[moje auto] Mała Czarna, czyli Świst we własnej osobie.
-
Dziadek do kościoła jeździł...
-
Oooo jaka przyzwoita podłoga, nie spodziewałbym się czegoś takiego po swifcie który z zewnątrz tak straszy
A MKV narzeka że nie może znaleźć ładnej podłogi za małe pieniądze
-
wewnątrz żekł bym IGŁA. praktycznie zero rdzy, a jak gdzies była to lekkie naloty, zamazałem hamerajtem całosć, możę troche pożyje.
-
szkoda, ze w swifcie nie mozna kupic podlogi tak jak w fiacie 126p
-
wewnątrz żekł bym
IGŁA. praktycznie zero rdzy, a jak gdzies była to lekkie naloty, zamazałem
hamerajtem całosć, możę troche pożyje.To lepiej to szybko popraw, kumpel miał naloty, ew gdzieś dziury po wyczyszczeniu i wyspawaniu całości pokusił się o użycie hammerite'a...po półtora roku było to samo
-
tam nie ma co naprawiać, po poszlifowaniu nic mi na wylot nie przeszło.
-
tam nie ma co
naprawiać, po poszlifowaniu nic mi na wylot nie przeszło.Chodzi mi bardziej o to, że hammerite nie jest wart zaufania
-
Chodzi mi bardziej
o to, że hammerite nie jest wart zaufaniao tym przekonam sie pewnie po zimie.
ale swoja droga, nie mam nigdzie dziur, a jak pada deszcz to zbiera mi sie w srodku woda ?!
zaobserwowalem to wlasnie jak mialem rozebranego. ktos ma jakis pomysł? -
o tym przekonam sie
pewnie po zimie.
ale swoja droga,
nie mam nigdzie dziur, a jak pada deszcz to zbiera mi sie w srodku woda ?!
zaobserwowalem to
wlasnie jak mialem rozebranego. ktos ma jakis pomysł?Często leci uszczelkami drzwi. Podjedź z kumplem albo z dziewczyną na myjnię bezdotykową, siedź w aucie, a druga osoba niech leje wodą - przeciek się znajdzie
-
nie mam dziewczyny, jeżdżę Świstem bez lakieru który ma 18 lat !
No własnie chyba bede musiał tak zrobic i zobaczyć gdzie zapitala, u kierowcy jest wiecej niz u pasażera,
-
Najczęściej to przez uszczelki tylnych szyb leci
-
Najczęściej to
przez uszczelki tylnych szyb leciW sumie racja bo to 3D przeca
W każdym 3D te szybki się odchylają
-
problem tkwi z przodu.
-
problem tkwi z
przodu.może drzwi się opuściły na zawiasach i cieknie
-
Rozbierz i zrób to
się przekonasz W teorii i na zdjęciach wszystko jest łatweja zrobię to co będę umiał i na ile mi pozwoli wiedza ( jeśli szef pozwoli to parę rzeczy obrobię sobie na maszynach w firmie ) Reszta - zlecę ... i tyle
-
A skąd wiesz co z
nim robił poprzedni właściciel?Nie sądzę by kobitka (ok. 35 lat) cisnęła Swifta do odcinki jeżdżąc najczęściej 5 km do stacji...
-
ale swoja droga,
nie mam nigdzie dziur, a jak pada deszcz to zbiera mi sie w srodku woda ?!
zaobserwowalem to
wlasnie jak mialem rozebranego. ktos ma jakis pomysł?A ja sądzę, że może Ci wpadać przez nieszczelną przednią szybę i spływać po słupkach. Gdzie masz tą wodę?
Mi się zbierało pod chodniczkiem kierowcy i jak na razie (po zaklejaniu dziur klejem do szyb) nic nie cieknie. -
Nie sądzę by
kobitka (ok. 35 lat) cisnęła Swifta do odcinki jeżdżąc najczęściej 5 km do stacji...ja wczoraj widziałem citroena jakiegoś małego, wiekowego, spod każdych świateł ruszał z piskiem i na powstańców śląskich rozpędzał się do ponad 100km/h, na którychś tam swiatłach podejrzałem kierowce, a tam kobieta 50-60 lat, także nie bądź taki pewien
-
A ja sądzę, że może
Ci wpadać przez nieszczelną przednią szybę i spływać po słupkach. Gdzie masz tą
wodę?
Mi się zbierało pod
chodniczkiem kierowcy i jak na razie (po zaklejaniu dziur klejem do szyb) nic nie
cieknie.Wode mam przy samych progach, w tym tak jak by korytku już.
i jeszcze jedno.
wymieniałem sprzęgło, łozysko, olej w skrzyni, ale jakoś od miesiąca straszni mi coś szumi, myslałem z poczatku ze to zamach, wczoraj rozkminiłem ze jak się nawet tocze to szumi, gdy wcisne sprzęgło cisza. znów łożysko oporowe do wymiany czy może coś innego bo cały czas wychodz coś i zaczynam się wściekać... -
Wode mam przy
samych progach, w tym tak jak by korytku już.No to ja też tam miałem.