[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/330068,Policyjna-akcja-przeciwko-nielegalnym-taksowkarzom
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw,44/bez-taksometru-po-wroclawiu-tak-wpadl-nielegalny-taksowkarz,288092.html
i wieeele innych.
Z jednej str nie
dziwię się, że ludzie poniesli koszta aby móc wozić ludzi- w efekcie skarżą na tych
co im pracę zabierają, aaale albo ja miałem pecha albo co- jak widze taksiarza to
mnie krew zalewa- a ich ceny są z czapy
przykłady:
plac defilad-wola
park 60zł polskich..
ze statoila na
skrzyżowaniu powstańców śląskich z połczyńską do piastowa- 50zł
szkoda słów..
Ja jestem
niekonfliktowy ale na 10 taksiarzy jak mi się trafi 3 spoko kolesi to aż nadto.widzisz, ja po nocnej taryfie biorę 30zł z centrum na natolin (ursynów) -około 12km, mamy najniższą stawkę w warszawie a i tak potrafię wyjść na swoje z bardzo dobrym wynikiem, fakt, że okradam państwo, ale czy państwo nie okrada nas? ; d
Przepraszam bardzo, ale nasza średnia krajowa wystarcza tylko i wyłącznie na wegetację, ja nie zamierzam dać się ruchać zagranicznej firmie za 5złh jak dzieje sie to w carrefour za wykladanie towaru...Przyznam się, że sam czasem jeżdżę z delikatnym wałkiem dodając ze 2 km, ale jak widzę, że ktoś jest w porzadku to policze nieraz mniej, znam kilku taksowkarzy i każden jeden nacina jak może, ja jestem zbyt uczciwy ;dd
-
stawki powyżej to zapłaciłem w południe, nie żadna nocna.
-
stawki powyżej to
zapłaciłem w południe, nie żadna nocna.nocna jest 50% większa, to widzisz
-
rav nie chcę Ci źle życzyć, ale:
- po pierwsze primo przestałbym już drążyć ten temat, bo w dzisiejszych czasach nie wiadomo kto, co i kiedy czyta!
- po drugie primo nasz kochany złodziejski rząd szuka pieniędzy wszędzie, więc tylko kwestią czasu jest to kiedy Twoja praca się skończy i miejmy nadzieję, że jeśli się skończy to bez żadnych konsekwencji, czego życzę Ci z całego serca.
-
Ty a ile byś wziął w nocy z Centrum do Nowej Woli (gm. Lesznowola) tj jakieś 16 km od pałacu kultury w stronę Piaseczna? Bo mnie te taksówki to nie raz ogromne pieniądze wynoszą a tak byśmy się może dogadali
-
Ty a ile byś wziął
w nocy z Centrum do Nowej Woli (gm. Lesznowola) tj jakieś 16 km od pałacu kultury w
stronę Piaseczna? Bo mnie te taksówki to nie raz ogromne pieniądze wynoszą a tak
byśmy się może dogadaliza takie kursiki od klientów z radia biorę 40-50zł w nocy ;p
-
To cena całkiem sensowna musze powiedzieć bo za 50 to ja w nocy jeździłem nie raz ale ze Służewia, raz mi sie tylko udało właśnie z "przewoźnikiem" ugadać na 20 zł ale to dlatego, że koleś i tak wracał do domu do Piaseczna więc w sumie za to że leciutko zboczył z trasy zarobił kilka piwek
A jaki tam numer do was to centrali jest? To zadzwonie kiedyś i poproszę że ja poproszę kursik Swiftem i tylko swiftem
-
To cena całkiem
sensowna musze powiedzieć bo za 50 to ja w nocy jeździłem nie raz ale ze Służewia,
raz mi sie tylko udało właśnie z "przewoźnikiem" ugadać na 20 zł ale to dlatego, że
koleś i tak wracał do domu do Piaseczna więc w sumie za to że leciutko zboczył z
trasy zarobił kilka piwek
A jaki tam numer do
was to centrali jest? To zadzwonie kiedyś i poproszę że ja poproszę kursik Swiftem i
tylko swiftemhttp://numberone.com.pl/
xD to jest cena dla klientów z radia, znajomych itp wiozę za pół darmo, chyba że pr,sb -
Dzisiejsza noc z moją małą limuzyną
Fajne, przyjemne autko - jeśli zadbane, jak ten osobnik, jedynie mocy to tu nie ma...
