OPONY ZIMOWE
-
Ja tez jeżdże na wielosezonach juz sporo zim przejezdzilem . A zimowki??? Frigo kosztuja ok 100 zl za sztuke
-
Ja POLECAM DĘBICA NAVIGATOR <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wielosezonowe a w Tiku działają bez zastrzeżeń,a jak ładnie się bieżnik wgryza w śnieg <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Wiadomo jak się jeździ w zimie a moim zdaniem te zimówki to troche lepsza przyczepność i OGROMNY komfort psychiczny.Z całym szacunkiem dla posiadaczy zimówek.
POZDRO -
Ja POLECAM DĘBICA NAVIGATOR Wielosezonowe a w Tiku działają bez zastrzeżeń,a jak ładnie się
bieżnik wgryza w śnieg
Wiadomo jak się jeździ w zimie a moim zdaniem te zimówki to troche lepsza przyczepność i OGROMNY
komfort psychiczny.Z całym szacunkiem dla posiadaczy zimówek.
POZDRO
Przez chwilę jeździłem w zimie na Navigatorach z przodu i powiem tak: jeśli jeździsz głównie po mieście, to nie ma problemu, jednak ja do gównej drogi mam kawałek i tam na wieosezonówkach nie ma szans przejechać, a na zimwkach idzie jak czołg. -
Ja mam navigatory wielosezonowe.Ale zimowki to zimówki,więc chyba kupię sobie zimówki.
-
Ja tam śmigam na wielosezonowych,niemusze myśleć o wymianie
Ja też nie muszę zmieniać, bo od listopada 2005 jeżdżę na zimówkach <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
I w brew temu co piszą różni producenci opon - mają się one bardzo dobrze. Bieżnika jakoś nie zauważyłem żeby ubyło. W upały się nie rozpłynęły ani nie przykleiły do asfaltu <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Traktorek jest jaki był - mniej więcej tyle samo na przodzie jak i tyle. Nadmienię jeszcze że są to opony bieżnikowane (niejakie Olsztyn Europa) i za 4 zapłaciłem z przekładką 220 zł.Zimą były rewelacyjne. Przez lodowe koleiny przejeżdżałem bez problemu i pamiętam tylko jak jeden dziadek się przyglądał gdy Octavia się męczyła żeby zaparkować na jednokierunkowej ulicy, a nie mogła z takiej lodowej koleiny wogóle wyjechać i po ok. dwóch minutach cofania i próbowania facet skapitulował. Mnie się natomiast udało za pierwszym razem jego upatrzone miejsce zająć. Dziadek tylko pokręcił głową. No ale tu akurat znaczenie mogły mieć mała masa Tico i węższe opony (dało się lekko skręcić w koleinie).
Także ja akurat nie żałuję, że kupiłem najtańsze "dziadostwo" jakby można przypuszczać. Hamował bardzo dobrze, w poślizgi też nie wpadał. Inna sprawa że jeździłem ostrożnie. Bynajmniej po zimowych przygodach z polonezem na letnich kapciach - w Tico czułem się pewnie i względnie bezpiecznie.
-
Witam serdecznie!
O tym było już trochę napisane, ale zbliża się nowy sezon, więc rodzi się pytanie: Jakie
zimówki?
Jeżeli macie ochote wyrażajcie swoje opinie:
-nazwa, typ
-szczególne cechy za które cenicie dane laćki
-orientacyjne ceny zakupu (jeżeli ktoś pamięta)
Może wyskoczyłem z tym jak Filip z konopii, ale powoli można by się już rozglądać za zimowym
ogumieniem (ja np już się rozglądam )
Pozdrawiam klubowiczów i czekam na opinie!ja mam te zimowki z debicy za nowe placilem cos kolo 80 pln ,ale to dwa lata temu
co do zimowek to ile ludzi tyle opini , a fakty sa takie ze tam gdzie ludzie na letnich oponach jada 30 km/h mozna jechac 70 i bedzie to wzglednie bezpieczne
-
Dwie zimy na frigo i jestem zadowolony(poslizgi co prawda sie zdarzały ale lód to lód,po sniegu jeździ mi się w nich rewelacyjnie), w lato śmigam na przód Nawigatory ( nie jestem z nich zadowolony strasznie zawodzą na mokrej nawierzchni) a na tyle nieśmiertelne D124 z tym ,że jedna nowa a druga z 97 roku( ale bieżnik ok.) na wiosne kupie nową d124 i będą na przedzie a na tył pójda nawigatory po dwu sezonach.
-
Ja zimówek nie będe zakładał. Mam całoroczne Goodyear.
Poza tym na moją felge 14" nie moge znaleść zimówek, a stare stalowe felgi wywaliłem. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
Ja zimówek nie będe zakładał. Mam całoroczne Goodyear.
Poza tym na moją felge 14" nie moge znaleść zimówek, a stare stalowe felgi wywaliłem.wywaliles <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> , cuz teraz bys mial jak znalazl , zozatym w zimie lepiej jezdzic na stalowych felgach , podobno ze latwiej sie uszkadzaja alusy
pozdrawiam
-
... zozatym w zimie lepiej jezdzic na stalowych
felgach , podobno ze latwiej sie uszkadzaja alusy
pozdrawiamTo fakt, w szczególności jak są roztopy i nie widać w kałużach dziur <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />