zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    No i skonczylo sie rumakowanie

    MOTOMANIA... i nie tylko
    4
    25
    155
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • C
      can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

      Jak ja nie lubie poniedzialkow.
      Zawiozlem swoja na obrone pracy mgr. (dostala 5 ) wracajac Al. Jerozolimskimi na skrecie w Grzymaly zagapilem sie na autobus ktory bardzo fajnie lamiac wszystkie przepisy pojechal skretem prosto. Przede mna gosciu (co sie pozniej okazalo) zrobil dokladnie to samo. Przed nim czerwona toyota zahamowala (dlaczego niewiadomo, bylo zielone) on sie wyrobil, ja nie . Przez 10 minut wczesciej padal deszczyk, co sie walnie przyczynilo. Volvo V70 ma gietkosc sciany, co sprawdzilem. Hamowalem na luku, wyrzucilo mnie bardziej na lewo, czego efektem bylo uderzenie prawym rogiem - czyli najgorsze z mozliwych.

      Na volvo tylko rysa. A u mnie:

      oba reflektory, chlodnica, maska, caly pas przedni, o zderzaku nie wspominajac, pewnie alternator i cholera wie co jeszcze.

      Na szczescie mam AC. Autko nie nadawalo sie do jazdy wiec zadzwonilem na pomoc. I tutaj wielkie bravo bo laweta przyjechala po jakis 20 min. Bez problemu wszystkie formalnosci i holowanie. Na razie samochod jest w warsztacie pod Raszynem (tam mnie laweta wywiozla). Plus tez dla Policji. Minute po kolizji jechal radiowoz (na szczescie nie WRD ) panowie zatrzymali sie, zabezpieczyli droge oraz pomogli zepchnac mojego cienkiego (kolo zablokowane przez nadkole wiec nie bylo latwo) Mandatu nie dostalem, dogadalismy sie sami.

      I teraz pytanie do Was:
      Jak lepiej robic bezgotwokowo czy kase w lapke zabrac.
      I druga sprawa
      Gdzie ladnie zderzaki przerabiaja. Skoro ten jest rozbity, to sobie zrobie nowy, ladniejszy.

      Pozdrawiam i nie polecam takich przygod.

      Na jakis czas musze dolaczyc do

      Rozbite auto club

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • T
        TomekSz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez TomekSz

        witam w klubie
        ja natomiast dostalem w dupke straty tylny pas zderzak

        robic samemu zawsze cos moze zostac ostatni robilem bezgotowkowo i niezabardzo dobrze na tym wyszlem tym razem zabieram kase i latam sam

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • D
          DONOTDELETE Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DONOTDELETE

          Na szczescie mam AC. Autko nie nadawalo sie do jazdy wiec zadzwonilem na pomoc. I tutaj wielkie
          bravo bo laweta przyjechala po jakis 20 min.

          Jakie brawo ? Sępom taksówkarze nadają o stłuczkach i się zlatują

          Bez problemu wszystkie formalnosci i

          holowanie. Na razie samochod jest w warsztacie pod Raszynem (tam mnie laweta wywiozla).

          Bo pewnie tam jest najdroższy parking, i nawięcej kasy dostał za scholowanie Cię tam...

          Plus tez dla Policji. Minute po kolizji jechal radiowoz (na szczescie nie WRD ) panowie
          zatrzymali sie, zabezpieczyli droge oraz pomogli zepchnac mojego cienkiego

          Tu faktyczne +

          Jak lepiej robic bezgotwokowo czy kase w lapke zabrac.

          Bezgotówkowo w ASO

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • C
            can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

            Jakie brawo ? Sępom taksówkarze nadają o stłuczkach i się zlatują
            Ale to byla laweta z AC za free

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • C
              can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

              Kolega Jogi z Centomanii polecil mi warsztat.
              Jutro z samego rana przewioza mi tam cienkiego, bo
              ten do ktorego mi laweciarz wywiozl fure na
              najlepszy nie wyglada.
              Poza tym dostane samochodzik zastepczy, co tez
              przeciez sie liczy.

