[Moje auto] Suzuki Swift GLX 1.0 MK4 '98r
-
I czuć jakąś taką chropowatość (nie wiem właściwie jak mam to
określić) przy przyspieszaniu. Rozpórka tylna, zbieżność (albo co innego, ściąga
lekko w prawo ale opon nie tnie) i będę znów zadowolony. W sumie przed montażem
przedniej mogłem filtr powietrza od razu wymienić..."Chropowatość" podczas przyspieszania to pewnie efekt styku obudowy filtra z rozpórką
Masz LPG, więc mikser podniósł talerz filtra o parę mm.
Ja LPG nie mam i jak dynamicznie cofam to silnik na poduszkach się trochę buja i filtr dotyka tej rozpórki
-
Coś jednak dają te
rozpórkiNo na krętych drogach Warmii i z rozpórkami i na szerokiej oponie Swift jechał jak przyklejony
Tylko strasznie mi trzeszczą zużyte zawiasy drzwi kierowcy
-
Tylko strasznie mi
trzeszczą zużyte zawiasy drzwi kierowcyJesteś pewien, że to zawiasy? Ja miałem bardzo, bardzo wyniszczone i ani troche nie hałasowały
-
Jesteś pewien, że
to zawiasy? Ja miałem bardzo, bardzo wyniszczone i ani troche nie hałasowałyNa nierównościach trzeszczy okolica drzwi, jakby boczek drzwi tarł o deskę rozdzielczą.
Tylko dużo głośniej. Zawiasy są luźne, dolny trzpień nawet był dorabiany bo takie luzy były.Albo wymiana zawiasów na sprawne i regulacja drzwi pomoże, albo te dźwięki oznaczają, że karoseria się rozpada
-
Coś jednak dają te
rozpórkiJa tam nie odczułem, ale może to przez to, że pływał jak głupi przez zużyte wahacze, po wymianie i wyspawaniu już nie wiadomo czemu ile zawdzięczam.
-
Na nierównościach
trzeszczy okolica drzwi, jakby boczek drzwi tarł o deskę rozdzielczą.
Tylko dużo
głośniej. Zawiasy są luźne, dolny trzpień nawet był dorabiany bo takie luzy były.
Albo wymiana
zawiasów na sprawne i regulacja drzwi pomoże, albo te dźwięki oznaczają, że
karoseria się rozpadamoje drzwi były opadnięte o około 4cm, przez co zamykając je porysowalem sobie progi zewnętrzne, tzn zawiasy były w bardzo kiepskim stanie. Używki w bdb stanie udało mi się kupić od kolegi na forum za grosze.
Aczkolwiek nic mi tam nie hałasowało, spróbuj przy otwartych drzwiach wjechać w dziurę nastaw ucho skąd hałas, może tam Ci jakaś kostka lata pod deską albo co inne -
moje drzwi były
opadnięte o około 4cm, przez co zamykając je porysowalem sobie progi zewnętrzne, tzn
zawiasy były w bardzo kiepskim stanie. Używki w bdb stanie udało mi się kupić od
kolegi na forum za grosze.
Aczkolwiek nic mi
tam nie hałasowało, spróbuj przy otwartych drzwiach wjechać w dziurę nastaw ucho
skąd hałas, może tam Ci jakaś kostka lata pod deską albo co inneJak otwieram drzwi to hałas ustaje całkowicie, spróbuję jeszcze podregulować te zawiasy (dam podkładkę, która odsunie trochę drzwi od karoserii
-
"Chropowatość"
podczas przyspieszania to pewnie efekt styku obudowy filtra z rozpórkąZ pewnością. Jak sobie te 3cylindry trzęsą silnikiem to też to czuję na kierownicy
Dzisiaj zamontowałem tylną. Jako jedyny mając LPG nie wziąłem pod uwagę tego, ze wożę zapas w bagażniku... Jest oparty o rozpórkę teraz bo nie wchodzi, trzeba nad dojazdówką pomyśleć -
ja wrzuciłem dojazdówkę 14cali pasuje idealnie pod rozpórkę. ale z tego co pamietam dojazdówka z 13" tez wchodzi
-
Zgodnie z zasadą "jak się popieści to się zmieści" zwykła zapasówka 13 weszła pod rozpórkę więc ten problem mam z głowy (bez pokrowca ale niech już tak zostanie). Przy okazji wyciągnąłem niepotrzebne rzeczy z bagażnika.
