[Moje auto] Suzuki Swift GLX 1.0 MK4 '98r
-
Nie chodzi o kolor
naklejki...
Już niedługo
zobaczysz o co chodzi.Walniesz ciemne szyby i będzie czarno na białym czyli jeszcze bardziej widoczne?
-
Według mnie jest
fajnie, teraz tylko znaczek znaleźć.na co Ci ten znaczek ... daruj sobie go i spoleruj ładnie maskę - będzie rasowo
-
Powiem tak, salto mortale na krześle to mało powiedziane co teraz wywinąłem czytając to...
Lipa polega na tym, że naklejkę masz zewnętrzną, a szyby przyciemnisz od wewnątrz, nic już nie uratuje twojej naklejki -
Norma, nie obrażę się
Znaczek przykleję jednak jutro, dziś nie miałem czasu . Co do wlepy WRC - niech ginie... -
na co Ci ten
znaczek ... daruj sobie go i spoleruj ładnie maskę - będzie rasowoA co da polerowanie klaru, jak lakier bazowy zmienił odcień od słońca
-
Znaczek na aucie. Zapomniałem naładować aparatu, więc fota z komóry.
Chyba bardziej podobało mi się bez, ale na razie niech będzie. -
Znaczek na aucie.
Zapomniałem naładować aparatu, więc fota z komóry.
Chyba bardziej
podobało mi się bez, ale na razie niech będzie.Eee tam fajnie wygląda zgrywa się kolorem z grillem i felgą
-
Eee tam fajnie
wygląda zgrywa się kolorem z grillem i felgąJeszcze dokładka z Laguny dojdzie czarna i będzie git
-
No można by je maznąć, ogólnie efekt ciekawy
-
Fajnie!
Tylko ranty kłują w
oczy...No niby tak, ale przy parkowaniu równoległym zdarza mi się zaryć jeszcze. Opony nie mają rantu ochronnego. A z daleka wygląda to jakby było zamierzone... Poprawię kiedyś.
-
No niby tak, ale
przy parkowaniu równoległym zdarza mi się zaryć jeszcze.Mnie moje alufelgi bardzo szybko oduczyły obcierania krawężników (wiedziałem, że nie chcę ich porysować).
Ale może u Ciebie sprawa wygląda tak, że są używane to Ci nie szkoda (moje były nowe).
-
No jakby były nowe/ nie miały obdartych rantów to z pewnością uważałbym dużo bardziej.
-
Ech, dalej spalanie mnie nie satysfakcjonuje. 9,4L ostatnie tankowanie. Może ja jestem dziwny, ale sama ta 9 z przodu razi i 8 z hakiem byłoby ok . Co prawda 100% miasto, styl jazdy dynamiczny (jakoś odzwyczaiłem się od emeryt mode) i trochę korków. Ale w tamtym roku było 8-8,5 no . Jutro może podjadę po filtr powietrza. JC Premium będzie ok?
-
Ja pitolę znowu mi wzmacniacz padł. Sprzedam to chyba w cholerę razem ze skrzynią, pojeżdżę przy 10cm na razie (lato to sobie będę otwierał szyby i słuchał kosiarki z pierdzącym tłumikiem ) i zrobię CA jak człowiek - 165mm w wygłuszonych furtkach z dystansami, Kenio PS500F i porządny Sub a nie jakieś Solingi (chyba, żeby wsadzić jakiś głośnik w tą skrzynię)... Droga zabawa, z rok bym się pomęczył.
-
To co Ty mu tak w panik dajesz?
Kurde, u mnie chyba niefirmowy ten wzmacniacz, bo Terminator jakiś, ale daje mu po garach, a napędza sub i dwie 16 w półce
-
Skrzynia 300W RMS.
Najpierw przyłącza nie kontaktowały, polutowane zaczęły. Jakiś czas później dym i bezpiecznik, spalone dwa tranzystory. Wymienione, dalej nie chodził. Znowu coś kuzyn polutował (nie wiem co konkretniej, coś na płytce chyba). No i działał... Tydzień temu padły dwa kanały (zaczęły pierdzieć itd), trudno, podłączyłem do dwóch innych (czterokanałowy). Te klęknęły przedwczoraj. Raz gra, raz nie, lekko popierduje, przerywa itd. Generalnie słabo... Nie będę do kuzyna z nim jechał czwarty raz bo aż mi głupio . A Cruncha GTI2200 sprzedałem aby dorzucić do sprężyn