[Moje auto] Suzuki Swift GLX 1.0 MK4 '98r
-
Zadzwoniłem do zarządcy drogi, mam się kontaktować z Hestią/ napisać pismo. Miejsce zdarzenia, godzina itd + moje ewentualne żądania. Nie będę pazerny ( może to docenią , choć jestem nastawiony pesymistycznie ), jedna opona (bo nówki więc po co wymieniać dwie) + zbieżność. Zobaczymy czy w sprawie coś ruszy.
-
Z rzeczoznawcą jestem umówiony na poniedziałek.
Btw, wreszcie znaleźliśmy garaż. Co prawda przeważnie będzie stało tam auto starszego, ale pod jego nieobecność korzysta Suzuki.
No i będzie miejsce co by może lekko podłubać, trzymać graty itd. A nie pod blokiem. -
Wystarczająca opcja do dłubania przy furze Prąd jest?
-
No niestety, aż tak dobrze nie ma
-
Eeee tam nie ma, ja do swojego garażu koło kamienicy ciągnę 2 długie przedłużacze z piwnicy jak trzeba i prąd jest. Światło też Po prostu żarówa przewieszona na górnej belce garażu i gra
-
Z mieszkania do garażu w moim przypadku jednak tą minutę, dwie trzeba dreptać więc pociągnąć kabla raczej nie da rady. W sumie gość, od którego garaż został kupiony mieszka kilka metrów obok więc może zgodzi się za jakąś drobną opłatą (flaszka ) udostępnić prąd w razie potrzeby.
-
400-500 zł i mały agregacik masz z allegro. do normalnego użytku wystarczy w zupełności tak 2800-3000 kw
-
400-500 zł i mały
agregacik masz z allegro. do normalnego użytku wystarczy w zupełności tak 2800-3000
kwTo już lepiej raz na miesiąc dać na "litra" gospodarzowi
Wszystko zależy od charakteru właściciela garażu
-
Rzeczoznawca był, pogadał, zrobił zdjęcia i wypełniłem wszystkie druki. Mam wypisać oświadczenie, w którym mam podać dane do wpłaty i numer konta, po czym to zeskanować i wysłać im mailem. Czyżby była szansa coś ugrać? To nie pierwsze zdarzenie w tym miejscu. Dziś tam jechałem, deszczu nie ma więc dziury było widać. Masakryczne.
-
Rzeczoznawca był,
pogadał, zrobił zdjęcia i wypełniłem wszystkie druki. Mam wypisać oświadczenie, w
którym mam podać dane do wpłaty i numer konta, po czym to zeskanować i wysłać im
mailem. Czyżby była szansa coś ugrać? To nie pierwsze zdarzenie w tym miejscu.
Dziś tam jechałem, deszczu nie ma więc dziury było widać. Masakryczne.Najwidoczniej coś możesz dostać.
Na ile rzeczoznawca wycenił szkodę?
Ile mają czasu na rozpatrzenie wyceny?
-
342zł. Opona + zbieżność.
-
342zł. Opona +
zbieżność.No to jak jest wycena to jak dla mnie Ci zwrócą kasę, tak to by chyba nie fatygowali rzeczoznawcy
-
No to jak jest
wycena to jak dla mnie Ci zwrócą kasę, tak to by chyba nie fatygowali rzeczoznawcyCiekawe ile osób już ich za te dziury ścignęło
Lepiej już by połatali tą drogę
-
Kilku już było
-
Pod moją nieobecność Swiftem pojeździł trochę mój starszy... I sprawa spalania się chyba wyjaśniła. Podczas gdy ja nie schodzę poniżej 9,3L w mieście ojcu wyszło równiutkie 8L. Czyli on robiłby 100km za 17,75zł . Podejrzewam, że chodzi o posługiwanie się pedałem gazu... Podobno LPG jest wrażliwe na jego ciśnięcie.
-
Z pedałami to ostrożnie
-
Pytanie. 170zł kosztuje używana opona z 7mm bieżnika, ~270zł nowa. Pytanie brzmi - czy te 1mm różnicy w bieżniku na tylnej osi będzie stanowiło jakiś problem czy raczej nie i kupować używaną? Ew. kupno dwóch innych na tył równo zużytych, ale to już innych bo Hankooków K415 za wiele nie ma. Wszystkie moje opony jeszcze mają po 8. Kasy w tym momencie za wiele nie mam, a z tą 13 już mnie szlag trafia i patrzeć na to auto nie mogę i nie wiem co robić... 110zł to trochę jest biorąc pod uwagę, że mam do naprawienia klimę, spawanie za ~półtora miesiąca no i w dodatku przestał mi dziś chodzić na benzynie. W lato to nie problem ale do zimy trzeba zrobić. Wyszło jak wyszło, myśli o zmianie porzucone, jeszcze trochę u mnie Swifcior pojeździ . Jakie jest więc Wasze zdanie?
-
zakładaj używkę , nie bedzie zadnej róznicy
-
Pytanie. 170zł
kosztuje używana opona z 7mm bieżnika, ~270zł nowa. Pytanie brzmi - czy te 1mm
różnicy w bieżniku na tylnej osi będzie stanowiło jakiś problem czy raczej nie i
kupować używaną? Ew. kupno dwóch innych na tył równo zużytych, ale to już innych bo
Hankooków K415 za wiele nie ma. Wszystkie moje opony jeszcze mają po 8. Kasy w tym
momencie za wiele nie mam, a z tą 13 już mnie szlag trafia i patrzeć na to auto nie
mogę i nie wiem co robić... 110zł to trochę jest biorąc pod uwagę, że mam do
naprawienia klimę, spawanie za ~półtora miesiąca no i w dodatku przestał mi dziś
chodzić na benzynie. W lato to nie problem ale do zimy trzeba zrobić. Wyszło jak
wyszło, myśli o zmianie porzucone, jeszcze trochę u mnie Swifcior pojeździ .
Jakie jest więc Wasze zdanie?Byłem kilka razy w takiej sytuacji i z doświadczenia mogę Ci odradzić kupno dwóch śmieciowych opon, a te 7mm co piszesz, to nie wiem czy patrzyłeś na allegro, że ktoś tak napisał, bo zapewne okażą się 4-5mm (ludzie zawyżają) i różnica będzie zauważalna. Najlepsze rozwiązanie to kupno dwóch opon nowych lub używek jeśli nie masz kasy, niżeli kupować X wie jaką oponę z innym wzorem schematem i rozmiarem bieżnika, kto wie czy równo startym.
-
Klima naprawiona. Właściwie sam nie wiem czy się śmiać czy płakać. Znając moje szczęście założyłem od razu gorsze rozwiązanie, czyli nieszczelność/ uszkodzenie któreś części a tu... dwa bezpieczniki się przepaliły . Nie przyjrzałem im się i dwa miechy nie działała. W sumie i tak prawie miesiąc mnie nie było i miało mnie nie być dłużej więc tego nie robiłem, wyczyszczona przy okazji. W najbliższym czasie ta opona i podłoga. Na klimie przy 3000rpm załącza się V-TEC . Oponę jednak biorę nówkę. Tak jak rav pisze - równie dobrze te "około 7mm" może być 6,5, a wtedy za duża różnica się robi... A stówa mnie nie zbawi - tym bardziej, że przy klimie tylko 20zł za czyszczenie zapłaciłem a spodziewałem się gorszej opcji. Podjadę jutro do wulkanizatora, za 270zł miał na zamówienie jak dobrze pamiętam. Ta używka z Alledrogo to 170zł z wysyłką.