[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
ooo mam jeszcze
jedną nowinkę mianowicie za szybą znalazłem karteczkę z chęcią kupna mojego świstakaIle razy ja już taką dostałem to lepiej nie mówić...
Dwa razy była pisana odręcznie, więc na pewno nie był to żaden skup aut. -
Ile razy ja już
taką dostałem to lepiej nie mówić...
Dwa razy była
pisana odręcznie, więc na pewno nie był to żaden skup aut.No no, niemiec płakał jak sprzedawał
-
ooo mam jeszcze
jedną nowinkę mianowicie za szybą znalazłem karteczkę z chęcią kupna mojego świstakaTaa, za 700 zł
-
spoiler jest z
gumy, cały zaszpachlowany tylko że ona pękła najprawdopodobniej poprzedni właściciel
nie dobrał odpowiednio
hmmm, to ja bym probowal ta bumper fix -
dobra prace ruszyły oczywiście świstak pokazał mi kolejną niemiłą niespodziankę czyli dziury dziury i jeszcze raz dziury. Zacząłem się zastanawiać nad dodaniem turbinki tylko nie wiem czy wtedy jak będę miał 1.3 gti czy do mojego 1.0 wiecie taki 1.0 niepozorny a jak zawija
-
Ogarnij w 100% bude a pozniej zacznij myslec o turbince
-
Ogarnij w 100% bude
a pozniej zacznij myslec o turbincewiem wiem ale pomarzyć dobra żecz
-
jutro zapodam zdjęcia z tego co zrobiłem
-
Były Geo Metro (amerykański klon Swifta) z silnikiem 1.0 Turbo
-
Były Geo Metro
(amerykański klon Swifta) z silnikiem 1.0 TurboI fabrycznie wypluwało to 75 KM!
-
I dostawało baty sromotne od GTi..., jeździło takie albo jeździ w kjsach i niestety, 1.0 turbo x 1.7 czyli klasa Kl. IV: 1600 do 2000 cm3, startujesz z Astrami gsi itd.
-
I dostawało baty
sromotne od GTi..., jeździło takie albo jeździ w kjsach i niestety, 1.0 turbo x 1.7
czyli klasa Kl. IV: 1600 do 2000 cm3, startujesz z Astrami gsi itd.A po co mi takie coś na KJS'y? Właśnie lepiej pozawstydzać jakichś chojraków na mieście...
-
GTi w tych czasach szału nie robi a ty litrówką turbo chcesz szaleć ?
Większy przeciąg charade gtti robi niż chevy sprint turbo, prędzej jeździłbym sprintem ponieważ jest superowo kanciaste -
GTi w tych czasach
szału nie robi a ty litrówką turbo chcesz szaleć ?Tak.
Jak mi pokażesz chociaż trzy litrówki turbo w Polsce (oczywiście Swift) to zwracam honor i mówię oficjalnie, że to nie ma sensu. -
Ale co pa piernik do wiatraka? Nikt tego nie robi dlatego, bo to nie ma sensu
-
To, że byłby to unikat w Polsce.
-
Właśnie lepiej pozawstydzać jakichś chojraków na mieście...
Ale kogo Ty chcesz pozawstydzać z 75KM pod maską?
-
Ale kogo Ty chcesz
pozawstydzać z 75KM pod maską?Dobra Wy dwaj wiecie swoje ja swoje, więc kończę dyskusję, bo tylko śmiecimy koledze w wątku...
-
Skoro zacząłeś dyskusję to ją prowadź, a nie odwracasz kota ogonem. Mocniejsze GTI według producenta ma do setki 8,6s (MK2) i 8,9s (MK3). I tak jak już likaon słusznie zauważył to na dzień dzisiejszy nie jest mimo wszystko żaden szał (choć wolne też nie, wiadomo, jak na wolnossące 1.3 zacnie - również wiadomo). A 1.0 75KM przecież jedzie jeszcze słabiej więc czym tu zawstydzać...
-
Skoro zacząłeś
dyskusję to ją prowadź, a nie odwracasz kota ogonem. Mocniejsze GTI według
producenta ma do setki 8,6s (MK2) i 8,9s (MK3). I tak jak już likaon słusznie
zauważył to na dzień dzisiejszy nie jest mimo wszystko żaden szał (choć wolne też
nie, wiadomo, jak na wolnossące 1.3 zacnie - również wiadomo). A 1.0 75KM przecież
jedzie jeszcze słabiej więc czym tu zawstydzać...Przecież wiadomo, że litrówka nawet z turbo nie będzie miała mocy 1.3...
I też nie porywałbym się takim samochodem na jakieś 2.0 i więcej, ale myślę że sporo aut z silnikiem do 1.6 dałoby się objechać 1.0 turbo.