu wskaznik paliwa? Wczoraj rozkrecilem
predkosciomierz ale wszystko bylo chyba ok. nie
jestem pewien, poniewaz nie znam sie zbytnio na
elektronice. Brak tego cuda jest troche meczace bo
juz nie raz z buta biegalem bo wahe. mam nadzieje
ze problem nie tkwi w zbiorniku paliwa bo cieszko
bedzie wsadzic tam glowe i szukac usterki
z gory dziekuje za kazda pomocno to ja cie musze zmartwic wiec mialem identyczna ust erke i niestety okazalo sie ze to na samej gorze baku tam gdzie czujnik, i niestety ale musisz odkrecic bak i go opusicc, pocieszyc cie moge jedynie tym ze musisz odkrecic tylko 3 sruby o ile dobrze pamietam i przylutowac kabelek, ja to robilem jakis miesiac temu. Pozdrawiam i zycze milej zabawy z ticim:))) a naprawde masz 98% szans ze ten kabelek sie utlenil wlasnie nad bakiem
-
no to ja cie musze zmartwic wiec mialem identyczna ust
erke i niestety okazalo sie ze to na samej gorze
baku tam gdzie czujnik, i niestety ale musisz
odkrecic bak i go opusicc, pocieszyc cie moge
jedynie tym ze musisz odkrecic tylko 3 sruby o ile
dobrze pamietam i przylutowac kabelek, ja to
robilem jakis miesiac temu. Pozdrawiam i zycze
milej zabawy z ticim:))) a naprawde masz 98% szans
ze ten kabelek sie utlenil wlasnie nad bakiemmam do ciebie prosbe - mozesz mi szczegolowo opisac jak pokolie tam sie do stac i co zrobic
-
tylko u mnie wskazni ani w gore ani w dol, wcale sie nie rusza
Podnieś tylne siedzenie i po prawej stronie jest złączka, do której dochodzi przewód żółty z pomarańczowym prążkiem. Rozłącz tą złączkę, włącz zapłon, aby zaświeciły się kontrolki, a następnie do styku złączki w kierunku tablicy wskaźników podłącz innym przewodem na chwilę masę. Napisz, jak zachował się wskaźnik paliwa. Na tej podstawie będziemy szukać dalej.
-
Podnieś tylne siedzenie i po prawej stronie jest
złączka, do której dochodzi przewód żółty z
pomarańczowym prążkiem. Rozłącz tą złączkę, włącz
zapłon, aby zaświeciły się kontrolki, a następnie
do styku złączki w kierunku tablicy wskaźników
podłącz innym przewodem na chwilę masę. Napisz, jak
zachował się wskaźnik paliwa. Na tej podstawie
będziemy szukać dalej.a wiec zrobilem wszystkie w/w wskazowki i stety albo i niestety wskaznik zaczal dzialac. czyli rozumiem ze to przy baku cos sie zepsulo. co robic dalej???
-
a wiec zrobilem wszystkie w/w wskazowki i stety albo i
niestety wskaznik zaczal dzialac. czyli rozumiem ze
to przy baku cos sie zepsulo. co robic dalej???No to niestety jest to co napisalem czyli kabelek sie utlenil przy samym baku, wiec musisz odkrecic bak odczepic wszelkie rurki dochodzace do niego, i albo go troche opuscic pod podwozie na kanale, albo wogole wyjac spod auta, na gorze baku wchodzi kabelek i tam zazwyczaj jest utleniony, musisz dolutowac nowy kabelek i doprowadzic go do miejsca gdzie jeszcze sie nie utlenil, operacja jest troche czasochlonna, jesli kabelek utlenil sie przy samej wtyczce to bedziesz musial albo rozbierac czujnik, albo kupic nowy (chyba ok 25zl ale pewny nie jestem pisalo wczesniej) i wymienic, to wszystko zycze milej zabawy.
-
No to niestety jest to co napisalem czyli kabelek sie
utlenil przy samym baku, wiec musisz odkrecic bak
odczepic wszelkie rurki dochodzace do niego, i albo
go troche opuscic pod podwozie na kanale, albo
wogole wyjac spod auta, na gorze baku wchodzi
kabelek i tam zazwyczaj jest utleniony, musisz
dolutowac nowy kabelek i doprowadzic go do miejsca
gdzie jeszcze sie nie utlenil, operacja jest troche
czasochlonna, jesli kabelek utlenil sie przy samej
wtyczce to bedziesz musial albo rozbierac czujnik,
albo kupic nowy (chyba ok 25zl ale pewny nie jestem
pisalo wczesniej) i wymienic, to wszystko zycze
milej zabawy.witam
wlasnie mam taki sam problem
zakupilem dzis w sklepie motoryzacyjnym czujnik z rezerwa
koszt to 53 zl - nie wiem czy nie za drogo ale niech bedzie
planuje podlaczyc rezerwe pod kontrolke niezapietych pasow
i tak na ogol zapinam je zawsze a rezerwa zawsze sie przyda pomimo ze jezdze na gazie
mam jeszcze pytanko:
czy dostane gdzies kontrolke typowa do rezerwy?
czy ewentualna zamiana kontrolek jest trudna?
pozdrawiam -
mam jeszcze pytanko:
czy dostane gdzies kontrolke typowa do rezerwy?
czy ewentualna zamiana kontrolek jest trudna?
pozdrawiamSharky pisał o wskaźnikach kliknij TUTAJ
-
wlasnie mam taki sam problem
zakupilem dzis w sklepie motoryzacyjnym czujnik z rezerwa
koszt to 53 zl - nie wiem czy nie za drogo ale niech bedzieTeż dokładnie tyle płaciłem za ten czujnik.
planuje podlaczyc rezerwe pod kontrolke niezapietych pasow
Też tak chciałem, ale zrezygnowałem z dwóch powodów:
- kontrolka niezapiętych pasów jest czerwona i przeszkadza w jeździe,
- nie ma problemu z podłączeniem dowolnej żarówki lub diody.
i tak na ogol zapinam je zawsze a rezerwa zawsze sie przyda pomimo ze jezdze na gazie
mam jeszcze pytanko:
czy dostane gdzies kontrolke typowa do rezerwy?Chodzi Ci o lampkę, czy o folię z rysunkiem dystrybutora, bo jeżeli o to drugie, to nie ma do Tico i trzeba adoptować z innego samochodu lub zastosować pomarańczową folię półprzezroczystą, taką jak okładka do bindowania.
czy ewentualna zamiana kontrolek jest trudna?
