ODPALA I GAŚNIE ALE JAK
-
Temperatura minusowa ok - 3'C.Odpalam tikusia i silnik chodzi ładnie.Obroty się zwiększają bo załącza ssanie.Po 5 sekundach chcę ruszyć i jak dodaję gazu aby ruszyć to gaśnie, czasem ujadę z 0,5 metra <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Odpalę raz jeszcze i wtedy jedzie,choć czasem też zgaśnie.A dalej to już jest wszystko ok.Może wiecie czym to jest spowodowane.Jakby co to świece są nowe i przewody też,paliwo z dobrej stacji.A te dźwignię pod pokrywą silnika (na zimę i lato) mam przełączoną na lato jeszcze.Czekam na Wasze komentarze <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> Szukałem na forum i jest wiele wątków ale o innych przyczynach.
-
Po odpaleniu przygazuj lekko kilka razy, niech sie obudzi dobrze.
-
Temperatura minusowa ok - 3'C.Odpalam tikusia i silnik chodzi ładnie.Obroty się zwiększają bo
załącza ssanie.A może przeregulowałeś ssanie? Może obroty są za małe? Może filtr powietrza jest zanieczyszczony? Może...na pewno trzeba zmienić ustawienie " dźwignię pod pokrywą silnika (na zimę i lato)"? Może ...na pewno trzeba zadbać o auto w zimie?
Powodzenia.
-
Oj dbam i to dobrze
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />