Ile rozgrzewać silnik na postoju?
-
Witam! pisze na forum pierwszy raz i jestem posiadaczem Tico od pół roku. W związku z nadmiernym zużyciem paliwa w mieście [(8l/100km) jazda glownie 2 - 3 km] zastanawiam się czy nie warto jest rozgrzewać silnika na postoju niż od razu odpalać i jechac? Dodam ze zmniejszenie obrotów i czasu pracy ssania nic mi nie pomogło, zawory nie "dzwonią" przewody wn i filtr powietrza ok rok czasu. Co o tym myslicie?
-
Witam! pisze na forum pierwszy raz i jestem posiadaczem Tico od pół roku. W związku z nadmiernym zużyciem paliwa w
mieście [(8l/100km) jazda glownie 2 - 3 km] zastanawiam się czy nie warto jest rozgrzewać silnika na postoju
niż od razu odpalać i jechac? Dodam ze zmniejszenie obrotów i czasu pracy ssania nic mi nie pomogło, zawory nie
"dzwonią" przewody wn i filtr powietrza ok rok czasu. Co o tym myslicie?Wymień termostat, pewnie jest zużyty i powoduje, że silnik nie może się dobrze rozgrzać a jeśli już to trwa to wieki.
Nie powinno się długo rozgrzewać silnika na postoju, tylko w miarę możliwości jechać ale delikatnie. Jak silnik u mnie jest nierozgrzany to zmieniam bieg na wyższy przy 2500 obrotów. -
Witam! pisze na forum pierwszy raz i jestem posiadaczem Tico od pół roku. W związku z nadmiernym zużyciem paliwa w
mieście [(8l/100km) jazda glownie 2 - 3 km] zastanawiam się czy nie warto jest rozgrzewać silnika na postoju
niż od razu odpalać i jechac? Dodam ze zmniejszenie obrotów i czasu pracy ssania nic mi nie pomogło, zawory nie
"dzwonią" przewody wn i filtr powietrza ok rok czasu. Co o tym myslicie?Spalanie na tak krótkich odcinkach o tej porze roku może być w normie.
Co do rozgrzewania, to można po uruchomieniu silnika zacząć zamykać pasy, ustawić radio, sprawdzić wszystkie wskaźniki itp. i po tym czasie po prostu jechać bez wkręcania się na wyższe obroty. -
... W związku z nadmiernym
zużyciem paliwa w mieście [(8l/100km) jazda glownie 2 - 3 km]Rozumiem, że chodzi o bezołowiową?
zastanawiam się czy nie warto
jest rozgrzewać silnika na postoju niż od razu odpalać i jechac?Opinie są podzielone. Chyba jednak większość fachowców zaleca nagrzewanie silnika podczas jazdy ("delikatnej" - jak pisał Indii). Ja osobiście zwykle czekam ok. 1 min przed ruszeniem, ale to wynika z tego, że posiadam instalację LPG i chcę bez nadwyrężania membran parownika szybko (niedaleko domu) przełączyć z Pb na LPG. Blisko domu mam po prostu odcinek "sprzyjający przełączeniom", potem zaczynają się światła, skrzyżowania, itp. i trudno czasem przełączyć.
... zawory nie "dzwonią" przewody wn i filtr
To, że nie dzwonią, to nie znaczy że są prawidłowo ustawione. Mogą być równie dobrze "za ciasne" niż "za luźne" - szczególnie prawdopodobne w autach z LPG. Ustawienie zaworów, jak pisali kiedyś forumowicze, ma wpływ na ilość spalanego paliwa. Zaleca się to robić w Tico chyba co 10 kkm, więc jeśli dawno tego nie robiłeś, to zalecam.
-
Wymień termostat, pewnie jest zużyty i powoduje, że silnik nie może się dobrze rozgrzać a jeśli już to trwa to
wieki.Indii, nie proponuj wymiany termostatu tak na wstępie.
Przecież na odcinku 2-3km silnik nie rozgrzeje się i często pracuje jeszcze na ssaniu.
Można myśleć o wymianie termostatu pod warunkiem, że np. po przejechaniu 10km silnik cały czas pracuje na ssaniu lub też w przypadku, gdy rura od dużego obiegu rozgrzewa się w jednakowym tempie co od małego (jednym słowem termostat wymienia się po stwierdzeniu jego niesprawności, a nie na wszelki wypadek). -
Rozumiem, że chodzi o bezołowiową?