              Ehh, chwila nieuwagi..... taki wk..... na siebie jestem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • D
                DONOTDELETE Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DONOTDELETE

                Ale to byla laweta z AC za free

                To się okaże jak odbierzesz z parkingu <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Za wyścigami jest taki złodziejski parking, na który zworzą laweciarze. Liczą sobie 150 pln za dobe....

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • C
                  can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                  To się okaże jak odbierzesz z parkingu Za wyścigami jest taki złodziejski parking, na który zworzą laweciarze.
                  Liczą sobie 150 pln za dobe....

                  Nie jest na parkingu. Stoi w warsztacie w ktorym mial byc naprawiany.
                  A ze sie rozmyslilem i chce naprawiac w innym to go zabieram.
                  Nie wie czy gosciu policzy sobie cos za to ze cienki
                  stal u niego cala noc. Mam nadzieje ze nie. Tez sie jutro okaze.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • T
                    TomekSz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez TomekSz

                    Kolega Jogi z Centomanii polecil mi warsztat.
                    Jutro z samego rana przewioza mi tam cienkiego, bo
                    ten do ktorego mi laweciarz wywiozl fure na
                    najlepszy nie wyglada.
                    Poza tym dostane samochodzik zastepczy, co tez
                    przeciez sie liczy.
                    Ehh, chwila nieuwagi..... taki wk..... na siebie jestem.

                    to fotela nie montujesz ?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • C
                      can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                      to fotela nie montujesz ?

                      Wlasnie jechalem go zalozyc <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

                      Teraz mi w warsztacie zamontuja.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • T
                        TomekSz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez TomekSz

                        Wlasnie jechalem go zalozyc
                        Teraz mi w warsztacie zamontuja.

                        a widzisz trza bylo przyjechac do mnie bysmy skrecili i dzwona by nie bylo to sie krecisz niewiadomo gdzie

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • C
                          can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                          a widzisz trza bylo przyjechac do mnie bysmy skrecili i dzwona by nie bylo to sie krecisz niewiadomo gdzie

                          Ja sobie tylko klucze kupilem jak trzeba <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
                          I siem udalo nawet te srubki odkrecic.
                          I se pomylalem ze pojade na dzialeczke zalozyc, bo tam fotelik czekal.
                          No i k... dojechalem.

                          Ale masz swieta racje. Na drugi raz sie odemnie nie odpedzisz!

                          Bedzie:

                          Tomek, no zarowke trzeba zmienic..... noooo Tomek! nooooo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                          Ehh, po prostu poniedzialek. Taki pech.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • T
                            TomekSz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez TomekSz

                            Ale masz swieta racje. Na drugi raz sie odemnie nie odpedzisz!
                            Bedzie:
                            Tomek, no zarowke trzeba zmienic..... noooo Tomek! nooooo
                            Ehh, po prostu poniedzialek. Taki pech.

                            to bedzie problem bo zarowek wymienic nie potrafie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • C
                              can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                              to bedzie problem bo zarowek wymienic nie potrafie

                              To sie nauczysz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • C
                                can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                                Fotka - nie moge na to patrzec.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • T
                                  TomekSz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez TomekSz

                                  Fotka - nie moge na to patrzec.

                                  no nie jest tak zle

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • D
                                    DONOTDELETE Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DONOTDELETE

                                    Fotka - nie moge na to patrzec.

                                    Spoko <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />, myślałem że gorzej

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • C
                                      can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                                      Spoko , myślałem że gorzej

                                      tez tak myslalem
                                      Ale blizsze ogledziny wykazaly ze tylko chlodnice zmienic i mozna smigac tak o <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • C
                                        can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                                        no nie jest tak zle

                                        No nie jest.
                                        ale doszedlem do wniosku ze przydal by sie jakis system awaryjnego hamowania.

                                        Spadochron czy tez odwracacze ciagu - trzeba bedzie pomyslec. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • R
                                          rafall Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez rafall

                                          Fotka - nie moge na to patrzec.

                                          praktycznie w identyczny sposób moja żonka pykła w grudniu naszego cintka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • C
                                            can Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez can

                                            praktycznie w identyczny sposób moja żonka pykła w grudniu naszego cintka

                                            To jak zona jezdzi?! Zabraz jej samochod <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post