Nubirka spędziła ze mną noc w pracy, spalanie (jazdą moim stylem identycznym jak na suzi) 11l gazu, to chyba dobry wynik : DTo jeszcze nie moje autko, ani nim nie będzie - pożyczone na weekend.
Natomiast w czwartek dostaje vectre -
Jeździłeś z tym kogutem?
Nie było żadnej kontroli?
Jakbym tak u mnie pod blokiem stanął to lusterka pourywane
-
Jakbym tak u mnie
pod blokiem stanął to lusterka pourywaneA czemu
-
A czemu
Prawie całe wyjście z klatki zastawione
A u mnie w bloku babcie żwawo jeszcze łokciami pracują i mają wnuczków zawziętych
-
No cóż, wiadomo, Wołomin
-
Jeździłeś z tym
kogutem?
Nie było żadnej
kontroli?
Jakbym tak u mnie
pod blokiem stanął to lusterka pourywaneNiby dlaczego pourywane?
U mnie na parkingu z 5-6 samochodow stoi ele taxi, kogutów na noc nie zdejmując, nawigacji nie chowają (ja tak samo), nigdy nikt nikomu nic z auta nie ukradł, szyby nie wybił - u mnie jest bardzo bezpiecznie.Na tyle taksówek co tej nocy jeździło, to szansa, że mnie zatrzymają jest bardzo mała, ale troche ryzyko, nie powiem. Dziś jeszcze pojeżdżę jak odpoczne i jutro ; )
Prawie całe wyjście z klatki zastawione szczerbaty
A u mnie w bloku babcie żwawo jeszcze łokciami pracują i mają wnuczków zawziętych hehe
ahaaa, no ząbki, wołomin, tam samemu nie spaceruje ; d
rok temu kolega z klasy mojego znajomego został tam zabity, bo jechał na rowerze, napadło go dwóch typów w jego wieku, chcieli ukraść mu rower, ten nie chciał dać, to go zatłukli...Są różne okolice...
-
Jeździłeś z tym
kogutem?
Nie było żadnej
kontroli?
Jakbym tak u mnie
pod blokiem stanął to lusterka pourywaneJak ja Cie rozumiem, tam gdzie kupiłem mieszkanie jak staniesz autem przy obniżonym chodniku (do poziomu ulicy) po lewej równolegle się staje a po prawej prostopadle to babcie jak idą do kościoła jadą torebkami po aucie, gorzej jak staniesz w tyg albo w weekend - idą do albo z biedry na zakupy i walą tymi wóżeczkami na kółkach, nie chce przejść między autami nie patrzy ciągnie na chama po zderzakach...
-
Niby dlaczego
pourywane?
U mnie na parkingu
z 5-6 samochodow stoi ele taxi, kogutów na noc nie zdejmując, nawigacji nie chowają
(ja tak samo), nigdy nikt nikomu nic z auta nie ukradł, szyby nie wybił - u mnie
jest bardzo bezpiecznie.Chodziło bardziej o to, że stoisz centralnie w wejściu do klatki
-
Chodziło bardziej o
to, że stoisz centralnie w wejściu do klatki0.o 1,5 metra jest, przejście z kazdej strony, to co to komu przeszkadza
-
Niby dlaczego
pourywane?ahaaa, no ząbki,
wołomin, tam samemu nie spaceruje ; d
rok temu kolega z
klasy mojego znajomego został tam zabity, bo jechał na rowerze, napadło go dwóch
typów w jego wieku, chcieli ukraść mu rower, ten nie chciał dać, to go zatłukli...Są różne okolice...
W Zielonce było to morderstwo... No niestety za bezpiecznie nie jest.
Ponad miesiąc temu kolega z pracy został potraktowany nożem na warszawskim Targówku - podobno 2 centymetry głębiej i byłoby po nim. Już 1,5 miesiąca jest na L4...A z tymi lusterkami to napisałem, że zaraz ktoś by w bloku sapał, że auto prawie w wyjściu z klatki zaparkowane i ciężko ominąć
-
Chodziło bardziej o
to, że stoisz centralnie w wejściu do klatkiDokładnie i jeszcze wydechem do bloku
-
No cóż, wiadomo,
WołominBydło jest teraz wszędzie
A jakiś ćpun gotów zadźgać Cię za 2 zł