odłączony wężyk podciśnienia
-
Witam serdecznie forumowiczów,
szykuję się do regulacji luzu zaworów. Dziś postanowiłem polać śruby od pokrywy WD-40, żeby ułatwić sobie ich późniejsze odkręcanie. Po odkręceniu filtru powietrza zauważyłem, że jeden wężyk jest odłączony. Może i głupie pytanie, ale czy powinienem podłączyć go ponownie? Nadmienię, że mam instalacje LPG (i w związku z tym być może ten wężyk celowo jest odłączony).
-
Jeśli wychodzi z zaworu spod tej czarnej puszki, to nie masz się co martwić. On i tak jest nie wykorzystany.
-
Po odkręceniu filtru paliwa zauważyłem, że jeden
wężyk jest odłączony.Chyba odkreciles pompe paliwa, bo filtr jest przy zbiorniku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Czy chodzi o filtr powietrza??
-
Chyba odkreciles pompe paliwa, bo filtr jest przy zbiorniku
Chyba jednak chodzi o filtr powietrza.
-
Chyba odkreciles pompe paliwa, bo filtr jest przy zbiorniku Czy chodzi o filtr powietrza??
Jasne, że chodzi o filtr powietrza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Przepraszam, już poprawiłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jeśli wychodzi z zaworu spod tej czarnej puszki, to nie masz się co martwić. On i tak jest nie
wykorzystany.Zgadza się. Wychodzi z tej "czarnej puszki". Dziwnie się z tym czuję, że jest coś rozłączone. Mam jakieś dziwne przekonanie, że jak coś miało/mogło by być odłączone, to by tego nie było...
Dzięki za odpowiedź.
-
leper, wężyk ten powinien być założony na tą wystającą rurkę metalową. Zobacz, że z drugiej strony jest ona nie podłączona.