Opinie są podzielone. Chyba jednak większość fachowców zaleca nagrzewanie silnika podczas jazdy
("delikatnej" - jak pisał Indii). Ja osobiście zwykle czekam ok. 1 min przed ruszeniem, ale
to wynika z tego, że posiadam instalację LPG i chcę bez nadwyrężania membran parownika
szybko (niedaleko domu) przełączyć z Pb na LPG. Blisko domu mam po prostu odcinek
"sprzyjający przełączeniom", potem zaczynają się światła, skrzyżowania, itp. i trudno
czasem przełączyć.
To, że nie dzwonią, to nie znaczy że są prawidłowo ustawione. Mogą być równie dobrze "za ciasne"
niż "za luźne" - szczególnie prawdopodobne w autach z LPG. Ustawienie zaworów, jak pisali
kiedyś forumowicze, ma wpływ na ilość spalanego paliwa. Zaleca się to robić w Tico chyba co
10 kkm, więc jeśli dawno tego nie robiłeś, to zalecam.Tak oczywiscie chodzi o bezolowiową.
Własnie nie jestem pewien czy to termostat bo po przejechaniu 3 km mam juz cieple powietrze na szybie... Ciekawi mnie jak dokładnie rozpoznac ze termostat nie dziala prawidłowo? dodam ze w lato wg mnie za szybko lapie temp i za czesto wlacza mi wentylator( porównuje z Tico mojego ojca) Nie wiem czy to zawory bo silnik pracuje idealnie a na trasie pali 5 litrów paliwa. A i jeszcze jedno czy skład mieszanki tez wplywa na zużycie paliwa? bo mam ustawiony na oko... -
... Ciekawi mnie jak dokładnie rozpoznac ze termostat nie dziala prawidłowo?
Chyba najprościej przejechać się na dłuższym odcinku i sprawdzić czy wskaźnik temperatury trzyma się "sztywno" swojej pozycji (oczywiście - gdy się jedzie, a nie stoi w korku). W archiwum możesz poszperać jaka jest zwykle w Tico pozycja odpowiadająca temperaturze, którą utrzymuje termostat (ok. 1/4 podziałki).
A i jeszcze jedno czy skład mieszanki tez wplywa na zużycie paliwa? bo mam
ustawiony na oko...Oczywiście - to ma fundamentalny wpływ. Z tym również odsyłam do archiwum, ale po krótce powiem, że Tico ma na tyle skomplikowany gaźnik, że żeby prawdłowo go ustawić potrzebny jest analizator spalin + fachura z doświadczeniem. Metody "na słuch" i tym podobne raczej się nie sprawdzają (choć pewnie są tacy, którzy są zadowoleni z samodzielnej regulacji). Archiwum, archiwum i jeszcze raz archiwum <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
-
witam wśród nas,
ja też zaraz po zakupie tak miałem, myślałem że to jest spowodowane porą roku i automatycznym ssaniem, lecz pojechałem do ASO i wyregulowałem skład mieszanki i obroty, spalanie jednak nie spadło, wieczorem jak otworzyłem maskę to zobaczyłem ognie św. Elma, cała komora w niebieskich skaczących iskierkach, poprostu przewody miały przebicia. Sytuacja poprawiła się po wymianie świeć (na wszelki wypadek) oraz przewodów WN (cały komplet 4 przewody). Nie jest to duży koszt a możliwe że pomoże. Ja mam z domu do pracy ok. 5 km, przy mrozie zdarza się że się nie zdąży rozgrzać nim dojadę ale żadko, przeważnie po ok. 3 km jes już ciepły, a spalanie ok. 5-6 l/100 oczywiście po mieście, w trasie jak sprawdzałem to spalanie ok. 4,5l/100km. -
Z termostatem wstrzymałbym się.Zalecam świece i kable WN, oraz sprawdzić czy nie gubisz może paliwa np.dziurawy zbiornik
<img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> -
Z termostatem wstrzymałbym się.Zalecam świece i kable WN, oraz sprawdzić czy nie gubisz może
paliwa np.dziurawy zbiornikPrzewody może, ale wątpie wieczorem nie widać iskier, a bak? to interesujące .. czyżby znowu dziura.., raz juz był wymieniany