-
Dystrybutor mnie dziś przeraził. Ja rozumiem samo miasto, ja rozumiem krótkie odcinki, ja rozumiem obciążenie klimą ale żeby 12L? Daje to nadal relatywnie niski koszt przejazdu 25zł/100km, ale żeby klima w mieście podnosiła spalanie o prawie 3L? Realne czy coś jest spieprzone? W trasie normalka, z litr... Może niepotrzebnie 4 w mieście zapinałem przy tym obciążeniu, zobaczymy dalej. Ale nie jestem jakoś specjalnie zadowolony. Mogłem jej nie naprawiać i czyścić . Zbieram na G13B, spali tyle samo...
-
Wsadź ojca i zobaczymy ile on zrobi
-
O tym samym pomyślałem, trzeba będzie wcielić to w życie.
-
ja robię ten sam dystans co Ty, tylko ze za 55 zł
-
Co innego GTI, co innego liter
Zobaczę jak to w trybie eco klimy będzie wyglądać. Ciekawe czy to w ogóle jakoś chłodzi, nie korzystałem. -
musiał bym zobaczyc ile teraz mi pali tak naprawdę w miescie przy takies mieszanej jezdzie ( do 3 tys i ponad 5 tys :D) raz spalił cos ok 7. nawet jaki to wynik
-
Dystrybutor mnie
dziś przeraził. Ja rozumiem samo miasto, ja rozumiem krótkie odcinki, ja rozumiem
obciążenie klimą ale żeby 12L? Daje to nadal relatywnie niski koszt przejazdu
25zł/100km, ale żeby klima w mieście podnosiła spalanie o prawie 3L? Realne czy coś
jest spieprzone? W trasie normalka, z litr... Może niepotrzebnie 4 w mieście
zapinałem przy tym obciążeniu, zobaczymy dalej. Ale nie jestem jakoś specjalnie
zadowolony. Mogłem jej nie naprawiać i czyścić . Zbieram na G13B, spali tyle
samo...Moja kia clarus z silnikiem 1,8 116kM o wadze 1250kg pali mi 9-10l max w mieście, ja nie wiem co Ty robisz
-
Ja szatańsko kręcąc tego litra nie umiałem spalić więcej niż 7 litrów, benzyny
-
Moja kia clarus z
silnikiem 1,8 116kM o wadze 1250kg pali mi 9-10l max w mieście, ja nie wiem co Ty
robiszNajpierw pisałeś o 11L, w Swifcie 8v też z czasem zaniżałeś
Podstawowa sprawa jest taka, że ja walę krótsze odcinki w przeciwieństwie do Ciebie. No i ta klima... Czas chyba zmienić przyzwyczajenia i nie włączać jej na jazdę po mieście bo praktycznie nigdy nie zdąży porządnie schłodzić wnętrza i działa cały czas. Albo po prostu to za duże obciążenie dla litrowego silnika, albo trzeba spojrzeć na jej stan, może za duże opory sprawia. W sumie pasek od niej idealny stan ma już dawno na sobą... Najgorsze jest to, że nie mam porównania. Nikt się spalaniem z klimą nie chwalił. Bez klimy te 9-9,2L po samym mieście jest w normie biorąc pod uwagę najprostszą instalację.Ja szatańsko kręcąc
tego litra nie umiałem spalić więcej niż 7 litrów, benzynyNo to 6,5-7L PB a 9L LPG się zgadza, nieprawdaż? Po prostu mnie ta klima nurtuje. Trzeba będzie w nią zajrzeć. Rok temu różnice wynosiły może 1,5L, co dziś dawałoby 10 z hakiem.
-
Najpierw pisałeś o
11L, w Swifcie 8v też z czasem zaniżałeśNigdy nie zaniżałem, zawsze pisałem z dokładnością do 0,1l 100% autentyczny wynik, pisałem 11, bo tyle miał palić wg poprzedniego właściciela, a pali od 8,7l(rekord) do 10,2l(max)
No to 6,5-7L PB a
9L LPG się zgadza, nieprawdaż?No nie do końca - za dużo, kiepsko ustawiony gaz moim skromnym zdaniem, wg auto centrum wynik spalania kia w pb to 8,5l, mi spala 1 - 1,5l wiecej gazu, mało tego, moje gti spala w mieście 6,5l pb, czyli gazu powinien spalić 20% więcej, tzn 7,5 - 8l, a to nieporównywalnie mocniejszy silnik niż 1,0. Warto spojrzeć też na wyniki plastka które są nie wyższe niż Twoje, a on wcale go nie oszczędza
Więc nie kłóć się, że 10l spalania przy litrze jest ok
Fakt faktem przy obecnych cenach gazu 100km ---> 22zł, także nie ma co się zamartwiać