Suzuk Swift GTi 1991r. by SirBufor
-
no przydało by się ale to jako "wisienka na torcie"
-
Nie nie, Mokry wie
najlepiej, szczególnie jeśli chodzi o pojazdy których na oczy nie widział. Ciekawe
tylko czemu swoim "wozem" się nie pochwali Śmiem przypuszczać że jego
pojazd ruda już tak zżarła, że nawet photoshop by nie pomógłmoj pojazd kupiony od kolegi FanG
sluzyl mi dzielnie przez 3 lata
w tym czasie przeszedł remont progow
oraz usuwanie rdzy z podwozia i podłuznic ( tych ukrytych pod błotnikami takze )
oraz wnetrzawiec na temat rdzy w swifcie wiem co nieco
z tego co poamietam kolega kubaster tez nie mial problemow z po fangowym gieesem
-
Samochód to nie
filharmonia Ma grać ale bez przesady. To tak jak z żydem nie trzebna być
ortodoksem żeby być żydem. Zestaw z domu:
http://pl.jbl.com/jbl-product-detail-pl/tl260.html
Cleary dostałem od
przemiłego dziadka który oddawał swoje Geo na szrot i dał mi za grosze wszystko co
chciałem.Stałeś po szrotem i czekałeś na niego z narzędziami?
-
z tego co
poamietam kolega kubaster tez nie mial problemow z po fangowym gieesemSwojego gieesa sprzedałeś Kubasterowi?
W takim razie napiszę Ci, że dożył u niego swych dni, a ja mam z niego Fondmetale i szyberdach
-
Swojego gieesa
sprzedałeś Kubasterowi?tak
W takim razie
napiszę Ci, że dożył u niego swych dni, a ja mam z niego Fondmetale i szyberdachwiem ze dożył
kuba nawet tu na forum pytał czy jest sens bawic sie w spawanie
@ tego wyzej
rozpeklo sie mocowanie (i przyległosci) maglownicy -
-
-
A już marzyłem o elektrycznym spojlerze ;p
-
-
Co tam się dzieje z Twoim autem, że nagle taka wyprzedaż sprzętu?
-
Jechałem po 3 pasmówce i jakaś słucz wymusiła pierwszeństwo tyle ze wjechała przede mnie z prędkością 20km/h ja jechałem 50-60 m. za nią (z prędkością 70-80km/h). No i ona ominęła jakimś cudem dziurę, a ja niedość ze dobiłem auto hamowaniem to jeszcze wpadłem w poślizg i wpieprzyłem się w sam środek dziury. Całe zawieszenie z przodu do wymiany.
Do wymiany:
drążek
końcówki drążków
oba wahacze
przeguby
sworznie wahacza
i nie wiadomo co wyjdzie jeszcze... -
no troche dupa, dostaniesz z tego jakas kase?? bo slyszalem ze jak sie wpadnie w dzure i cos sie stanie to miasto czy tam ktos zwraca ci kase
-
no troche dupa,
dostaniesz z tego jakas kase?? bo slyszalem ze jak sie wpadnie w dzure i cos sie
stanie to miasto czy tam ktos zwraca ci kaseDokładnie - tylko najlepiej zrobić dokumentację fotograficzną na miejscu z widoczną dziurą a jeszcze lepiej mieć oświadczenie policji... i z tym się udajesz do zarządcy drogi po zwrot kosztów naprawy.
-
Taaaak też na to liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...
-
też na to
liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by
się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...Właśnie chciałem to napisać, że zawsze się prędkością zakrywają.
-
A co był tam widział? On nie jest uprawniony do wydawania takich osądów co się pokrzywi przy 50 a co przy 70 bo on nie ma o tym pojęcia
-
Taaaak też na to
liczyłem ale Pan policjant stwierdził że z prędkością 50 jak bym jechał to nic by
się nie stało. Szkoda gadać bo za długo. Sprawę odrzucili...zasrane kundle, mi dzisaj doszedl mandat na chate za przejscie na czerwonym
-
Kiedyś słyszałem w radiu, że o odszkodowanie od zarządzy drogi możemy się starać, jeśli mamy wykupione ac nie wiem jak to się ma w rzeczywistości, ale w Polsce ze wszytskim jest jak z walką z wiatrakami
-
Jechałem po 3
pasmówce i jakaś słucz wymusiła pierwszeństwo tyle ze wjechała przede mnie z
prędkością 20km/h ja jechałem 50-60 m. za nią (z prędkością 70-80km/h). No i ona
ominęła jakimś cudem dziurę, a ja niedość ze dobiłem auto hamowaniem to jeszcze
wpadłem w poślizg i wpieprzyłem się w sam środek dziury. Całe zawieszenie z przodu
do wymiany.
Do wymiany:
drążek
końcówki drążków
oba wahacze
przeguby
sworznie wahacza
i nie wiadomo co
wyjdzie jeszcze...To nie była dziura tylko jakaś chyba wyrwa w drodze skoro uszkodziłeś oba wahacze, przeguby itp... wątpię żeby mocowania wahaczy przetrwały taką przygodę
-
nie ma takiej możliwości zeby w Swifcie uszkodzić wahacze, przeguby przy 70km/h i mocowania były nie ruszone.
kolego Boxxing opanuj sie trochę, wolał byś list pochwalny dostać za to zapewne? dorośnij