[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
Wszystko zostało wyjęte, podłoga w całym samochodzie była czyszczona szczotką drucianą,
powierzchnia odtłuszczona i pomalowana farbą corizon.
Niestety podczas szlifowania wyszły dwie dziury po stronie kierowcy i pasażera.
Nie posiadam zdjęć przed pomalowaniem przodu nie miałem aparatu przy sobie
Zdjęcia:
-
Niestety był bity przedstawię to na późniejszych zdjęciach
-
A tutaj wstawię wczorajsze i przedwczorajsze zmagania ze zdejmowaniem zderzaków
-
Jakie masz spalanie lpg?
-
wiesz co szczerze to nie wiem mój tata nim jeździ jak na razie bo ja jeszcze nie mam prawka
ale wydaje się mi że będzie jakieś od 6,5 w trasie nieco więcej w mieście moze 7/8 -
pokażę wam moje wczorajsze zmaganie z przodem
-
musisz na corizon połozyć podkład akrylowy bo inaczej i tak ruda będzie wychodzić.
I dać go dwie warstwy z odczekaniem po 12H bo bardzo długo schnie
-
Położyłem już 3 warstwy dawno temu ale z tą farbą to nie wiedziałem.
Ogólnie żecz biorąc to podłoga od spodu będzie przyszlifowana i też 3 warstwy corizonu a następnie wyklejenie żywicą cały spód i bitex. -
Ach zapomniałem, dziury załatane w tamten wekend
-
Wczoraj przyszła żywica z włóknem oraz blenda od swifta GTI
-
ładna fuszera
-
ładna fuszera
powiedział specjalista
-
czemu fuszera??
-
ważne że kolega od razu po zakupie robi coś z autem , na pewno nie jest to full profi renowacja ale zawsze auto polata troche dłużej
-
a jak wg was powinien to zrobić żeby było dobrze?? bo ja mam zamiar tym autkiem dłuuuuuuuuuugo pojeździć.
-
ładna fuszera
Czemu fuszera?? uzasadnij
-
Czemu fuszera??
uzasadnijTutaj są eksperci w dziedzinie każdej, więc się nie przejmuj
Co do waty szklanej, to ona jednak za wiele nie pomaga, w tych miejsach odpadnie.. -
Tutaj są eksperci w
dziedzinie każdej, więc się nie przejmujAle nie na serjo poniewarz ja bym chciał zrobić z trupa ślicznotke
-
Czemu fuszera?? uzasadnij
Może ja uzasadnię...dlatego, że mata (nie wata :D) i żywica nie zastąpi spawania.
Też miałem wentylacje w podłodze, po lewo i po prawo po jednej dziurce zaraz za kołami, jak u Ciebie.
Rok temu wszystko wydłubałem, zostało zaspawane, od spodu druga warstwa została wycięta gdzie korodowała i wszystko zostało zabezpieczone. Założyłem gumy, żeby dostawało się tam jak najmniej wody spod kół i jak najmniej kamieni uderzało itp.
Po ostro solonej zimie, garażowaniu pod chmurą wszystko jest niemalże jak po zakończeniu roboty.Poza tym polecam ciekawą stronkę: so
Może nie pomoże w naprawie Swifta, ale łatwiej będzie prosić o pomoc innych i chętniej odpowiedzą. -
Może tak na podłogę od góry będzie nałożona jeszcze żywica oraz bitex
a dół będzie cały zeszlifowany, corizon 3 warstwy, żywica cały spód oraz bitex
nadkola tak samo corizon żywica bitex (każde nadkole) tył samochodu na miejsce zderzaka żywica cały pas + wyrównanie żywicą z włóknem tego lewego boku i bitex belka tylnia zeszlifowana corizon 3 warstwy żywica. Nad przodem się pomyśli, a po tych wszystkich zabiegach malowanie sprayem na czarno. Ja tak to widzę.