Markos podał link do mojej relacji z zamontowania dodatkowych kontrolek.
Najmniejszy problem będzie z podłączeniem małej pomarańczowej diody z opornikiem w okolicy wskaźnika poziomu paliwa. -
Też dokładnie tyle płaciłem za ten czujnik.
Też tak chciałem, ale zrezygnowałem z dwóch powodów:- kontrolka niezapiętych pasów jest czerwona i
przeszkadza w jeździe, - nie ma problemu z podłączeniem dowolnej żarówki lub
diody.
Chodzi Ci o lampkę, czy o folię z rysunkiem
dystrybutora, bo jeżeli o to drugie, to nie ma do
Tico i trzeba adoptować z innego samochodu lub
zastosować pomarańczową folię półprzezroczystą,
taką jak okładka do bindowania.
Markos podał link do mojej relacji z zamontowania
dodatkowych kontrolek.
Najmniejszy problem będzie z podłączeniem małej
pomarańczowej diody z opornikiem w okolicy
wskaźnika poziomu paliwa.
ok
dzieki za porady - kontrolka niezapiętych pasów jest czerwona i
-
trzymajcie za mnie kciuki - jutro wyrywam bak z ticusia, mam nadzieje ze lutownica wystarczy bo nowego czujnika nie usmiecha mi sie kupowac tymbardziej ze w aso krzykneli sobie 97 PLN, a w ogole chyba bym nie dojechal do nich bez baku <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
hej...
u mnie dzialo sie cos podobnego, przynajmniej tak mi sie wydaje...
jechalem sobie kiedys (jakies 2 miechy temu) z gliwic do zywca,
patrze na wskaznik paliwa a tam 1/2... wydalo mi sie to dziwne bo
powinno byc okolo 1/4 <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> jade dalej - patrze za chwile - 3/4 <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
jak dojechalem do domu, to bylo juz full... pomyslalem, ze cos moglo sie
zapowietrzyc, nie znam sie za bardzo na tym <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
z takim stanem czujnika jezdzilem na wyczucie ok 2 tyg. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ale akurat nie mialem czasu do znajomego mechanika podskoczyc, wiec
pomyslalem, ze jak moze doleje troche paliwa to mu przejdzie... otoz nie
przeszlo (ale dolewalem zawsze po pare litrow - tak z przyzwyczajenia ;p)
tydzien pozniej mechanik wszedl pod auto, zdjal bak, sprawdzil przewody
i stwierdzil, ze do wymiany jest czujnik paliwa - koszt okolo 100 zl...
na szczescie nie mial go na stanie, powiedzial, zebym sobie qpil, on mi
zamontuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozniej jakos sie zlozylo, ze tankowalem do pelna zeby przelitrazowac
i ku mojemu zdziwieniu, po zapelnieniu zaczal odliczac w dol juz normalnie...
i tak do teraz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> samochod jest nieprzewidywalny - samo sie naprawilo.
na szczescie nie zdazylem wywalic 100 zlotych w bloto ;p
chyba, ze to tylko na chwilke.... zobaczy sie.
pozdro (ale sie rozpisalem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />) -
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> udalo mi sie - czujnik dziala
kolejnosc naprawy wygladala tak:
1. odkrecilem 4 sruby trzymajace bak, dwie z nich sie ukrecily bo byly juz zardzewiale
2. poodpinalem wszystkie przewody prowadzace do baku
3. wyjalem bak calkowicie spod auta i po zaoraniu 5 centymetrowej warstwy zbitej ziemi znalazlem czujnik, a obok czujnika dyndal sobie przewod ktory zreszta tak jak kolega coguar18 mowill utlenil sie (pierwszy raz zobaczylem ze z metalu moze zostac pyl)
4. oczyscilem caly bak
5 przylutowalem dyndajacy kabelek do czujnika
6 i teraz najbardziej czasochlonne - nawiercalem sruby ktore mi sie poukrecaly, oczyscilem gwinty
7 zamontowalem bak, podlaczylem przewodynie jest to zbyt skomplikowane ale w moim przypadku zajelo to ok 4 godzin bo przez ponad 2 godziny walczylem z urwanymi srubami
pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
trzymajcie za mnie kciuki - jutro wyrywam bak z
ticusia, mam nadzieje ze lutownica wystarczy bo
nowego czujnika nie usmiecha mi sie kupowac
tymbardziej ze w aso krzykneli sobie 97 PLN, a w
ogole chyba bym nie dojechal do nich bez bakuwitam
pisalem juz gdzies wczesniej ze koszt czujnika z rezerwa to 53 zl
i wcale nie bylo tak cacy z wymiana
ja nie moglem przy zdjeciu baku odkrecic zapieczonych i zardzewialych srub od czujnika
to poszedl w ruch przecinak i mlotek
udalo sie
podprostowalem co nieco wlozylem czujnik zasilikonowalem go na gorze
i wszystko cacy
kontroleczka tez pieknie swieci
zycze malo nerwów przy wymianie
pozdrawiam