[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
Kupiłem stąd
Zerknij
Chociaż teraz już nie ma takich ciekawych opon jak były zimą -
Krzemol z mojego
polecenia (i wyszukania - bez chwalenia ;)) kupił opony nie całkiem nowe rocznikiem,
ale nieużywane, po prostu przeleżały trochę.Potwierdzam
-
swapa czas zaczać !
Jako że nie mam jeszcze możliwości wyjęcia silnika to dziś pokatowałem stary silnik Rafała i jest mega twardziel , idzie jak żyleta , odpala jak funkiel nówka i robi zasłonę dymną taka że zasłania auta jadące z tyłu.
Na pierwszy rzut poszły drażki kierownicze bo wkładam do tej budy także wspomaganie. Zrobione są tak jak oryginalne a nawet mocniej bo dużo solidniej przetopiony został materiał , także idealnie sa wyosiowane drążki.
przed
po modyfikacjach czyli wieloklin zmieniony na wersje z wspomaganiem ( większy ale mega minimalnie ! ) + drążek dłuższy od wersji bez wspomagania. Dodam że drążki w mk4\mk5 są dużo cieńsze niż w mk3 i są całkiem inne także pasuje mieć kolumne kierowniczą taka jak maglownica
-
Miał ktoś problemy z centralnym zamkiem z tyłu?
Mi od kilku miesięcy nie działa ani Lewy tył ani prawy tył - prawy padł nie wiem od czego, a lewy od trzymania za klamkę - od wewnątrz - podczas gdy otwierałem centralnym.
Po prawej stronie nie ma dźwięku, więc obstawiam przekaźnik centralnego, tzn tą skrzynkę w drzwiach, a po lewej nie mam pojęcia, po zdjęciu wykładziny znalazłem przecięty przewód idący właśnie z tych drzwi, ale połączenie go ze sobą nie przyniosło żadnego efektu, może jest od tego jakiś bezpiecznik, bo tego nie sprawdzałem?
Do prawych muszę kupić taki przekaźnik? Może ktoś gdzieś taki ma, to chętnie bym kupił, bo 85zł płacić za takie coś to jest zdzierstwo...
Jakieś pomysły co do lewych drzwi, co jest dźwięk, ale blokada drzwi ani rusz w żadną stronę? -
Kupiłem
stąd
Zerknij
Chociaż teraz już
nie ma takich ciekawych opon jak były zimąznalazłem taki komplet 165/60R14 u tego sprzedawcy za 400 zł z dostawą.
Nowe tylko przeleżały 5 lat
-
przed
po modyfikacjachMłotek miażdży suty
-
Ja to się cieszę że od razu miałem wspomaganie. A młotek i owszem, skowyrny
-
Młotek miażdży suty
Zdrowy napierniczak
-
kilka nowych fantów
silnik złożony z całym osprzętem , umyty - poza skrzynia którą umyje już na aucie
stary silnik
komora
-
jestem ciekaw jak ogarniecie wiązkę co by wszystko z Mk IV działało
-
wyczyscie dokladnie komore silnika przed wsadzeniem Adamo dokladnie choc moj nie lepszy zrobiony trzonek z kijka
-
i mocowania wahaczy masz jak na dłoni to można je czymś tam prysknąć
bo widać od nowości nie robione niczym xD -
mam wizje zrobienia tego auta lepiej pod maską niż u mnie także zobaczymy jak wszystko wyjdzie . Na razie bujam się ze wspomaganiem i elektryką
-
Słuchajcie, a dekiel zaworów pasuje ten nowszy do mk3?
-
i mocowania wahaczy
masz jak na dłoni to można je czymś tam prysknąć
bo widać od nowości
nie robione niczym xDno lepszego dostępu to nie będzie
-
silnik w powietrzu
20minut później w komorze
-
To kosmetyki wnętrza silnika nie będzie jednak?
-
A myślałem że już sobie w elektryce pogrzebię a tu lipa.
Siakiś onboard albo offboard potem zapodajcie -
silnik odpalony! 12h nad elektryka , czyli dwa długie wieczory. Wielkie podziękowania dla mojego kolegi Łukasza i dla "dawcy" czyli człowieka z ogromna wiedzą i cierpliwością dla mnie , bardzo dużo nam pomógł.
Silnik po 2latach stania odpalił jakby nic wszystko smiga , jest minimalna rzeźba elektryki , dodany jest 1 kabel ( słownie jeden! ) cała reszta to magiczne cuda na kiju i łączenie dwóch wiązek razem , które rózniły sie iloscia kabli , zawartoscia czujników i innych pierdól , kolory kabli oczywiście też inne
jutro g13b dostanei pierwsze baty , zobaczymy jak to jeździ i jak sie odpycha
jako że prześledziłem cały internet od początku do końca to są chyba tylko 3 osobyy które łączyły te wiązki w całość , każdy przekładał. 1 był dr.green który nie użyczył mi za dużo wiedzy z racji tego że robił to dawno temu , potem dawcy skontrutował swojego szatańskiego mk3 w którym chyba było ciut łatwiej bo to chociaż japoński swift był a nie węgierski do którego nawet nie miałem schematu elektrycznego .
-
No to czekamy na wrażenia z jazdy