[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
A w ogóle
kiedykolwiek go wymieniałeś?Jakies 10-13 tys temu
-
dodatkowo sobie kłopotu narobiłem... Kluczyki z pilotem zostały na siedzeniu, drzwi zamknąłem, no i klops. Musiałem klamkę z tyłu wyciągać no i przy okazji ją wyrwać z mocowań, jutro będe probowal ją pokleić, mam nadzieje ze coś to da...
edit:
aha pragnę wspomnieć, że auto było blisko domu, to skoczylem po zapasowe kluczyki, po czym godzine probowalem je otworzyć pozniej z pomocą nawet silikonu w sprayu - i nic -
dodatkowo sobie
kłopotu narobiłem... Kluczyki z pilotem zostały na siedzeniu, drzwi zamknąłem, no i
klops. Musiałem klamkę z tyłu wyciągać no i przy okazji ją wyrwać z mocowań, jutro
będe probowal ją pokleić, mam nadzieje ze coś to da...
edit:
aha pragnę
wspomnieć, że auto było blisko domu, to skoczylem po zapasowe kluczyki, po czym
godzine probowalem je otworzyć pozniej z pomocą nawet silikonu w sprayu - i nic3h roboty dzisiaj, uporałem się z klamką - dwa mocowania pokleiłem poxipolem, podejrzewam, że długo nie wytrzymają, ponadto poprawiłem uszczelki tylnej prawej szyby, bo były źle włożone, nasmarowałem prowadnice przednich szyb metodą psik silkon na szybę - poprawa zauważalna, ale idealnie nie jest.
Podejrzewam, że będe musial kupić klamkę od aso zewn za 200zł i wewn za 130zł, bo na allegro tego nie ma, a jesli jest to kiepska używka...
Centralny nie działa z tyłu i nie umiem tego naprawić, wiem tylko, że psuło się od trzymania za klamkę podczas przełączania lock/open
-
Ja tam swojego otworzyłem bez łamania klamek, wybijania szyby, dzwonienia po fachowca czy jeszcze co innego...
P.S. Nie mają w końcu tych klamek w Polcarze?
-
Ja tam swojego
otworzyłem bez łamania klamek, wybijania szyby, dzwonienia po fachowca czy jeszcze
co innego...
P.S. Nie mają w
końcu tych klamek w Polcarze?wszedzie mają tylko na przód niestety, jak otworzyles?
edit;
1,5 czy tam 2h kombinowalem, w tym czasie 4 różne radiowozy do mnie podjezdzaly : D -
wszedzie mają tylko
na przód niestety, jak otworzyles?Odgiąłem lekko przednie drzwi lewe drzwi i wsadziłem sprężynę z łóżka (byłem wtedy w Zakopanem i tylko to udało mi się znaleźć w piwnicy ) i po kilkunastu próbach udało mi się popchnąć ten cycek od blokady.
Najpierw próbowałem anteną (bo cieńsza i dużo łatwiej "wprowadziłem" ją do auta), ale szybko się połamała.
Całość zajęła mi ok. 1,5 godziny po ciemku.Za profesjonalne otwarcie krzyknęli sobie 150 zł, więc powiedziałem nie ma bata i otworzyłem sam.
-
Odgiąłem lekko
przednie drzwi lewe drzwi i wsadziłem sprężynę z łóżka (byłem wtedy w Zakopanem i
tylko to udało mi się znaleźć w piwnicy ) i po kilkunastu próbach udało mi się
popchnąć ten cycek od blokady.
Najpierw próbowałem
anteną (bo cieńsza i dużo łatwiej "wprowadziłem" ją do auta), ale szybko się
połamała.
Całość zajęła mi
ok. 1,5 godziny po ciemku.
Za profesjonalne
otwarcie krzyknęli sobie 150 zł, więc powiedziałem nie ma bata i otworzyłem sam.no widzisz, ja zostawiłem auto na światlach pozycyjnych z głośną muzyką w środku, centralnie przed sklepem, gdzie nie powinienem nawet stawać, także musiałem szybko działać
a drzwi próbowalem odgiąć, ale pomimo braku zawiasów nie dałem rady, uszczelki podnosilem lekko, ale też niewiele dało, a klamka i tak się trzymala na jednym mocowaniu, także wybrałem ostateczność...
-
Centralny nie
działa z tyłu i nie umiem tego naprawić, wiem tylko, że psuło się od trzymania za
klamkę podczas przełączania lock/openSkądś to znam, ile razy przyłapałem osobę na ciągnięciu za klamkę... Za mojej kadencji nie padł żaden na szczęście, od początku nie działa mi przy lewych, tylnych drzwiach (przywilej ich otwierania z reguły należy niestety do kierowcy ).
-
no widzisz, ja
zostawiłem auto na światlach pozycyjnych z głośną muzyką w środku, centralnie przed
sklepem, gdzie nie powinienem nawet stawać, także musiałem szybko działaćŁadne mi szybko skoro zeszło Ci się tyle co mi.
-
Ładne mi szybko
skoro zeszło Ci się tyle co mi.dolicz do tego latanie 2 razy do domu w tą i z powrotem po narzędzie, klucze itp
-
Skądś to znam, ile
razy przyłapałem osobę na ciągnięciu za klamkę... Za mojej kadencji nie padł żaden
na szczęście, od początku nie działa mi przy lewych, tylnych drzwiach (przywilej ich
otwierania z reguły należy niestety do kierowcy ).klamka z tyłu bardzo delikatna sprawa, a żeby jeszcze ją zdjąć dobrze i założyć to trzeba ściągać zamki, klamke, wszystko co tam jest...
-
dolicz do tego
latanie 2 razy do domu w tą i z powrotem po narzędzie, klucze itpCiekawe jak byś latał do domu na moim miejscu?
-
Ciekawe jak byś
latał do domu na moim miejscu?wtedy zajęłoby to 3minuty, bo opcja z silikonem w spray do zamka by odpadła
-
Bez przesady, jak
jest świeży to prawidłowo działa. A u kolegi Rav jest taki przemiał tego oleju że
tam jest ciągle nowiutki olejWystarczy tylko regularnie filtr oleju zmieniać
-
Może ktoś ma jakiś manual do odkręcania śrub trzymających fotel? pukałem młotkiem, siłowałem francuzem, wd40 też było grane, co jeszcze?
-
Manual do odkręcania?
Odkręcasz albo nie odkręcasz, ewentualnie wygina się / pęka klucz lub "obrabiasz" srubkę
Musi iść -
Może ktoś ma jakiś
manual do odkręcania śrub trzymających fotel? pukałem młotkiem, siłowałem francuzem,
wd40 też było grane, co jeszcze?Grzechotka + odpowiednia końcówka i musi pójść.
-
Ja jedną rozwiercałem bo nie chciała puścić
-
U mnie puściły wszystkie, a były zdrowo skorodowane.
-
Manual do
odkręcania?
Odkręcasz albo nie
odkręcasz, ewentualnie wygina się / pęka klucz lub "obrabiasz" srubkę
Musi iśćśruba od foteli jest bardzo gruba, predzej pójdzie prowadnica fotela niż śruba (ok 7mm), grzechota zupelnie nie ma szans bo aż przeskakuje, wyginać się boje, bo nie chce stracić mocowania fotela (blacha auta), mam problem!
i to tak z trzema śrubami mam, jedną już tak zjechalem, że będzie trzeba wiercić pewnie...
Ma ktoś cycek drzwi kierowcy? (otw/zam)
Mój jest rozbebeszony w środku i nie da rady go poskładać